rrthc
Użytkownicy-
Postów
760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Treść opublikowana przez rrthc
-
Wanna zaliczona pozytywnie. Jutro o ile pogoda pozwoli,ruszamy na prawdziwy poligon.
-
Jeszcze tylko wkleić stery i do wody ;-)
-
Dziękować. Kiedyś za młodego często wędkowanie na wysokości Pustkowa. Była tam taka metalowa kładka, ale jak byłem dziadka odwiedzić to się dowiedziałem że ją zburzyli. Ech ładne klenie tam na konika polnego brały.
-
Ehh... Bez komentarza
-
Gdzie ty lowisz te szczupłe?
-
Sam szukam czegoś na narty, także też się chętnie dowiem.
-
A tak w ogóle, jak się sprawy mają z opłatami itp itd? Z Jasła nie mam daleko, a do tego często wiosną i latem stacjonuje u teściów , a stamtąd na Słowację mam dosłownie 15 km. Jest coś ciekawego dla spiningisty czy większość mucha?
-
Przyznać się kto dziś pływał, bo łódek było całkiem sporo :). A i z brzegu sporo osób siedziało. Ja skończyłem z miarowym okoniem a kolega z dwoma. Czyli mizeria.
-
Ogólnie nie mam sprecyzowanego gatunku. Porzucam blachami.Mam trochę gum no i swoje wobki, także zobaczymy co z tego wyjdzie. Ogólnie podchodzę bez ciśnień i na pełnym luzie, zwłaszcza ze to może być ostatni wypad na ryby w tym roku
-
Ja jutro wyruszam. Ponton spakowany. Zobaczymy co się będzie działo. Ja też na spina jadę
-
Gotowe na niedzielne manewry.
-
Panowie i Panie jakieś wieści? Ktoś coś. Będę wdzięczny bo w niedzielę jadę tam z pontonem popływać.
-
Quicka starego też mam, naprawdę fajna maszynka. A ten chyba pójdzie na półkę
-
Myślałem żeby go odnowić i do szklaka założyć
-
Co by nie zakładać nowego tematu. Ktoś coś o tym wykopalisku? Pamiętam że miałem podobną, brązową
-
Dzis znalazlem na strychu. Dziadek byl karpiarzem,ale nie wiem skad je mam. Pewnie jutro wytestuje jak pracuja
-
Nie wiem czy na szczupaki,ale pewnie tak. Jedno wiem napewno ruskie:) Ktos cos o tym wykopalisku?
-
Ech a ja dopiero pewnie w sobotę wyskocze z samego rana. Oby się pogoda utrzymała.
-
Po testach wannowych stwierdzam że jest ok. Jutro rzeka i dopiero wtedy okaże się czy praca nie poszła na marne.
-
Pogoda dziś bajka. Po pracy wyskoczylem wobki poustawiac. Jak zwykle "pływająca czworeczka" nie zawiodła, chociaż rozmiarowo szału nie było to i tak jestem zadowolony. Kolor "Mudżin" okazał się kolejny raz bardzo skuteczny. Dziś po prostu mniejsze sztuki były najszybsze.
-
Ładny ładny
-
U mnie się już chyba prawdziwi skończyły. Za to rydzy masa.
-
DAM Microflex 2,30 cw 1-7 g Bajka
-
Na godzinkę wyskoczylem ustawić część watahy i przy okazji nowy stary kijek wytestowac. Bajka
-
Woda prawie jak latem tylko zimniejsza Wreszcie zaczęły brać przyzwoite. Było tego naprawdę sporo i różne roczniki. Wszystkim bez wyjątku smakowała moja " pływająca czworeczka"