rrthc
Użytkownicy-
Postów
760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Treść opublikowana przez rrthc
-
W sobotę byłem porzucać. Grunciarz koło gumofilca. Ramię w ramię i nikt nawet narybka nie wypuścił , także jeszcze trochę i nie będzie się miało co odrodzić.
-
Kołowrotek ochrzczony ?. Zapowiada się na fartowny ?. Jasiołkowy pistolet ?
-
Poczciwa ninja 2500. Wiesz co, nie wiem właściwie co się stało ? hehehe. Wchodzi mi tam żyłka na zmianę z plecionką i blokuje się .
-
Panie i panowie. Sprawa wygląda jak na zdjęciach. Jest sens reanimować ten kołowrotek? Czy finansowo to nie opłacalne?
-
Hoho. Ładny ??
-
Dziś okonie ?. Młodzież wyjątkowo aktywna. Sztuk sporo , jednak większość trochę ponad wymiar.
-
Średniaki ?
-
Deszczowy dzień to i deszczowy okoń.
-
No zajebista fota. ??
-
Jakoś nie mogę się zebrać żeby stery wkleić.
-
Dokładnie. Ja ninje 2500 katuje 4 rok,ale już ostatni. Więcej już nie pociągnie ?. Ale na wiosnę będzie nowy,taki sam.
-
Dziękować ??
-
Kaczodzioby z płytkiej wody ? Aż się zdziwiłem ?
-
Dziś też dość dobrze współpracowały.
-
Powyżej Jasła też fajnie dziś gryzły ?
-
W Jaśle powyżej dopływów jest ok. Ropę widziałem w Zagórzanach i taka trochę trącona była, także może mieć trochę wpływ na stan poniżej
-
Ja sezon w "Dzikich Krajach" zakończyłem średnio. Ryba aktywna,parę fajnych wyjść ,2 znajome sztuki na kiju, jednak dziś były lepsze , ale i tak kilku młodzieżowców udało się przechytrzyć.
-
Ja sobie złowiłem taką ?
-
A ja nic. Za to kilku dziadów z robakiem pogoniłem.
-
Co jest w tej rybie? Bo jest . Jeszcze. I jak każda inna zostanie zjedzona. Nic nie pomogą zmiany przepisów i kontrole, choć tych praktycznie brak. Ja ich nie uświadczyłem od 10 lat. Co na haku to w plecaku. Zjeść, żeby inny nie zjadł.
-
Dziś po południu,to chyba ze 3 klasy podstawówki przepytałem ?, ale jeden to parę razy chyba nie przeszedł ?.
-
Dopadła mnie "klątwa 3-ech dych". Ostatnie dni poprawiły warunki,co sprawiło, że pojawiły się realne szanse do dobrania się do większych sztuk. Ryba była aktywna, jednak tylko w sportowych rozmiarach. Te większe okazały się sprytniejsze, chociaż co jakiś czas dawały poczuć swój ciężar na kiju. Czy jestem zawiedziony? Nie?. Absolutnie nie ?
-
Czysta i lekko podniesiona
-
W Jaśle powyżej dopływów jeszcze dziś wieczorem była nie do łowienia. Sam się zastanawiam jak wyżej bo nie wiem czy wstawać wcześnie z rana czy poczekać do popołudnia lub soboty
-
Zbliża się długi weekend. Muszę mieć co rwać ?