rrthc

Będziesz pan zadowolony. Mam wersję 1-7 g i tą krótszą,ale powiem ci że wytrzymał szczupaka pod 60 cm. Jak dla mnie kij mega. Szybki i do tego parabola tak jak lubię.

Amator srebrnej czwórki. Przy okazji ustawiłem inne. Większe, cięższe, ale pływające. Na leniwe , głębsze fragmenty rzek. Chociaż w nurcie też sobię nieźle radzą.

U mnie tak

Popołudniową sesję zdominowały klenie. Nie te największe,ale przyzwoite ?

Poniżej Jasła to nie wiem, ale wyżej jest całkiem całkiem ? . Zdecydowanie najładniejszy w tym sezonie. Zdrowy tłusty prosiaczek ?.

W Jaśle do łowienia.troche podwyzszona ale ok. Ropą od 3 dni płynie błoto

Bolo. Zanim nadeszła wielka woda. Zdjęcia dzięki kol @Mareckii. Tymczasem ćwiczę sambe przed jesienią

Amator złota. Ryby dosyć aktywne, jednak rozmiar bez szału. Jeden w miarę przyzwoity zgodził się zapozować.

Ustawiłem takie stadko pływaków.

Przejezdzalem ok godziny 15 przez most w Zagorzałych i w Bieczu, wyglądała na trochę podniesioną i lekko tracona, ale od strony Grybowa szła naprawdę granatowa chmura i wiem od kolegów z pracy że w Szymbarku jeb..o zabami aż miło, także mogło to wpłynąć na minus ze stanem wody.

Zieleń i srebro. W tym dziś gustowaly.

To drugie zdjęcie mega.

Kolega @pajak przed chwilą przysłał :-) Nie tylko kropki lubią kropki :-)

Amator "złotej czwórki"

Złota i srebrna czwórka

Co do Trapera, to używałem 3,5 roku ten najtańszy model śpiochów i bylem bardzo zadowolony. Poleciała mi skarpeta, żadne klejenie nie pomogło. Mieszkały w bagażniku auta , często bez możliwości dokładnego wyschnięcia. Bywały weekendy że nie schły wcale. Wychodziłem z wody tylko żeby coś wrzucić na ruszt i dalej do rzeki, robiąc kilka km. Fakt że wchodziłem max do pasa, bo to dla mnie max granica, bo nie umiem pływać. Reasumując mnie ten model się bardzo sprawdził i bylem zadowolony, gdyby nie skarpeta i pastuch na łące to pewnie bym je dalej katowal. Natomiast buty do brodzenia to totalna porażka, kiepska jakość, kostki nie usztywnialy wcale i po miesiącu wyzionely ducha, kończąc w kontenerze. Kupiłem żółte robocze , wysokie za kostkę i dały rade 3 lata.

@Marecki kłuję okonie moją "zieloną czwórką"

I będziesz mnie teraz, koło nosa, w górach sznurem machał :-)

Górski klusek z 4 z przodu. @Mareckii dzięki za foty :-)

Nie. No jak ? To Wisloka

Płytko pływające . Z zagietymi zadziorami, w sam raz na klimatyczne rzeczki

Ogłoszenia parafialne. Kolega taką fote przysłał :-)

Trochę pływających, trochę tonacych. Myślę, że klenie będą zadowolone :-)

Dzięki Panowie. Został mi po dziadku, także pójdzie na półkę :-)

Też wiosenną porą czasem spotykam takie