Radek Karol

Ale za to na górskich można 60 dni w roku łowić a nie jak dotąd 40 dni. To wychodzi 5 pln za dzień łowienia. A co to jest 5 złotych?

Też mnie to interesuje. Podobno decyzja ZG porozumień ma nie być. Ale to podobno.

Krosno już zamieściło nowe opłaty. Drogo nie jest.

Wszystkie portale trąbią że od stycznia konkretny wzrost opłat. Zakaz porozumień międzyokręgowych. Plus normlane opłaty dla emerytów (co jest zresztą słuszne i sprawiedliwe).

Po ogłoszeniu jak to zarybiali wody dzierżawione od Wód Polskich (czyli mogą być odebrane np. za złe gospodarowanie rybackie) teraz czas na ogłoszenie o zarybieniach sadzawek. https://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/wiadomosci/231235/60/zarybienie_lowisk_kol_i_zb_glinianka_ze_srodkow_okregu_w_2021_ro Czyli PZW boi się likwidacji.

Najbardziej konkretne jest pytanie, jak skuteczne są zarybienia wylęgiem żerującym? Po co wpuszczać do Myczkowiec pstrąga tęczowego i czy tożsamy pstrąg jest wpuszczany na OS? O troci jeziorowej już nie wspomnę.

https://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/wiadomosci/231118/60/zarybienie_obwodow_rybackich_w_2021_roku

https://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/wiadomosci/231111/60/sprawozdanie_z_realizacji_zadania__wspieranie_naturalnego_rozrod Czyli jest panika, że im Wody Polskie zabiorą San za złe gospodarowanie.

Tylko czy straże wszelakie o tym wiedza? Mogą być na poziomie intelektualnym rzeczonego skarbnika z Sanoka i co wtedy?

Oprócz odcinka OS na Sanie gospodarka pzw na rzekach leży. Czy może być gorzej? Nie bardzo. Bo nie ma czego ubyć. A napuszczanie karpiów do sadzawek to też nie gospodarka racjonalna.

Będą sobie dziadki zarybiać te sadzawki jak teraz karpiem i innym karasiem i będzie ok. Dość niszczenia Sanu i Soliny.

Zgodnie z tym co podano to już zaczął się przegląd gospodarki prowadzonej przez PZW na wodach skarbu państwa. Poczekamy, zobaczymy.

Czy wody polskie odbiorą także San PZW? I kiedy? https://fb.watch/aGJg64yCMl/

Czy to początek końca pzw czyli odebranie wód dzierżawionych od tzw. skarbu państwa? https://fb.watch/aGJg64yCMl/

Głowacica jako ryba unikatowa powinna być pod całkowita ochrona na Sanie. A, powtarzając się, San np. do Zagórza powinien być w ogóle no kill.

Popatrzcie, a na prywatnych nie ma przyduch. Bo jak coś jest czyjeś to wlasciel dba. A jak "społeczne" czyli pzw to już widoczniej gorzej. Jakoś na komercjach na których gatunki inwazyjne (karpie, amury i jakieś mutacje jesiotr) to podstawa jakoś nie ma problemów z neceniem.

9Jedynym sensownym wyjściem jest zrobienie na jak największym odcinku Sanu C&R. Z dużymi opłatami i kontrolą. Ale to już bez Pzw musiało by być. A dla mięsiarzy jakieś rzeki zarybione teczakiem. Też z dużymi opłatami i kontrolą. Na komercjach z karpami czy innymi jesiotrami da się. Więc...

PSR powinna pilnować wód , które mają jakąkolwiek wartosc - w celu utrzymania ekosystemu. A nie chlewik, którym jest np. Lipie. Niech sobie koło i PSR pilnuje. Czy policja pilnuje sklepów, sprawdza płatnosci na prywatnych parkingach, albo biletów w mpk?

Ja z radoscią zrezygnowałem z dopłaty na okręg rzeszowski w tym roku. Te dwiescie kilkadziesiąt złotych wolę wydać na paliwo, żeby dojechać nad ukochany San (tam przynajmniej ładnie jest), ewentualnie zastanawiam się nad dopłatą na Tarnobrzeg - dopłata na wody płynące to 110 pln (i mam Wisłę). A w okręgu rzeszowskim co? Bić się o miejsce w Lipiu, łowić karasie czy leszcze w Trzcianie lub innej Zwięczycy? Siedzieć na kupie w Weryni? O tzw. zalewie czy WIsłoku rybnych, ale smierdzacych nie wspomne. Zreszta jak zapłacę w Dynowie czy innym Lesku to jest szansa, że wpuszczą zgodnie z ichtiologią pstrągi czy lipienie - a na Rzeszowie wszystko pójdzie w handlowego karpia...

Wczoraj źle. Dzisiaj słusznie.

Woda dzisiaj jeszcze brudna i niosąca dużo syfów + drobną krę z zalewu. Ale przynajmniej PSR pracowała aż miło.

Nowa bolonka Konger Medalist GTX 6 m Nowy kołowrotek Mikado X-plode do bolonki Nowy kołowrotek Mikado Desire do spiningu (spining D.A.M w wieku 21 lat) Żyłeczki do karpiówek, do bolonki, do spiningu itd....

Witajcie,Wracam do wędkowania na wodach PZW po kilku latach przerwy. Sezon rozpocząłem dwa tygodnie temu na Wiśle w Piotrowicach k. Zawichostu. Uklej na bat brał przednie Teraz uzupełniam sprzęt...