wojtas1944

Dlaczego na forum nie ma juz opcji "Edytuj" oraz możliwości usunięcia postu ?

Sorry najwidoczniej dostałem złe informacje

W tym tygodniu na Wisłoku w okolicach ujęcia wody w Rzeszowie padł szczupak 118 cm!!! niedowiary Podobno wrócił do wody

Dzisiejszy jesienny szczupły z odcinka wiejskiego

Jeleń pewnie padł ofiarą "zbieraczy poroży" o czym świadczy odcięta głowa już pewnie wisi u kogoś nad kominkiem.

W Zarzeczu woda czysta za to mięsiarzy w bròd ... ;(

Na jakim odcinku to się stało ?

Tak potwierdzam dwóch strażników psr kontrolowało mnie na Wisłoku w Zarzeczu, swoją drogą bardzo przyjemny widok A co do szczupaka to trzeba znaleźć poprostu miejscowke wolna od smakoszy i próbować szczescia.pozdro

Sądząc po widoku ryby nabitej na patyk to legowisko raczej jakiegoś idioty. Nie wiem skąd się biorą tacy ludzie ale cóż zrobić... ;(

Nie jestem pewien ale mogą to być ślady po odbytym tarle

Panowie czego pzw nie wprowadzi odcinków no kill na naszych podkarpackich rzekach ? Smakosze mięsa byliby niezadowoleni ale dla prawdziwych wędkarzy byłoby to dobrym rozwiązaniem. Irytuje mnie to że co roku opłaca sie karte a ryby coraz mniej.

Dziś w samo południe 52 i 54 cm, padło jeszcze kilka niedużych kleni i niewymiarowych sandaczy.

ps. na ten temat lepiej pisać w dziale Wisłok

Moim zdaniem pzw powinno wyznaczyć na pewnych długościach Wisłoka odcinki no kill i zrobić jeszcze tak żeby wedkarze sportowi czyli my promujący zasade złòw i wypuśc mieli np o połowę mniejsze opłaty za łowienie od tych dziadków co wszystko ladują do siat utrzymując przy tym oczywiście limity, wymiary i okresy ochronne ryb a nawet ich zaostrzenie. Myślę że w dużym stopniu poprawiło by to sytuacje z rybostanem. Ale to tylko takie moje ciche marzenie .

Moim zdaniem pzw powinno wyznaczyć na pewnych długościach Wisłoka odcinki no kill i zrobić jeszcze tak żeby wedkarze sportowi czyli my promujący zasade złòw i wypuśc mieli np o połowę mniejsze opłaty za łowienie od tych dziadków co wszystko ladują do siat. Myślę że w dużym stopniu poprawiło by to sytuacje z rybostanem. Ale to tylko takie moje ciche marzenie .

W takim razie nie jest wklejanką. Jeśli chcesz kupić w miare dobrą wędkę na początek pod drapieżnika we wisłoku to poleciłbym ci taką http://allegro.pl/robinson-tritium-perch-jig-2-70-3-14g-promocja-i5093455310.html Jak chcesz kupić tą tańszą do której wysyłałeś link to te dwa pierwsze warianty wędek są ok na początek do łowienia na wisłoku ale bardziej polecałbym ci ten drugi wariant o ciezarze wyrzutowym 3-15 gram.

wklejanka to wędzisko wykonane z włókna węglowego ale jej szczytówka to tzw wklejka z włókna szklanego jest dzięki temu bardziej czuła i jej akcja szczytowa pozwala na zauważenie najdelikatniejszych brań (pomocna przy połowie sandacza i okonia) reszta wędki (poza tą wklejoną szczytówką ) to sztywne i mocne wędzisko węglowe a nie wklejanka to wędzisko w całości z włokiem węglowych czyli jego szczytówka jest sztywniejsza

Też łowie na spinning tylko że w okolicach Zarzecza i na początek poleciłbym ci własnie jakąś niedrogą wklejankę o cięzarze wyrzutu do np 12 , 14 gram. Można do niej stosować bez problemu woblery na klenie ,jazie jak również przynęty pod okonia lub szczupaka oczywiście nie przekraczające ciezaru wyrzutowego kija.

Zależy co masz zamiar łowić i jakimi przynętami, wiadomo że kijek do 40 g nie bedzie za dobry pod lekkie kleniowo-jaziowe woblery.

Zanieczyszczenie nie zaszkodziło rybom we Wisłoku za to szkodzą im "starsi panowie" siedzący na miejscówkach w zarzeczu i zapychający siaty świnkami i klenikami. ps. prawie wszystkie miejscówki przez nich zajęte i dziwić się że ryby nie ma ;(

Wie ktoś jak się ma sytuacja z drapieżnikiem na Wisłoku w Zarzeczu ? Miał ktoś tam jakieś przyzwoite efekty w postaci np. szczupaka ?

Panowie wiem że nie w temacie ale czy ma ktoś informacje o stawach w Zarzeczu które znajdują sie lub znajdowały kilkadziesiąt metrów od Wisłoka. Nie byłem już tam kilka dobrych lat, pamiętam że były tam ładne karasie,liny,szczupaki. Czy ktoś wie jak sytuacja wygląda teraz ?

Panowie wiem że nie w temacie ale czy ma ktoś informacje o stawach w Zarzeczu które znajdują sie lub znajdowały kilkadziesiąt metrów od Wisłoka. Nie byłem już tam kilka dobrych lat, pamiętam że były tam ładne karasie,liny,szczupaki. Czy ktoś wie jak sytuacja wygląda teraz ?

Ma ktoś informacje na temat aktualnego rybostanu w tych stawach a mianowicie czy można tam coś złowić ?

Wie ktoś może jakim gatunkiem zarybiali ?