Skocz do zawartości

delux64

Użytkownicy
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez delux64

  1. Koledzy, własnie jestem świeżo po obejrzeniu filmu o 8 rano, na kanale NAT GEO WILD ,pt Szczęki w rzekach,program NIESAMOWITY o europejskim sumie ,może będzie powtórka,polecam zainteresowanym tematem bo tam jest WSZYSTKO o połowach tej ryby i jej ekspansji oraz wpływie na pozostałe gatunki z którymi bytuje,Naprawdę jest co oglądać jak np bestia potrafi polować na kąpiące się przy samym brzegu ...gołębie.Wszyscy narzekamy na sumy w Solinie że wyżerają nam inne gatunki ryb przez co nasze wędkowanie w zalewie upodabnia się do gry w to lotka..może tak ,może nie,w każdym razie z filmu wynika jasno że przeprowadzone badania naukowców we Francji i nie tylko,nie wykazują destrukcyjnego wpływu suma na pozostałe gatunki razem z nim bytujące w tej samej wodzie...i co na to powiecie?Ręce opadają....bo jesli to nie wina sumów że na Solinie jest wielkie g... to czyja...?:confused:

  2. Wczoraj wybrałem się na wycieczkę, ale że widoczność była fatalna, zaliczyłem tylko krótki spacer na Wetlińską. Szkoda bo jeszcze w sobotę była inwersja i widać było Tatry. Podczas ogniska pod wiatą trafiłem na pozostałości po biesiadzie, ktoś zostawił sobie chyba na później - kwintesencja Bieszczad :D.

    Tak, ten Miś jest kultowy,,,miałem przyjemnosć degustować w/w na moście w drodze na Tworylne,i moje towarzystwo które zabrałem w Biesy też musiało łupnąć zdrowo nawet panie,którym wytłumaczyłem że jesli chcą poczuć napój zakapiorów to należy też...i sobie chwaliły..;):D

  3. savage gear bushwhacker xlnt 3-18 kijek miodzio,228 cm ,waga piórkowa ,uchwyt Fuji ,jest recenzja tego kija na necie.....prawdziwa perełka,a i szczupaka można wytargać bez większych problemów....polecam-malina...:)fishing-test.pl/wdki/23.../343-savage-gear-bushwhacker-228cm3-18g,

  4. ORMO też miało ochronę.MO nigdy nie chciało współpracować z kapusiami.Może mi wytłumaczyć,jak w demokratycznym państwie możesz pracować i kapować za darmo ?

    Ależ chciało,chciało,a z kapusiów i informatorów korzysta KAŻDA policja,czy tajna służba na świecie,bez tego nie może SKUTECZNIE pracować...a służba w SSR jest godna pochwały bo koledzy nadstawiają głowę za darmo chroniąc przed kłusolami NASZE wspólne dobro...w moim regionie były swego czasu wspólne patrole SSR i Policji i nikogo to nie gorszyło,tylko tych co mieli nie czyste sumienie...inna rzecz że tylko dlatego SSR działa że PSR jest rozpaczliwie mało a kary skandalicznie niskie, taki chory kraj..i jeszcze jedno,kto chce obejrzeć PRAWDZIWE działania SSR to na necie są filmiki pokazujące działania sławnej już na całą Polskę tz OSA ,Odmłodzonej Sekcji Anty kłusowniczej,działającej na Słupi Parsęcie itd..to jest dopiero jazda,czapli z głów....

  5. Ale tak na dobrą sprawę to do sprawdzania karty wędkarskiej itd jest upoważniona tylko Policja i PSR a nie jakiś SSR.

    Bzdura,SSR jak najbardziej jest uprawniona,oraz strażnik SSRw czasie wykonywania obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej,przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych,,,tak że żartów nie ma...

  6. Kupiłem sobie pod choinkę ponton ukraińskiej Firmy Elling rodem z Mariupola jesli Wam coś to mówi... 310 cm,z kilem z podłogą pełną typu książka tz szybkiego rozkładania, bez bocznych profili ,które tylko utrudniają i spowalniają rozkładanie pontonu,miałem parę lat do tyłu busha którym pływałem po Solinie to przeklinałem nie raz tą jego ściśle spasowaną podłogą z profilami z alu nigdy więcej , a tego złożyłem sam szybko bez żadnego problemu , stoi teraz na środku pokoju ,do tego dokupię Osapiana Haswinga 55lbs i jakieś DOBRE aku i byle do maja...;)

  7. Witam ostatnio czytałem o dodawaniu alkoholu do zanęty, przynęty w chłodniejszym okresie, argumentując to tym że alkohol lepiej rozprowadza zapachy w chłodnej wodzie.. osobiście postanowiłem spróbować o dodałem do zadipowanych kałamarnicą kulek 20 ml bimbru i muszę powiedzieć że były brania i wyciągnąłem 2 karpie... miał ktoś styczność z takimi metodami...?

    Wóda czyni cuda...piwo krzepi,:beer:wino jeszcze lepiej..:

  8. Wydawało by się że dobrze radze sobie ze spinem,dziś około 50 szt okoni mniejszych lub większych,ale jak zobaczyłem gości co wyprawiali z okoniami to szacun,który był dziś koło mostu pontonowego w Kleciach z kolegą?

    Na troka czy...?:confused:

  9. Poczekaj chwilę zobaczysz jaki korek jest użyty w leksie!

    Daleko mu do tych na "jaxonie". Poza tym Daiwa produkuje wędki tam gdzie wszyscy:p. Daiwa Scotland tutaj już Daiwa nie oszczędza,i to nie te same wędki co u nas.

    Jaxon nie dorówna Daiwie i jest fakt bezsporny,a to że produkuje tam gdzie wszyscy?Ważne z czego produkuje...:D

  10. Wędzisko, które wskazałeś to typowa "okoniówka" do jigowania. Taki kijek nie obsłuży w komfortowy sposób woblerów. Szukaj czegoś bez wklejki.

    Daiwa exceler to bardzo szybki mocny i porządny kij nie do zdarcia ,używam takiego z łodzi 198, 10-25 cw ,a jaxon to przy daiwie kaszana...teraz kupiłem nowosć daiwę lexa 210,3-15 brzytwa nie kij, zrobiony w tej samej technologi co flagowy tournament..

  11. Wrocielm wczoraj z Soliny. Lowilem glownie z wyspy na spinning. Na poczatku braly okonie takie ok 20cm a potem coraz mniejsze i mniejsze :( Poprobowalem przez godzine na feeder'a z kukurydza ale ani pukniecia. Rozmawiajac z miejscowymi dowiedzialem sie ze dwa dni temu co niektorzy wyciagli pojedyncze sztuki np1m sum, bolen 70cm, karp 5.5kg ale bez szalu. Natomiast juz wczoraj/przedwczoraj zupelna lipa. Duzo kapiacych sie wiec bez lodki trudno znalezc ciche miejsce.
    To trzeba było wcześnie rano jak turystyczna stonka spała...;)
  12. Kupiłem Osapian 55Max i jestem zadowolony. Też chciałem kupić mniejszy ale po konsultacji ze znajomymi kupiłem większy. Do tego aku żel 115ah.

    Całość koszt ok 1800

    I to jest bardzo dobry wybór ,w przypadku pływania na dużym zbiorniku zaporowym mocy nigdy dosyć,a jeszcze jak się zepsuję pogoda i trzeba wracać na wiosłach bo brak mocy lub siadło aku to kto to przeżył zapamięta na dłuuuuuuuuugo......
  13. Od 11 czerwca ponad tydzień przebywałem ze spiningiem nad zalewem ,konkretnie nad zatoką Teleśnicką,i mimo intensywnych prób złowienia drapieżnika zarówno z brzegu jak i z łódki niestety zszedłem zniesmaczony o tarczy...zresztą nie tylko ja,wędkarze z którymi rozmawiałem tak samo byli zawiedzeni, a obok mnie w domku mieszkali Anglicy którzy przywiezli ze sobą masę nowoczesnego sprzętu i zanęt ,wypływając co wieczór na zasiadkę i też nic...łupali tylko piwo z rozpaczy.:beer:.miejscowi złowili na spławik jednego 30 cm karpika ,ładnego karasia i na zastawione wcześniej samołówki przez noc ,złowił się niewymiarowy 47 cm sumek ,dalej już było w kolejnych dniach tylko gorzej. Kolejny raz Solina mnie pokonała ,może w sierpniu będzie lepiej..:confused:

  14. Witam i pozdrawiam Wszystkich moczykijów z jakże miłemu memu sercu Podkarpacia,Jestem wędkarzem kochającym spining z lubuskiego,w Biesach bywam tylko 2/3 razy w roku nad czym BARDZO ubolewam,w tym roku w połowie czerwca nad zatoką teleśnicką,spędzę parę dni ze spinerem w ręku,następnie odwiedzę jak co roku Polańczyk na imprezę z okazji nocy świętojańskiej,cieszę się że do Was trafiłem:D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.