Ja bym ci polecił 

http://www.glowatka.com/pl/p/Jaxon-Wodery-oddychjace/1471

Do spinningu zajebiste nie tylko na sanie i dunajcu się sprawdzają ale na innych rzekach gdzie nie musisz brodzić ,są zajebiście mocne i naprawdę od dychają .

Dolna część ma 5 warstw więc ciężko je uszkodzić .Ja w pierwszy  dzień zaliczyłem glebę ,zjechałem ze skarpy na dupie po korzeniach i kamieniach i nic całe .

Na takim sprzęcie niema co oszczędzać musi być sprawdzony i wygodny .

Ja kolego posiadam 2 aku, 60 Ah i tak jak koledzy ci radzą min 100 no chyba że 80 ale pod warunkiem że silnik z maximizerem który pozwoli na bardzo długie pływanie na jednym akumulatorze .Co do silnik do ja nie uznaje mniejszych niż 50 lb ,mniejsze silniki nadają sie do wywuzki lub trolingu .Silnik elektryczny to nie spalina na zaporówce jak zacznie wiać stoisz w miejscu nie płyniesz pod fale a zapas mocy nikomu jeszcze nie zaszkodził .

Posiadam buty z filcem osobiście brodzę po Dunajcu -dają radę ale tak jak kolega Gabriel napisał mają wiele wad .

Ja posiadam ten pas Cormorana i jestem z niego zadowolony ,nie raz w nim brodziłem i nadal nic nie zardzewiało ,zamki się nie zacinają .

Ja polecam 

Bardzo dobre i wysokiej jakości polecę wam okulary 

http://fisharrow.com/pl/p/Okulary-Tsuri-model-01/432

T

Ja osobiście polecam mocne silniki min 50 lb i do tego z maxi mazerem ,jeśli ktoś dużo pływa i na łodzi min 380 to dużo większy konfort pływania daje szybszy silnik można sprawnie poruszać się od miejscówki do miejscówki i niema problemu jak płynie się pod fale ,do tego aku 1200 Ah i można pływać 

Dużo negatywnych opinii krąży po sieci o śpiochach Taimen ,ale moi koledzy używali tych produktów i spodnie dopiero po 3 latach zaczeły cieknąć .

Sklep Głowatka śmiało mogę polecić sam tam kupowałem soje śpiochy ,ja zdecydowałem się na Jaxony może firma taka se ale ten produkt im się udał w tych pieniądzach jest bez konkurencyjny

Kolego po prostu nie ma dobrego sposobu by pogodzić łowienie okoni i przyłowu szczupaka  .

Ja używam   fluorokarbon do połowu każdej ryby poza Klenia bo tam używam żyłki 

Przymierzałem się do kupna neopremów ale doszłem do wniosku że sprawdzą sie tylko w zimie ,dla tego kupiłem śpiochy i buty do brodzenia i to była bardzo dobra decyzja .Ale moich 2 kolegów używa Neopremów Dam Toxic drugi sezon i są bardzo z nich zadowoleni 

Kolego używam takiego kołowrotka wielkość szpuli 3000 ,osobiście służy mi do łowienia sandaczy .

Kołowrotek niczym się nie wyróżnia , a kultura pracy po roku ma dużo do życzenia .

Osobiście bym go nie polecił 

Osobiście używam Batsona  RX7 jeszcze na zielonym blanku ukręcony w FC.Używam go na Wiśle łowiąc na woblery od 2 o 6 cm ,dla mnie ekstra szybki i bardzo stabilny a ugięcie paraboliczne daje duży komfort holu ,praktycznie zero spadów co jest bardzo ważne podczas zawodów gdzie na wagę złota jest każda wymiarowa ryba 

Mały przykład skuteczności   Keitecha