Skocz do zawartości

Siksa

Użytkownicy
  • Postów

    1689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Odpowiedzi opublikowane przez Siksa

  1. Jeżeli proszek nie poprawia pływalności (własnie poprzez wchłonięcie wody, śluzu czy krwi), to po co go używać? Przecież zaraz muchę wrzucimy do wody i mamy znowu mokrą. Jeżeli sucha mucha jest sucha, to pływa. Jeżeli jest mokra to tonie, bądź leży na powierzchni. Proszek wciąga wodę z muchy i przez to poprawia jej pływalność. Muchy miałem od Antoniego Bogdana :)

  2. Ponieważ przed oczami mam rzekę z praktycznie stojącą wodą, gdzie kilkanaście kleni wygrzewa się pod powierzchnią. Do podanej muchy podpływają zdecydowanie, ale zatrzymują się tuż przed nią. Przez dobrych kilka sekund obserwują przynętę z odległości centymetrów i odpływają. Wierz mi, do streamera by się nawet nie ruszyły. Kup wędkę w klasie 5, kilka żuków, koników polnych, os i mokrych much. Wyłowisz sie kleni do znudzenia.

  3. Ano widzisz Tomku, drugi raz w ostatnim czasie strzelasz w moją stronę i drugi raz nawet nie zbliżasz się do celu. Zdjęcie głowacicy widziałem chwilę po jej złowieniu, gratulowałem telefonicznie, a wczoraj z łowcą piłem piwo. Także następnym razem skup się bardziej.

  4. Z tą różnica że mi on nie smakował tak jak Tobie, przykro mi że nie rozumiesz ale już jaśniej sie nie da. Tyle trolingu z mojej strony :cool:

    Nie wiem na jakiej podstawie wysnuwasz swoje teorie, ale jak już strzelasz, to przynajmniej zbliż się do celu. Jutro jadę trzeci raz w tym tygodniu na ryby. Nawet nie zapytam, ile czasu spędziłeś ostatnio nad wodą. Coby nie wyszło, kto siedzi przed monitorem:) Pozdrawiam.

  5. Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego na górnym odcinku Sanu jest obecnie zakaz spiningowania, a muszkarze przerzucają dziesiątki pstrągów dziennie??!! :confused:

    Bo muszkarze przerzucają pstrągi przy łowieniu lipieni, a spinningiści łowią tylko pstrągi.

  6. Najwięcej grzybów było w sobotę. Znajomi w ten czas we dwie osoby, dwieście prawdziwków zgarnęli. W poniedziałek już tak dobrze nie było, ale prawdziwków ceglastoporych towarzysz wyprawy nazbierał do oporu.

  7. Nie będzie żadnego problemu. Te podstawki są ciężkie. Jedynie może się ślizgać po powierzchni na której będzie stało imadło, ale podklejasz od spodu pianką i po problemie. Takie imadło ma jedną ważną zaletę. Możesz je odsunąć od siebie, oprzeć łokcie na blacie i wygodnie kręcić.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.