geogps

A ja co jestem, to z powierzchni mam jakieś branie i wyjścia. Co ciekawe na różowe jajko i różową z brokatem żabkę najwięcej.

Nie zawsze działa. Ja ostatnio tylko jeżdżę na bardzo płytką zarośniętą rzeczkę. Widziałem tam szczupaki na 80-90 cm. Wyciągnąłem tam trzy takie około 50 na żabkę różową i zieloną. A i okonie idą na małą żabkę. Wczoraj też byłem i niestety straciłem żabkę różową, bo nie założyłem przyponu, ale miałem w zapasie jeszcze jedną i już jest pocięta. Wczoraj okonie i małe pistolety i kilkanaście niezaciętych brań.

Pojechałem na rzeczkę. Łowiłem z powierzchni na żabki - kilka wyjść szczupaków w granicach 70-80 - nie sądziłem, że na wodzie 10 - 90 cm mogą pływać takie sztuki - stały pod brzegami w trawach. Wyciągnięte 2 około 55. Zdjęć brak bo nie miałem jak zrobić.

Pojechałem na szczupaka ale wziąłem też spławik. Lin jak się patrzy

Taka około 40 z bardzo małej rzeczki. Miał odgryzioną część pokrywy skrzelowej - pewnie przez wydrę ale w dobrej kondycji wrócił do domu.

Byłem na Grabince w niedziele, tak jak pisałem dołki znane z poprzedniego sezonu zmienione i zamulone. Wyjścia nielicznych kropków zarejestrowane - nawet i takich większych (były ostrożne albo ja późno reagowałem) - spodziewałem się, że będzie lepiej ale niski stan wody i niestety przy każdym większym dołku świeże ślady wydry. Trzeba przejść rzeką i poszukać nowych miejscówek. Później odwiedziłem inna pobliską rzeczkę i tam już było lepiej niż myślałem ale to już zostawię dla siebie.

Grabinianka jest rzeką zmienna, raz jest dołek a za jakiś czas po większej wodzie wypłycenie. Odcinki leśne w Głowaczowej i Czarnej przetrzebione przez wydry - ale można tam jeszcze spotkać ładne sztuki. W większych dołkach nie mam efektów ale w mniejszych pod brzegiem a i owszem. Trzeba się czasami nachodzić a czasami na odcinku kilkuset metrów można mieć fajną zabawę.

Oto i link: https://pl.aliexpress.com/item/TOMSHOO-5pcs-Assorted-Lifelike-Toad-Mice-Fishing-Lures-Artificial-Fishing-Kit-Double-Concealed-Hooks-Toad-Mouse/32815923025.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.TkJnml Doszło w dwa tygodnie.

Zestaw na szczupaka, okonia i pstrąga. Na jajo, zielone żabki i myszkę skusiło się kilkanaście szczupaków - wiem bo miałem wcześniej taki zestaw ale szczupaki poważnie go uszkodziły. Zamówiłem trzy bo dwa dla kolegów. Zestaw 26 zł.

I wszystko jasne http://www.pzw.org.pl/rzeszow/cms/21218/ochrona_ryb_2018_r jeśli chodzi o okręg Rzeszowski w temacie połowu pstrąga potokowego co nie znaczy, że nie można chodzić za lipieniem.

Czyli łowicie na rzekach dopływach Wisły poniżej ujścia rzeki San, na rzekach dopływach Odry poniżej ujścia rzeki Bystrzycy? Chyba, że traktujecie np. dopływy (górskie) Wisłoka i Wisłoki , że nie są dopływami Wisły?

Myślę, że jak będzie trochę słońca to w miejscach nagrzanych i płytkich powinno coś wyjść. Sam chcę się wybrać w sobotę lub niedzielę.

No super. Widzę, że na rzece. Ja na małej zarośniętej rzece na żabkę też miałem intensywne brania ale ciężko było zaciąć.

Jak powiedziałem byłem 20.10.2017 rano na zarośniętym stawie. Miałem kilka wyjść do żabki za Ali i do jajka zielonego tez z Ali. Do jajka zielonego widziałem jak wyszło mi coś naprwadę dużego ale za szybko zaciąłem i po sprawie. Będę teraz w weekend i spróbuje z powierzchni na żabkę, jajko i małego szczura, który mi przyszedł dziś. Nie będę ukrywał, że wyniki mam na tym stawie oraz na takim bajorku w lesie. Byłem też ostatnio na niezarośniętym stawie i próbowałem wzdłuż brzegów koło trzcin na żabkę i miałem wyście ale bez brania. Założyłem białe jajko i rzucałem pod brzeg wysepki i tam sprowokowałem do ataku i brania ale nie zaciąłem. Inni koledzy stali próbowali na blachy i nic. Tak więc da się zwabić nawet jak nie są chętne do brania ale muszą być dość blisko tafli wody. Poza tym zauważyłem, że jak rzucę w miejsca gdzie miałem brania bądź wyjścia to raczej się powtarzają i to najczęściej za pierwszym, drugim a nawet trzecim razem. Natomiast jak jest słabo z braniami to trzeba je podrażnić większa ilości rzutów w to samo miejsce, aż w końcu się zdecydują - najczęściej dotyczy to dużych osobników.

Dobra, Jakie macie doświadczenie, do kiedy można łowić z powierzchni szczupaki? Ja dziś byłem i były brania na żabkę i jajka - problem był z zacięciem! - choć kolega na moich pożyczonych, żabie i jajku coś zapiął.

Niestety jeszcze nie byłem. Wysokie stany wody. Jak będę to coś napiszę.

Znalazłem bajorko, jak zobaczyłem to nie wierzyłem, że coś tam pływa. Poszło jajko w ruch i już w drugim rzucie wyjście do powierzchni i branie szczupaka. I tak było parę razy z tym, że jedno mi się udało zaciąć. Niestety brak zdjęcia.

Co prawda dawny wpis gdzieś na innym forum, ale myślę, że nie wszystko uciekło. Nie mam zamiaru tam łowić białorybu - interesuje mnie spining. Jak nic nie będzie to potwierdzę to tu na forum.

Dzięki za info. Ale dla potwierdzenia spróbuję się przejść po wybranych odcinkach.

Wiem, że przytruli ale jak wynika z tego linku: http://www.hej.mielec.pl/miasto2/interwencje-czytelnikow/art235,zatruto-potok-zgorski-interwencja-naszego-czytelnika.html było to poniżej jazu. Więc w Podborzu chyba się nic nie wydarzyło lub o czymś nie wiem.

Przeanalizowałem mapy i obwody rybackie - Potok Zgórski (Zgórska Rzeka) jest dopływem Brnia więc raczej należy do PZW Tarnów. Dobrze że mam opłacone dwa okręgi. Sprawdzę za tydzień co się tam dzieje.

Czy ktoś z kolegów tam wędkuje? Dokładnie chodzi o miejsce w Podborzu przed jazem. Dziś tamtędy jechałem i fajnie to wygląda. geogps

Kurde, po raz kolejny jestem na rzece (zarośniętej), łowię na żabkę gumową z powierzchni i po raz kolejny bez efektu bo nie mogę zaciąć. Dziś odgiąłem trochę groty żeby łatwiej zaciąć. Szczupak taki koło 70 najpierw nie trafił podciągnąłem trochę wolniej i ponownie wziął, odczekałem zaciąłem i żabka wyskoczyła z pyska.

Chińskie Np. takie: https://pl.aliexpress.com/item/1PCS-5-5cm-12g-Mini-Egg-Shape-Ray-Frog-Pocket-Egg-Fishing-Lure-Bait-iscas-artificiais/32792536304.html?spm=a2g17.search0104.3.19.7nM72u&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_5430020_10304_5400017_10307_10301_10137_10060_10155_10154_10333_5370011_10056_10334_10335_10055_10336_10054_10059_10332_100031_10099_10103_10102_5410017_10052_10053_10107_10050_10142_10051_10171_10326_10084_10083_10080_5390017_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_5380017_10312_10313_10314_10078_10079_10073_5420011-10333,searchweb201603_1,ppcSwitch_5&btsid=5b5dfc1e-fb48-4689-addb-4c6f2d98488e&algo_expid=401334e9-e67d-41d4-ba40-12007c6fae6e-2&algo_pvid=401334e9-e67d-41d4-ba40-12007c6fae6e&transAbTest=ae803_1

Taki 50 z rana i jajeczko, za którym płynął i w końcu wziął.