Dzienciol

Ja też dzisiaj bylem, ale trochę niżej niż @Marcin. Brań zero, wspomniany młody spławikowiec i mi mówił, że cyt. "kiszka z masłem". Ale fajna pogoda, więc wycieczka udana.

Mam tak samo i trochę to wnerwia. Samo się tak stało i samo nie chce się naprawić

Tak jest zawsze. Teraz to tylko zostaje wycieczka do sklepu i pomacanie wymienionych modeli. Na pewno coś wybierzesz odpowiedniego.

Długo szukałem kija z którym zapoluje na klenia i jazie, ale przy okazji śmignę za boleniem ciężkim wahadłem. Od kolegi z forum zakupiłem patyk Dragon Infinity o dł 2,75 i cw-3-18g i z tego kija jestem bardzo zadowolony. W końcu mam kij który pozwoli wygodnie łowić na smużaki 2cm a i nie boi się gum na główkach 12g. Idąc na rybki biorę tylko jeden patyk i cały arsenał różnych przynęt. Kij niby do 18g, ale górne cw jest raczej zaniżone i śmiało można zakładać cięższe przynęty. Nie ma patyków uniwersalnych pod każdą rybę i przynętę, ale ten Dragon dla moich potrzeb jest idealny.

A ja dostałem kiedyś od znajomego coś takiego:eek:

Eeeee tam. Wygląda super. Przy sprawdzaniu pracy zawsze zakładaj kotwice. Przy takich rozmiarach wobka jest to ważna sprawa. Dowal mu więcej ołowiu i wtedy go sprawdź. Takie kształty korpusów potrzebują dużo ołowiu, żeby wobek był stabilny. Jak to nie pomoże to będziemy dalej myśleć.

Jeżeli nie dałeś obciążenia to tak może się kręcić. Jeżeli dałeś to ster może być za duży, albo może być pod zbyt dużym kątem. Wstaw foto wobka to coś poradzimy. Obciążenie pasuje żeby było w przedniej części i nie wyżej niż 1/3 wysokości wobka. Ale wstaw foto to będzie łatwiej ocenić dlaczego wyszła Ci wirówka.

Fajne nóżki można zrobić z małego pióra. Wystarczy odciąć promienie zostawiając ok 0,5mm przy stosinie i mamy ciekawą "włochatą" nóżkę. Można je zrobić też z cienkich gumek, żyłki lub z izolacji kabelków stosowanych w elektronice.

Podwodna reklama PSW:D

No Panie @kokos mistrzostwo!

W mojej kamizelce mam 21 kieszeni a i tak mało. W każdej kieszeni "mieszka" coś potrzebnego i nigdy to "coś" nie zmienia swojego miejsca. Nawet o godzinie 1.00 i w stanie głębokiego... zmęczenia wiem co gdzie jest. Kamizelka jest pojemna, ale i tak zawsze zabieram torbe, bo to człowiek nigdy nie wie co go czeka za zakrętem i z którego pudełka trzeba będzie skorzystać. Torba jest duża, więc dodatkowe 3 duże pudła + 2 małe tam sie zmieści, ale i tak przeważnie nawet jej nie otwieram, bo wszystkie killery mam w kamizelce. Ale kto bogatemu zabroni dzwigać na garbie dodatkowo kilka kilo nadbagażu?

I ja też już mam naszywki. Dziękuje ślicznie.

Witamy w gronie PSW.

Woda na Strugu brudna, ale udało się coś tam złowić. Dwa kropki złowione, dwa spadły przy brzegu. Rybki reagowaly na leniwie prowadzonego z nurtem jiga.

Mają chyba tylko na ten zbiornik, bo "karta się musi zwrócić"...

A może lepiej będzie przenieść się np do Krosna i dopłacić 132zl na wody nizinne Rzeszowa? W takim przypadku masz dostęp do wód Przemyśla, Krosna i Rzeszowa.

Na kulkach to sie nie znam, ale wydaje mi się, że taką jętke po zebraniu i dokładnym wysuszeniu można zmielić i przechowywać w postaci proszku. Nie powinna się zepsuc i łatwo ją można będzie dodawać do kulek, zanęt czy tam ciasta.

No no no.. tylko nie byku:D .Dzięki Panowie.

Ja dzisiaj też opłacilem Krosno (230 zł) i już nie moge się doczekać wyjazdu na kropki. Zostaje mi jeszcze dopłacić Rzeszów i gitara gra.

Mam pytanie o opłaty wód Krosna. Dzwonił do mnie kolega i twierdził, że można zapłacić na Akacjowej:eek: . Ma ktoś wiedzę na ten temat?

Dla mnie 2 szt czarno - białe

Na Lubczy jest sporo klenia, okonia, był szczupak i pstrąg. Łowiłem tam przeważnie klenie 30-35cm, ale znajomy połapał kilka na ok 45cm. Szczupak raczej mały do 40cm. Dobre miejsce to ujście rzeczki, ale jest to teren ujęcia wody i "wstęp wzbroniony".

Nowa seria kropków.

No i dobra robota. Jeszcze kilka dni "zabawy" i wstawisz fotki gotowych swim baitów. A jak Cie struganie wciągnie to nie będziesz się wieczorami nudził. Mój waży 50g i tez nie mam na takie potwory kija ani nawet pudełka:D. Z jakiego drzewa je zrobileś?

Ja używam drut 0,6mm i poliwęglan 1mm. Smużaki do 3,5cm robie na jedną kotwice. Czasami robie dwa oczka, ale tylko jedno jest uzbrojone i w razie potrzeby przepinam kotwice. Dwa uzbrojone oczka w tak malych wobkach nie zdaje egzaminu.