Skocz do zawartości

Dzienciol

Użytkownicy
  • Postów

    511
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Dzienciol

  1. Dzienciol

    Wisłok

    Dzisiaj rybka ładnie gryzła. Połowiłem ładne jezie i kilka przyzwoitych kleni. Wszystkie rybki zlowione na żółto-czarne smużaki.
  2. Dzienciol

    Wisłok

    Ja tam pije, tzn. łowie już kilka ładnych lat i takiego problemu nie miałem, nawet podczas kontroli. Pewnie jakby ktoś się opił jak sznycel i przewracał się na pustych puszkach to pewnie służby mundurowe zainteresowały by się takim typem a jeszcze dowalili by z 50zł za zaśmiecanie.
  3. Dzienciol

    Wisłok

    Wczorajszy dzionek spędziłem nad Wisłokiem w miejscowości Besko. W planie bylo obłowienie odcinka rzeki od Beska aż do zapory i tak też się stało. Woda piękna, dzika, czysta, aż chcialo się łowić. Złowiliśmy z kumplem kilkanaście pstrągów i okoni, ale rozmiarowo to nie ma się czym chwalić. Okonie 15-20cm a pstrągi 25-35cm. Foto rybek nie mam, bo czekaliśmy na większe okazy, ale kilka fotek z tego odcinka rzeki zrobiłem.
  4. Dzienciol

    Wisłok

    Dziś wieczorem odwiedziłem Wisłok w okolicach mostu lwowskiego i coś tam sie działo. Złowiłem kilka małych kleni (jeden ok 45cm spadł przy brzegu), kilka okoni i trzy pstrągi. Ten na foto miał 38cm.
  5. I do mnie dotarły naszywki. Wielkie dzięki.
  6. Dzienciol

    Wisłok

    Żadna tajemnica. Rybki złowione w okolicach przelewów nad mostem kolejowym w Rzeszowie i kilka sztuk złowiłem nad wpływem Młynówki. Przynętami były jasne "osopodobne" smużaki i malusie, ciemne wirówki. Wczoraj byłem w tych samych miejscach i złowiłem tylko 3 krótkie kleniki a dzisiaj woda się gotowala.
  7. Cześć Maciek. Co do spławika to raczej mało ludzi tam łowi. Przeważnie grunty i na końcu kuku, lub kulka miodowa. Jak chodzi o spina to sprawdzają się kopytka perłowe z czarnym grzbietem 5cm, lub białe twisterki. To są bankowe przynęty. Ale są dni w których lepszym wyborem jest gumka w kolorze denaturatu, lub motoroil. Ogólnie małe przynęty i jakoś właśnie gumki.
  8. Dzienciol

    Wisłok

    Dzisiejszy wypad nad Wisłok byl bardzo owocny, tzn. rybny. Polowiłem dużo klenia i jazia a cieszy to, że większość rybek mierzyła ponad 40cm. Trafiły się klonki na 46 cm i jazie na 42cm
  9. Takie garbuski regularnie łowie na żwirowni w Rzeszowie ul. Kwiatkowskiego. Przy okazji okonia trafi się sandał i czasami szczupak. Dobrym miejscem jest ostatnia zarośnięta zatoczka, ta od strony Strugu. Biorą tam takie na 30-40cm i często tam takie można złowić. Przynęta to jasny mały kogut, albo kopyto 5cm.
  10. Dzienciol

    Rzeka San

    Dzisiaj dzień straszny. W drodze nad San w miejscowości Zabratówka wypadek. Jakieś auto zjechało do rowu i przywaliło poważnie w betonowy mostek. Urwało kola, silnik wypadł, tragedia. Starszy gostek (kierowca) - padaczka, pasażerka (żona kierowcy) - nieprzytomna, auto dymi a ja sam z kobitą i nie wiem co robić. Ale jakoś daliśmy rade. Nad sanem w okolicach Temeszowa woda ładna, ale klenia nie widać. W wodzie od groma świnki, certy i brzany. Brzana ma gdzieś moje gumki i wobki a i białe robaki sąsiadów też ma tam gdzie moje przynęty. Przy brodzeniu wywaliłem się na śliskich kamieniach i zamoczyłem telefon, dokumenty, siebie i całą reszte:mad: . Na koniec łowienia złało mnie bardziej niż San zatopił i z zerowym wynikiem pojechalem sobie do domku.
  11. Opłacić można na CPN-ie za Sanokiem. Stacja czynna 24h, wiec problemu nie ma z opłaceniem.
  12. Wisłok wysoki, więc pojechałem na żwirownie. Brań i rybek bardzo dużo, jednak były to okonie ok 20cm. Trafił się jeden sandacz na 46cm i ładny okonek na 31cm. Aaaa, foto sandała w podbieraku a nie w siacie:D
  13. Dzienciol

    Hłomcza

    Miało być dwie nocki, ale pozmieniały się plany i tylko jedna zaliczona. Od 17 do 5.30 zero brań!!! Rano gruntowki oszalały. Brania na oba kije jednocześnie i tak do godziny 8.00. Potem już brania ustały, ale i tak się coś działo. Bral wymiarowy karp, maly leszcz, wzdręga, płoć a kolega miał na kiju ładnego tęczaka (ok 50-60cm), ale spadł przy brzegu. Najwieksze karpie miały 43, 45 i 50cm. Dziwne, bo karpie nie reagowały na żadne karpiowe przysmaki, tylko na białego robala. Robak robakiem, ale metoda podania go rybie mnie zaskoczyła. Przypadkowo spotkany wędkarz pokazal nam zastaw na który on lowil i tak: żylka 0,28mm, rurka z 40g oliwką, przypon z żyłki głównej, ogronmy hak z bazaru - zloty a na nim tylko 3 biale. Topornie to wyglądalo, ale działalo. Odwiedziłem też San przepływający koło stawów i bardzo ciekawie on wygląda. Bardzo duża kamienista plaża a z niej idealny dostęp do wody. Środkiem można brodzić i oblawiać oba brzegi a woda pod brzegami głęboka. Na pewno w tym miejscu jest brzana, kleń, pstrąg i lipień. Nic tylko łowić.
  14. Dzienciol

    Hłomcza

    W nocy można lowić, ognisko lub grill można palić, komary są jak wszędzie, ale tragedii nie ma. Dzisiaj tam jade na 2 nocki to coś więcej powiem.
  15. No to 4 sztuki i dla mnie.
  16. Dzienciol

    Hłomcza

    Byłem dzisiaj na tych stawach i myślałem, że coś połapie, ale deszcz troche pokrzyżował mi plany. Na spina brał mały szczupak i okoń, a kolega odnotował rąbnięcie sandała. Na czas burzy do wody "poszły" grunty i spławiki, jednak nie nastawialiśmy się na stacjonarne łowienie, wiec i przynęty były skromne (biały i czerwony robal). Brania dobre, ale rybki krótkie. Brał okoń, wzdręga, płoć, leszcz. Jednak dzień spędzony miło i na pewno tam jeszcze wróce. Woda czysta, dobry dojazd, na brzegach nawet mało śmieci, miejscówki cudne a okolica przepiękna. Fajne miejsce na nocne karpiowe zasiadki i fajne miejsce jako baza wypadowa ze spinem nad San.
  17. Byłem w Grodzisku na nocce i połapałem troche drobnego karpia. Brania na kulke i na suche żarcie dla psa. Nad ranem jakiś czarny kundel przyszedł do mnie i zaj... , zabrał mi woreczek z suchą karma i uciekl! Normalna świnia a nie pies! Ok godziny 4.00 przeprowadzilem udaną akcje ratunkową nietoperza, który wlecial w moją żyłke i wpadl do wody. Komarów od groma, ale nocka ciepla i było miło.
  18. Dzienciol

    Lipie

    Ja również byłem dzisiaj na Lipiu, ale dla odmiany polowiłem troche na grunt. Nad wodą zameldowalem się o godz. 2.00 i posiedziałem do 13.00. Do wody "poszła" kulka i ciężki zestaw z rosówkami. Brania nawet były dobre, ale okazów nie połowiłem. Brał karp(30-35cm), podobny karaś i leszcz. Kolega na kukurydze połowił też troche drobnej płoci i o mały włos karpik zabrał by mu kija:D . Od godz 4 do 5 bardzo dobre brania a od 8.30 cisza. O godz 4.30 zaliczyłem odjazd na kulke i mialem na kiju coś bardzo ładnego, jednak rybka zpada z haka i kiszka. A szkoda, bo mogły by być ładne fotki.
  19. Kiedyś płacilo się na miejscu w takim dużym budynku koło tamy. W tym roku nie bylem, ale chyba dalej tam można płacić.
  20. Woda fajna, bardzo dużo ciekawych miejscówek (zatoczki, wypłycenia, dołki). Bardzo dużo drobnego szczupaka, ładny okoń, troche sandacza a w zalanych krzaczorach od strony Wisloka dużo jazia. Na grunt i spławik biorą małe karpiki, leszcze,liny, płocie, czasami trafi się ładny amur i duży karp. Ostatnio gostek zlowił karpia na 6kg a kilka dni później wytargał klocka na 9,80 kg. Kolega ma filmik z holu. Oba poszły na mielone dla kota. Nie wiadomo na co on lowi, ale regularnie poławia ładne sztuki. Tydzień temu testowałem tam koguciki i puchowce i troche ryb połowiłem. 11 szczupaków, 2 okonie, dwa karasie i jednego karpika. Jeden szczupak tylko wymiarowy, dwa okonie ponad 30 cm, ale cieszy mnie biała rybka złowiona na spina.
  21. Dzienciol

    Lipie

    Też byłem dziś na Lipiu ze spinem, ale nic nawet nie pukło. Dwie godziny śmigania w deszczu i zero rybki. Ale widziałem kilka ataków szczupaka na ukleje i muszę przyznać, że szczupaki ładne. Jeden z nich pogonił nawet za moim wobkiem, ale byłem szybszy.
  22. W sobote planuje wyjazd nad rzeczke Wołosaty (Wołosadka) i jak czas pozwoli to nad Soloinke w okolicach Bukowca. Targetem będzie pstrąg i kleń. Jak wyjazd nie "wypali" to zostaje mi Wisłok w okolicach mostu kolejowego.
  23. Chyba nie pamięta:D. Na następny zlot znajde drivera:D
  24. W okolicy są stawy w Budach Głogowskich i staw w Bratkowicach. W Budach płaci się 5zł (oczywiście jak przyjdzie po tą piątke p. Bazan) a w Bratkowicach to było chyba 20zł. Nic innego nie przychodzi mi na razie do glowy.
  25. Dzienciol

    Kontrole

    Ja bylem kontrolowany 2 albo 3 razy. Raz na Czarnej Sędziszowskiej i raz albo dwa razy na Lipiu. O dziwo na Wisłoku nie mialem kontroli a bywałem tam bardzo często.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.