Bogol

Jeśli by były biało-czarne to dla mnie 2 szt , rozmiarem to jeszcze bym zjechał na 5,6 cm , te są troszkę za duże .

Też mam miejscówkę na brzany i wydaje się że nikt tam nie łapie , bendą jaja jak w trójkę spotkamy się nad tą jedną nieodwiedzaną i tajemniczą rynną ! Choć myślę że na mojej miejscówce prędzej zobaczę Leszka niż Andre.

Podobno jedna ryba mu uciekła z siaty i jej szukał

Też odwiedziłem Wisłok ze spinkiem , fakt klenik coś w końcu ruszył ale u mnie nic większego niż 35 cm

No mapet77 piękna zasiadka-graty!!!

Byłem wczoraj ze spinkiem , coś się działo kilka klonków między 30-40 cm . Szkoda tylko że na koniec z dwu częściowej wędki zrobiła mi się trzy częściowa , ale to niestety wada kongerów które lubią pękać a gwarancji już nie ma!

Odwiedziłem wczoraj Wisłok ale bez wielkich efektów dwa klonki , okonek i jaź 30 cm . W tych miejscach na focie nr1 byłem już w tym roku ze dwa razy ale narazie szału nie było .

Damian Ł dzięki za odpowiedź , powiem szczerze , nigdy certy w tarle nie widziałem i dlatego to ubarwienie wydało mi się tak dziwne !

A no to sprawa się wyjaśniła bo ten pyszczek mi nie pasował . Na sanie jak łapałem certy to były raczej całe srebrne , a te czarne boki to przez tarło ?

Dzisiaj nad Wisłokiem pare kleników i świnka pięknie zapięta na swojego wobka , ale rybki nie przekraczały 35 cm . Tak pięknie ubarwionej świnki na czarno jeszcze nie widziałem .

Słyszałem już o takiej sytuacji(tylko to były ładne klenie) i to jest piękne gdy rybka wraca do swojej połówki !

Pomysł jest fajny , tylko może bez nagród !

Też jestem za sanem !

I ja w końcu odwiedziłem Wisłok pierwszy raz w tym roku , parę kleników i brzana(przyłów) za grzbiet , ale na szczęście spadła bo nie mogłem jej przyciągnąć do siebie na delikatny kijek i cieniutką żyłkę.Wypadzik całkiem udany i super spędzony czas:)

Witam i ja nowych forumowiczów!

I ja wam życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego dyngusa !!!

Na dzisiejszym zlocie było jak zwykle - super !!! Rybki generalnie nie współpracowały bo osobiście nie miałem nawet brania , za to kolega piter zapioł bolka na 60 cm , niestety ja nie!!! Jeszcze raz dzięki za miło spędzony czas i ten kociołek Rapali:p

Kontrole nad wodą mam średnio raz na rok . Natomiast podziwiam tych chłopaków z SSR którzy poświęcają swój czas na kontrole i nie mają z tego nic , tak jak to napisał piter !

Następnie Walduś odwiedził miejscową biedronkę i nabył ponad sto słoików na duszone rybki

Wisłok !

Na ustawce nie było bitki , kłócili się o to który złapał większą rybę

Jestem za propozycją Oktawiana !

Najgorsze to że w niedzielę ma być zimno , nie połapiemy !

Graty za klonka , widać że spokojnie miał ponad 40 cm - ładny !

Dopiszcie i mnie , postaram się zjawić.