-
Postów
499 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez uchal
-
No i widze prawdziweczki też były!
-
A ja nie narzekam na brania! Gorzej ze skutecznością zacięcia! Dzisiejsze 3 godzinne spinningowanie na Wisłoce i 2 brania. Pierwsze branie na woblera , imitacje ukleji , niby z nastawieniem na suma ale uderza sandacz. Niestety wypioł się przy nogach , a szkoda tym bardziej bo na oko dobre 90 cm miał! . Pewnie dlatego że wobler szeroko zamiatał na boki! Zmiana na kopyto 7 cm i uderzenie . Niestety po 3 sek się wypioł. Ten był mniejszy.
-
Pierwsze wędkowanie mam za sobą i powiem szczerze że żadnych wad oprócz tego że trudno ją zerwac gołymi rękami na zaczepie nie znalazłem . Zero splątań , mocna nierozciągliwa , i na wężle czyma super! Podejrzewam że ktoś nałożył za mało splotów na węźle i może sie poprostu rozwiązała . Dla mnie to jest produkt na który długo czekałem .
-
ja zakupiłem 0.17 nie wiem czy ma ona dokładnie tyle ale wiem że wytrzyma dużo więcej co żyłka . A oni czepiają się szczegółów. jeszcze muszę sprawdzi czy przy rzutach się nie plącze bo plecionka plącze mi się średnio ze 2 razy w ciągu godziny! Wstępne testy zgniatania w zębach i naprawdę łatwiej ją zgnieść niż przegryźć . dzisiaj ją wypróbuje
-
grstulscje większy od mojego z Wisłoki
-
chętnie bym się dał zaprosic na jakiś wypad sumowy!
-
Witam wszystkich! Od dziś jestem w posiadaniu najnowszego produktu firmy Berkley i muszę stwierdzi , że na pierwszy rzut oka to jest rewolucyjny produkt! W dotyku jak żyłka , wytrzymała jak plecionka! Pozostałe plusy to nierozciągliwośc , i nie nasiąkalnośc ! Rozumiecie ? Teraz można używa plecionki w zimnych porach roku! Myślę że dla łowców głowacicy to rozwiązanie wielu problemów do tej pory nierozwiązalnych! Ja już mam "łopate" upatrzoną! Po za tym to możliwośc łowienia np sandaczy i boleni bez zmiany szpuli z plecionki na zyłkę , poprostu zmieniasz przynęte i krencisz szybciej !Pozdrawiam
-
Ja tam suma nie spotkałem choc polowałem także na niego!
-
Wczorajsze wieczorne łowy dały tylko sandaczyka na 45cm , dziś rano tylko szczupak około35 cm . Nie wiem jak jest na codzień ale wg mnie kiepsko! Pozatym mnustwo wędkarzy którzy tylko czekają na to żeby coś na patelnie wrzucic!
-
ja będe tam dzisiaj więc jutro dam zna co i jak
-
a ja sobie sprawiłem kurteczke:) geoff anderson! Raptor
-
z dką to nie ma nic wspólnego , ja bym to nazwał podbierakiem elektrycznym! Oczywiście na wodach pzw użycie tego typu sprzętu to kłusownictwo.
-
Bylismy wczoraj na rybach z bratem on zlowił 2 sandacze na 70 cm i szczupaka równiez na 70 , ja tylko sczupaka na 30cm i sandacz którego nie zaciołem w pore! Była pełnia !Rybki to zdopingowało , mnie wręcz odwrotnie
-
Ja mam podobny proble w shimano stradic 4000 . Otuż przy smarowaniu zatłuściłem mechanizm blokady korbki i wogóle nie blokuje , kręci sie w obie strony! Po ponownym rozkreceniu przesuszyłem go dokładnie i z dnia na dzien widac różnice tj. blokuje już za kazdym razem ale na tyle słabo że przy zacięciu np na zaczepie nie zawsaze blokuje!
-
Jest jeszcze oseka , ale dla zaawansowanych
-
z tego co mi wiadomo to miała powyżej metra i gdzieś na odcinku specjalnym! Pozatym słyszałem że w tamtym roku ktoś zacioł głowę na białego ale po półtora godziny walki się zerwała , też miała ponad metr! No i miejsce też by się zgadzało! Wkażdym bądz razie wczesną zimą zapoluje!
-
Złącza jasiołki z wisłoką! Hm szczególnie dobre miejsce na ładnego bolenia!
-
Ja wczoraj spinningowałem! Efekt : 3 okonie , 2 klenie a brata 2 szupaki!jeden na 60 cm
-
podobno w tym roku już jedzna metrowa siadła w okolicach Jasła!
-
Woblery pokrytę skórą ryb.. Przegięcie ;/
uchal odpowiedział(a) na FriQ temat w Wędkarstwo spinningowe
przy dzisiejszej technice to powinny odejść do lamusa! Pozatym jak sztuczna przynęta to sztuczna! Dla mnie to trochę przegięcie! -
Ja mam kila gumek i muszę przyznać że pracują rewelacyjnie! 80 % wypadów z tymi gumami skończyło sie z rybami! Na 9,5 cm łowiłem szczupaki i trafił się boleń taki na 65cm! Na 14 cm łowiłem szczupaki! Dla mnie nr 1 zwłaszcza luse body
-
Dobre !!!!
-
Wiam , pochdzę z Jasła i jak wielu z was jestem maniakiem wędkarstwa. Nie wiem czy to już choroba czy jeszcze sposób na życie . Żona mówi że już choroba! Wędkuje odkąd pamiętam . Zaczeło się od spławika , potem spinning , polowałem we włoszech za karpiem , teraz znowu spinning z braku czasu mam synka . Głownie wędkuje w okolicach Jasła na rzekach . Ryby jakie najczęściej łowię to szczupak , boleń . Pzdrawiam wszystkich i licze na kontakt zwłaszcza z wędkującymi w moich okolicach!
-
Witam , spędziłem we Włoszech 4 lata życia , poznałem trochę język ,na tyle żeby się dogadać! Tak się tęż złożyło że mieszkałem kilkadziesiąt kilomwtrów od Padu , Poznałem kilku zapalonych włoskich wędkarzy! Jednak przez tle lat nie miałem oazji łowić sumów , głownie dlatego że próbowałem swoich sił w karpiowani , wyniki: Największy dziki karp 17 kg! I kila amurów od 96cm do nawet 114cm(ok 24kg) . Teraz trochę tego załuję , i chciałbym tam powrócić! Oczywiśie chciałbym zaprosić ze sobą 1 , 2 osoby! Oczywiście taniej będzie za paliwo na tyle osób itp. Można jechać też na kilka samochodów! Mile widziane propozycje osób z łodziami! Preferuje raczej spinning ! Choć mam też sprzęt gruntowy! wszystko do dogadania . Na dzień dzisiejszy wiem tyle że karta wędkarska na cały rok kosztuje około 25 eur . Może ktoś był we włoszech i ma kartę! Jak nie to pomogę załatwić formalności!
-
Patrząc na foto to rozumiem dlaczego kolega Ricardo nie używa stalek! Do tak małych woblerów kierowanych pod np. klenia nie pasują grube stalki w kolorze czarnym! Najlepiej sprawdził by się cienki wolfram lub niewidzialny fluocarbon! tylko że wolfram firmy k..... ma kiepskie agrafki , i tu tkwi problem! Może ktoś zna jakieś wolframy innej firmy , oczywiście dobrej jakości w stosunku do ceny?!