Skocz do zawartości

DziubnieLubNie

Użytkownicy
  • Postów

    231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez DziubnieLubNie

  1. 6 minutes ago, sekretarzonz said:

    Widziałem brzane bardzo ładną,  złowioną poniżej zapory. Bzdurą jest mówienie, że jak jest kiełb to musi być brzana ;) 

    Oj nie ma co być takim dosłownym, myślałem że kiełb ma wiele cech wspolnych, taka miniatura brzany 

  2. 1 hour ago, minecraftowiec67 said:

    Wiesz może czy na tych trójkątach koło lipia wymagana jest opłacona karta

    Nie wiem kolego, możesz podjechać tam i zobaczyć, większość wód pzw jest oznaczona tablicami informacujnymi, ponadto kogoś zapewne tam spotkasz podpytasz co i jak

  3. 6 hours ago, ryukon1975 said:

    Jaki gospodarz wody takie ryby. Ci co kiedyś pluli na jazgarze dziś za nimi za tęsknią. 

    Pamiętam czasy kiedy jak mówisz przyslowiowo pluło się na jazgarze oraz kiełby. Uznawano je za chwasty. Kiełb często lądował na żywcówce

    Dziś nie wiem czy są jeszcze te gatunki

  4. Filmik stary ale bardzo dobry, zachecam do obejrzenia wszystkich wędkujących na rzekach zwłaszcza.

    Pan opowiada i co więcej demonstruje jak należy zachować się kiedy już wpadniemy do wody.

    Tym którzy nie znają jezyka opiszę w wielkim skrócie, że kluczowym jest nie wpadanie w panikę, nie unoszenie rąk/ ramion do góry (wtedy właśnie toniemy).

    Czyli opanowanie się, trzymanie mozliwie buźki zamknietej i ramiona wzdłuż tułowia - może komuś uratować życie.

    Uważajmy na siebie, deszcze idą - brzegi śliskie!

    Pozdrawiam 🎣

     

  5. Hej

    A czy lowicie Jazie na Wisłoku? Mi się jeszcze nie trafił ale szczerze to nie wiem czy w ogóle są..

    Mowa o rzece powyżej zbiornika Rzeszów 

  6. 6 hours ago, raftik said:

    Wyglada jak kleń..😁

     

    Należy pamiętać że są jeszcze hybrydy / oba gatunki krzyżują się między sobą i z innymi gatunkami.

     

    Moim zdaniem Jaź ale rybka na fotce nie jest ukazana najlepiej 

     

     

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  7. 🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

    🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

    🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

    🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

    🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

    👏👏👏💪💪👌🙃

  8. 6 hours ago, tomek96 said:

    50 cm jak na polskie warunki to jest rekordowa sztuka szczególnie na Wisłoku. 60 cm to prawie jak 6 w totka.

    Ee nie no nieco zaniżyłes noim zdaniem zwłaszcza uogólniając to do Polski, pięćdziesiątaki trafiają się nawet i w Wisłoku, sam co roku łowię takiego lub kilka. Jednak 60cm to już jest okaz życiowy faktycznie i to na skale już myślę każdej rzeki od Bugu po Odrę.

    Aktualny rekord Polski wg WW to 67cm i 4 kg z 2020 roku, ciekawe jaka rzeka.

  9. 42 minutes ago, Fiksjusz said:

    Maj 2022 w przeciągu tygodnia, 5 sztuk powyżej 50 cm i do tego kilka powyżej 40cm, wszystkie ryby złowione w jednym miejscu. Później w tym miejscu ciężko było złowić klenia powyżej 30 cm.

    Interesują mnie raczej wasze rekordowe sztuki.

    Czy miał ktoś na Wisłoku kabana z szóstką z przodu...?

  10. Hej

     

    Jestem ciekaw jakie zlowiliscie najwieksze swoje klenie ale tylko w Wisłoku, no powiedzmy około i powyżej 50cm mnie interesują i w ktorym roku / ile lat temu to było, jak pamietasz dodaj miesiąc lub porę roku.

    (Taka mała statystyka, bedzie ciekawe dla kazdego myślę)

     

    Zacznę od siebie 51cm w tamtym roku, w marcu

     

  11. Byłem właśnie pare godzin na miejscowie co łowiłem ostatnio gdzieś w grudniu ale narobiła ta długotrwała woda wysoka....

    Taką miałem tam rynienke i dolek z cofką zaraz obok mowie wam coś naniosła woda zwiru czy mułu sam nie wiem ale dość twardo jest alejak dołek był taki pod 2m a rynna może 1.2m do 1.5m to teraz czulem jakby wody metr a przecież stan wody ciągle 60cm ponad normę... porażka straszna..

    Będzie tam wody po łydki..

    Wiadome że rzeka się zmienia ale to akurat zła zmiana, skądś ten zwir przesunęło to może niedaleko wyżej teraz dołek będzie, muszę poszukać.

    A propos brań/ryb, na zero zszedłem, zero znaków zycia, nawet bobrów nie widać chyba powódź też im narobiła syfu, a co smieci na brzegi nanioslo..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.