Skocz do zawartości

DziubnieLubNie

Użytkownicy
  • Postów

    234
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez DziubnieLubNie

  1. Byłem właśnie pare godzin na miejscowie co łowiłem ostatnio gdzieś w grudniu ale narobiła ta długotrwała woda wysoka.... Taką miałem tam rynienke i dolek z cofką zaraz obok mowie wam coś naniosła woda zwiru czy mułu sam nie wiem ale dość twardo jest alejak dołek był taki pod 2m a rynna może 1.2m do 1.5m to teraz czulem jakby wody metr a przecież stan wody ciągle 60cm ponad normę... porażka straszna.. Będzie tam wody po łydki.. Wiadome że rzeka się zmienia ale to akurat zła zmiana, skądś ten zwir przesunęło to może niedaleko wyżej teraz dołek będzie, muszę poszukać. A propos brań/ryb, na zero zszedłem, zero znaków zycia, nawet bobrów nie widać chyba powódź też im narobiła syfu, a co smieci na brzegi nanioslo..
  2. A dobre te amury czy kwaśne fest? 🤣 To jak już dali zmianę taką do regulaminu to mogli przy okazji dać jakieś przepisy, amur smażony, amur w galarecie, jak filetowac itp...
  3. Również będę kupował tę żyłkę, czy ktoś wie czy występuje ona w innych kolorach np ciemnobrązowy lub nawet czarny?
  4. Będąc na wakacjach w Hiszpanii wiele razy widziałem głównie starszych panów (wyglądali bardziej jak miejscowi) siedzących z kijem nie tyle na plaży co na skałkach przybrzeżnych. Strasznie mnie korciło aby też spróbować połowić. Ciekawi mnie czy może ktoś wie czy potrzebne tam w Hiszpanii jest jakieś pozwolenie czy po prostu kupuję tanią wędkę w lokalnym sklepie i idę na ryby na morzu..
  5. Ja też wolę osobiście bo się nasłucham plotek jakie to ryby połowili członkowie jak im wedki połamało, ja że szczęściarz jestem to mi nic nie połamało a ledwo dobrze wygięło ale po wysłuchaniu opowieści i uiszczeniu srogich opłat jak że się chce wprost nad rzekę...
  6. Członków szacuje się już więcej niż ryb...
  7. DziubnieLubNie

    Troć

    Oby wszyscy początkujący mieli taką postawę to może jeszcze na emeryturze coś polowimy.. Tak trzymaj 🎣
  8. DziubnieLubNie

    Troć

    Tam w Wisłoce jest jakby malo ryb (tzn. Nie widać ich zbytnio bo rzeka jest plytka i chowają się po dolkach) ale trafiają się wielkie okazy. Kiedyś z jednego mostu widziałem atak ryby na małego klenia plynacego tuż pod lustrem wody. Z glebi/rynny wyszła do gory naprawdę duża ryba chcąca łyknąć tego klenia ktory byl taki 25cm moze Ta ryba zrobiła to bardzo szybko i nie bylo czasu by sie przyjrzeć czy rozpoznać. Ale myślę że była to ryba z lososiowatych i podejrzewam że glowacica. Cokolwiek jednak to bylo szacowałem na grubo ponad metr, myślę około 1.20m Stałem jeszcze i czekałem ale nie pokazała się więcej wtedy. Nie łowiłem, byłem tylko na spacerze na moście.
  9. Hej nie wiem czy już temat był poruszany w innym wątku ale czy bawił się ktoś z Was kamerą podwodną, chodzi mi o filmowanie nie koniecznie precyzyjnie zestawu na dnie ale po prostu filmowanie w miejscowce, na której lowię, ciekawym byłoby zobaczyć czy jakieś fajne ryby się tam przemieszczają.. Domyślam się że można by obciążyć taką kamerkę typu sportowego , tyle że podglądu nie będzie, sa chyba kamerki z kablem gdzie można obserwować na żywo życie na dnie (o ile istnieje)
  10. Ryb pełno kolego, to Ty nie umiesz łowić...wg Zarządu przynajmniej.. 🤣
  11. Ale fakt że z aparatem to miałby co robić nawet prawdziwy pro.. Dzicz taka że szok, krzaczory, żeremia, bobry , wydry, szczury, lisy, daniele, jelonki podchodzą, zimorodki i kormorany przylatują. Normalnie poważny dokument przyrodniczy by można nakręcić. Z ciekawości: widział ktoś wilka nad Wisłokiem? Jak już to pewno bardziej pod krosnem... Ja jesienią jak zostawałem do nocy tak do 23ej lub północy to miałem rykowisko po sąsiedzku, aż strach się bać jakie odgłosy
  12. Nie zniechęcajmy kolegi, ukleji, kleników i certuń u nas pod dostatkiem. Posiedzieć nad wodą też fajnie 😉
  13. Tak 3.6m sa typowe i odpowiednie, ciężar wyrzutu tak żebyś mógł 100gr wyrzucić. - a daleko rzucać na Wisłoku nie będziesz - no i jak już szukasz po taniości to nie zważaj na marke ale koniecznie weź węglowe kije, nie z włókna szklanego (ciężkie). Tu nie zrozum źle ale wymienna szczytówka ta miekka bedzie z włókna, ale caly kij to weglowy bierz koniecznie. Żeby choć brało coś...
  14. No było blisko.. Stan ostrzegawczy przekroczony brakło około pół metra do alarmowego. Poszedłbym na brzany ale nie mam ciężarka poł-kilowego...
  15. Trzeba w coś wierzyć inaczej byśmy przestali próbować..
  16. W Rzeszowie na zalewie na Wisłoku też był plotkują
  17. Tak ale zauważyłem że ten błąd zdaża siebteraz kiedy sa mrozy bardzo często, w sumie nie widziałem takich zachowań przed zimą, stad moje podejrzenia o zamarzanie czegoś tam...
  18. Tak się dzieje czasem, albo jakieś zanieczyszczenie albo zamarza...tak myślę..
  19. Ktoś coś tu przekazywał odnośnie porozumień okregu Rzeszów, że nie ma zmian żadnych czyli tak jak bylo z krosnem na tych samych warunkach. Również szukam oficjalnego dokumentu
  20. Panowie a może by wysłać panią Jaworowicz do ZG PZW...🤣
  21. Racja że są piękne miejsca na Wisłoku ale mało to się ma do efektywności połów
  22. Z tego co ktoś coś tu komunikował to mamy z krosnem takie same warunki jak było rok temu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.