DziubnieLubNie

Jakby ktoś tam chciał trochę popracować mózgiem dla dobra ogółu to oplata za znaczek powinna być wliczona w składkę i wydruk rejestru miałby adres zwrotny tak że byś go składał i wrzucał do skrzynki pocztowej (lub koperta zwrotna). Nie wspominając o tym że można podać e-mail na jaki wysyłało by się skan czy fotkę rejestru, ba skoro każą nam sie rejestrować i zakładać loginy czemu ka swoim profilu nie stworzyć jakieś zakladki gdzie 'uploadowaloby' sie takie rzeczy

Dzięki za ciekawe info. Wiem że był dość mocny program odrodzenia sie Świnki w Wisłoku i chyba bardzo fajnie się to udało. Z Brzaną obawiam się będzie znacznie trudniej - ot dziwny to zwierz to mało powiedziane

W tym roku złowiłem dwie małe takie do 30cm, niestety to były jedyne jakie złowiłem. Jednak jakiś tam przejaw odradzania się istnieje, wątpię żeby zarybiali Wisłok brzaną choć mogę się mylić.. Dodam że łowię w górnym odcinku rzeki - powyżej zapory w Rzeszowie - myślę że zapora ta dzieli Wisłok na dwa zupełnie inne odcinki pod względem czego można lub nie można złowić Myślę że poniżej zapory to są ryby które nawet mogą przywędrować z Sanu

To prawda, ja wpisuję zawsze date i miejsce polowu, natomiast nie ma ryb wpisanych bo i nie biorę. Raz o mało włos a dostałbym mandat bo sie pomyliłem z datą i łowiłem jakby na wczorajszej dacie, jeden pan był przychylny i przekonał drugiego żeby dać mi spokój

U mnie i tak nie ma co czytać bo nie zabieram zadnych ryb. Jedynie gdzie łowiłem i kiedy sa informacje

Masakra, myślałem że jedzą płotki itp W tak zimnej wodzie to ryby ledwo co się ruszaja, zapewne taki ptak ma łatwo polować

W prawdzie nie widziałem ich nigdy właściwie jedzących ryby, jak duże ryby one właściwie jedzą?

Chłopcy idźcie na rzekę tam lodu nie ma i polapiecie kleniki, płoteczki, po co ryzykować..

Rejestry żadne nie pomogą, ogólnopolski NoKill jest jedyną nadzieją na odrodzenie sie ryb szczególnie w rzekach. Ale jak ktoś wspomniał, nie opłacało by za dużo ludzi bo oni po prostu idą złapać obiad..

Dołożę się do pytania kolegi powyżej. A co z rejestrem jesli nie oplacam ponownie danego okregu? Czy nadal muszę im zwrócić? czy to tylko wtedy jak wykupujesz składkę ponownie

Ludzie jacyś przyjdą ale czy ryby...? 🤣

A propos kormoranów:

No właśnie.. Jedne z lepszych to te: pójść na ryby i nie zabrać do domu to jak nalać sobie wódki i nie wypić Albo że: jak sam ryb nie lubisz jeść to weź dla sąsiadów oni ci się odwdzięczą czymś co lubisz .. To tylko komentarze prymitywów ale coś dodam do tego, szukałem artykułów do poczytania o krainach brzany czyli gdzie w jakich rzekach występuje itp itd, jeden dość obszerny materiał całkiem nieźle opracowany i co na zakończenie artykułu....przepis na smażoną brzane z frytkami i surówką...jak w tym kraju może być inaczej... Jak długo w Polsce będzie dochodziło do takich sytuacji - jakby powiedziała p. Ja....cz z TVP

To opłata powinna być wtedy za dany zbiornik czy rzekę z osobna jakby tak podzielić całą opłatę na poszczegolne akweny tj ich powierzchnie w hektarach to wychodzilyby śmiesznie małe oplaty np ktoś mieszka w Boguchwale i normalnie lowi tylko na żwirowni w zwieczycy to by go kosztowało może 10zl itd itp (bo ile to hektarów wody w porównaniu do całość w posiadaniu okręgu) Dla nas byloby super tanio jednak dla zwiazku to byłby marny grosz z oplat. Wątpię ze jest ktoś kto oblawia wszystkie wody Ja sam łowię tylko na rzekach, 70 proc to wislok, czasem jade na Wisłokę, jakby tak policzyć hektary jakie 'dzierżawie' to bym pewnie 50zl płacił więc nigdy tak nie zrobią, z drugiej strony fajnie byłoby móc zapłacić wyraznie mniej za same rzeki plus zniżka za NoKill Jakby był NoKill wszędzie (tu się powtórzę) to by i zarybiać nie trzeba było (nie dosłownie może ale pomogloby) Tak naprawdę to te 'pińć stówek' to cały c...j jest tylko nas wkurza że ryb nie ma ..

I co trzeba wydrukować czy wystarczy obrazek w telefonie pokazać a co z rejestrem zarowno rzeszowskin jak i krosna w związku z porozumieniem? Zgoda że wygodnie zakupić online ale wolałbym mieć w ręku książeczkę albo nawet doplacilbym na znaczek żeby mi pocztą wysłali..

Każdy kij ma dwa końce..

Też mnie ciekawi czy zostaje to porozumienie z krosnem czy coś się zmieniło

Czy na Tanwi można łowić na opłatach rzeszowskich, mamy San z doplywami ale czy to obejmuje Tanew?

Czy mam rozumieć że na okręgu Rzeszów można łowić na Tanwi? Bo mamy San od ujscia Wisłoka do ujścia tejże Tanwi wraz z doplywami, no właśnie czy to jest włączając Tanew? Bo doczytałem się że na opłatach Tarnobrzeskich jest Tanew

Dzięki masz rację, czyli poniżej zapory do 200m nie można łowić wcale (cały rok)

Ma sens taki że każdy narzeka na bezrybie to się poprawi w tym roku...

To znaczy że 200m poniżej i powyżej zapory jest zakaz polowu poza datami wypisanymi na poszczególne lata. Notomiast na Wisłoce 200m powyżej i poniżej progu jest ciągły zakaz polowu (nie że tylko okresowy)

No nieźle, tak jak w filmie uważam że to totalny absurd. Obawiam się że skoro o tym nie wiedziałem, a zapewne mnóstwo członków pzw nie wie nadal, to i również nie dowiem się, że są jakieś prace/zbiórki prowadzone i mam czy mogę przyjść.. Kto i jak mnie poinformuje? Naprawdę niepoważne osoby w tym Zarządzie.. A to że mam posprzątać miejscówkę przed i po wedkowaniu (wg. innego punktu regulaminu) to nie jest wkładem pracy przez caly rok? Ile będę zbierać puszki i butelki i nikt tego nie uzna nawet za żadne prace?

A o co chodzi? Jakie prace trzeba wykonać?

Dość odważnie, już tam jest jeden sklepik a to nie metropolia..