Skocz do zawartości

Tomass

Użytkownicy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tomass

  1. Dzisiaj stawiałem pierwsze kroki na Wisłoku ;) (odcinek miejski w Rzeszowie) efekt: 3 okonie i 3klenie +-35 do tego jedno wyjście ładnego bolka niestety drugi raz nie chciał wyjść do przynęty.

  2. Słyszałem o tej rzeczce ponoć kropka w niej pełno. Jakoś nigdy nie miałem okazji tam być chociaż rodzinkę mam blisko tych rejonów:rolleyes:

    Pełno to go tam było X lat wstecz.W tamtym roku byłem na bukowej około 10 razy i tylko jednego miarusa udało mi się wyjąć.Wypad o którym mowa wyżej był naprawdę udany bo widać było że ryba żerowała, czasem bywało tak że nawet 2 pstrągi wychodziły do przynęty. Jak to z pstrągami, trzeba trafić na "ten" dzień. Wszystkie ryby pokusiły się na koguty, woblery nie działały. Przyczyną żerowania mogła być szybka zmiana koloru wody(czyt. zabrudzenie). :cool:

  3. W tamtym roku bylem kilka razy na Bukowej i niestety ale zadnego wymiarowego pstraga nie udalo sie zlapac, czesciej trafialy sie szczupaki czy okonie(w tym jeden 34cm).W tym roku bylem raz nad ta rzeka i tez bez kontaktu choć wiało mocno i pstrag mogl byc troche przeploszony. Łatwo jednak się nie poddam i nie raz tam jeszcze zawitam ;)

  4. Zacznę od Wilczej choć pierwszy tydzień odpuszczę bo domyślam się co się tam będzie działo, mam 2 dni wolnego 6 i 7-ego więc w tych dniach popływam tam za sandaczem, a później standardowo dolny San i Wisła. Pozdrawiam i życzę wszystkim jak największych Mętnookich ;)

  5. To zależy co założysz jako przynętę, głównie stosuje się paprochy, z myśla o okoniu, często jak kolega wspomniał trafiają się szczupaki i sandacze, ja często łapalem jeszcze brzany , klenie i duże leszcze. Do troka można tez dowiązać wobler który spisuje się przy połowie rzecznych sandaczy.

  6. Witam, z racji ze studiuje w Rzeszowie wykupiłem zezwolenie na wędkowanie w okręgu Rzeszowskim, i tu mam do forumowiczów pytanie, mianowicie gdzie polecacie polatać ze spinem za kleniami/jaziami. Chyba ze był by ktoś chętny na wspólny rekonesans w nieodległej przyszlości ;)

  7. Z salmiaków najbardziej lubię Hornety, a co do Tinów, kiedyś też nie byłem do niech przekonany, praca się nie podobała itp, ale jak zmieniłem uzbrojenie z dwóch na jedna większą kotwicę z tylu, ryby zaczęły się nimi interesować i to dość systematycznie, dlatego radze popróbować ;)

  8. poprzednio mialem wysluzonego super aero gt(14 letni) ktory w moich rekach przetrwal 5 lat, byl moim jedynym wtedy kolowrotkiem i gdyby nie sum okolo +-170cm ktory rozkrecil(doslownie) kolowrotek mial bym go pewnie do dzisiaj. Nie mialem do niego zadnych zastrzezen w koncu na raczce pisalo japan, dzisiejsze "sciemano" made in malezja nie roznia sie niczym od kolowrotkow z nizszych półek, szkoda ze musialem sie o tym przekonac na wlasnej skurze... koniec off top'a ;)

  9. w moim stradiku(GTM RB) blokuje się korbka , od nowosci chodzil dosc glosno , chodz myslalem ze to przejdzie jak tryby sie dotra... nie wiem czy to wina brudu ktory dostal sie do srodka czy moze cos innego, co prawda kolowrotek byl bardzo eksploatowany(okolo 150 wypadow na sezon)przy polowie boleni wiec przeciazenia byly dosc duze, choc jak na kolowrotek za ta cene myslalem ze wytrzyma dluzej niz 2 sezony.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.