skowron555

Niestety. Zostałem o kiju. Dzisiaj siedziałem na bankowej miejscówce ale bez brań. Trzeba będzie spróbować w marcu. A jak u kolegów z połowami, udało się miętowego komuś złowić? może jakieś zdjęcia?

Siedziałem wczoraj na miętowego w Rzeszowie pomiędzy mostem na Warzywnej a Lwowskim z kolegą i niestety brak brań. W piątek ostatnia próba.

Witam. Dzisiaj z kolegą próbowałem w Trzebownisku na trupka 4 godziny. Ciągnie woda i na dodatek jest dosyć wysoka. Złapałem klenia 30+ i drugie branie nie zacięte odgryziony ogon uklei. Ciekaw jestem czy nie łowił z Was ktoś miętusów w Zarzeczu tam powyżej mostu? Wydaje mi się, że tam jest taka idealna woda na niego. Jeśli ktoś ma jakieś informacje na ten temat to proszę się podzielić. Pozdrawiam i życzę udanych połowów bo już tylko 5 dni a potem trzeba będzie czekać do Marca.

Dzisiaj 5 godzinek. Efekty takie: 1 okonek, 1 jazgarz i podczas składania wędek karpik kroczek z zarybień.

Nie widziałem w Rzeszowie nigdzie i dlatego kupiłem na allegro. Nie polecam, ponieważ kijek jest oszukany z wagą jaką podaje producent o jakąś jedną piątą. Poszukaj coś innego może trabucco? Jak potem kupiłem trabucco Epica ale 5m i powiem że w porównaniu do mistrall aqua to niebo a ziemia.

Jaka woda koledzy w Leżajsku? Z góry dzięki za odpowiedź.

Byłem przedwczoraj. Siedzieliśmy w 3 osoby na głębokiej wodzie na leszcza. przez 5 godzin 1 leszczyk 25cm na spławik. Na grunt nic ani dotknięcia.

Walą prądem co popadnie i gdzie popadnie. Ja nie wierze tym kolesiom z Pzw, ani prezesowi Haliniakowi ani ichtiologowi bez pojęcia Kowalikowi ani skarbnikowi (1 klasy alkoholowej co za flaszkę wódki podpisze wszystko co Haliniak chce) szanownemu panu Janowi Sadło. Kontrolnie odławiają i ciekawe czy wypuszczali te ryby. Sądzę, że ryby lądują albo w kolegów zamrażalnikach albo sprzedają je. Potem te rybki leża w E Leclerc z etykietą: kraj pochodzenia: wody śródlądowe Polski. Żenada panowie to co się dzieje w naszym pzw w Rzeszowie. Oglądałem filmik Lucia jak był u tego prezesa to mówił, że oni wszyscy pracują tam charytatywnie. Kłamie w oczy gość. http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/45/wiadomosci/83920/pliki/uchwaly_130801.pdf Czytajcie zatwierdzenie diet dla skarbników zgodnie z załącznikiem do uchwały. Tylko gdzie ten załącznik jest?? W jakiej wysokości te diety i dla jakich skarbników?? Wnioski ja wysnuwam takie: Robią co chcą, rabują wody jak się da, Nikt ich nie rozlicza z naszych wspólnych pieniędzy a najgorsze jest to, że NAS Wędkarzy mają za debili, kłamiąc nas prosto w oczy i myślą że im wierzymy w te bajki. Nasze władze Pzw stwarzają takie opowiadania prawie jak Brzechwa i Andersen.

[email protected] - adres nieaktualny! [email protected] - ten jest aktualny. Dodaję jeszcze jeden [email protected]

Piszcie z prośbą o reportaż w aktualnościach! [email protected] [email protected] Jak dostaną dużo maili z prośbą to może zrealizują jakiś materiał i coś z tym zrobią. M już ***** brakuje słów na to Pzw. Myślałem że to w Rzeszowie jest tylko ****owo ale widzę, że nie tylko...

Koło nr1, prezes SADŁO i zawody w piciu wódki. Założę się że SADŁO wygra!

Pyt. do Apioo Dobry pomysł mi podrzuciłeś, ale jaka wtedy jest dopłata do Krosna i do Rzeszowa do zbiorników?

Byłem pod kolejowym zobaczyć. Zeszedłem bliżej wody ryb leży mnóstwo a taki smród, że człowieka na wymioty zbiera. Ze znajomymi w przyszłym roku wybieramy papiery ze swoich kół, zapisujemy się do Dynowa albo Rymanowa i tam opłacamy składkę. Płacąc Krosno i będąc członkiem tego okręgu od razu mamy Przemyśl czyli 2 okręgi. Ewentualnie zrobimy dopłatę na Rzeszów. W każdym razie składka członkowska pójdzie na Krosno a nie dla tych darmozjadów. Kolega był ostatnio u prezesa na Akacjowej i zadał mu kilka pytań np: Odławiacie ryby na żwirowni Rzeszów, Strugu, pod mostem kolejowym ile było tych ryb, jakie w jakiej ilości gdzie zostały wpuszczone oraz kto to widział? Dlaczego odłowy nie są rejestrowane (nagrywane) podczas odłowu, oraz podczas zarybienia innego zbiornika tymi rybami i udostępnione na stronie okręgu dla wszystkich wędkarzy? Zawsze mówią że do Dobrzechowa tarlaki na narybek wywieźli. Ale mi się coś nie chce wierzyć. W tych bajorach to żaby mogą rozmnażać. Widział ktoś kiedyś może jak ten ośrodek wygląda od zaplecza? Moim zdaniem to wielka ściema z tym ośrodkiem i tyle. A jeżeli coś tam hodują to może handlują prywaciarzom i kasę na lewo biorą.

Szkoda słów. Ryby płyną od czwartku poprzedniego albo nawet środy. Dzisiaj na lwowskim byłem i z mostu widać około 30 sztuk martwych, a wioś nic nie widzi. Oni *******ą jedno i to samo za każdym razem tak jakby nie było problemu. ŻENADA!

Musimy trąbić i trąbimy. W ubiegłym roku śnięcie ryb na zbiorniku Nowa Wieś zgłosiłem do tvp i reportaż zrobili. Teraz zgłaszałem ale ważniejsze od czystości wody i takiej sytuacji która powtarza się co roku, jest pokazywanie jak wierni latają z "figurkami" w Kalwarii Pacławskiej. Także sprawa jest prosta. Puszczają w tvp to co ludzie chcą oglądać i uważają za ważne, a kto tam z większości mieszkańców przejmuje się Wisłokiem i rybami. W ubiegłym roku jak zatruli zbiornik Nowa Wieś rozmawiałem z "naszym" ichtiologiem Kowalikiem z Pzw to mi powiedział że: i tak dobrze jest!, bo w roku poprzednim czyli 2 lata temu to 6 razy tyle pływało do góry brzuchem. A wracając do TVP. Mówiłem im przy okazji o sytuacji w naszym okręgu jaka ma miejsce i proponowałem reportaż. Zachęciłem ich także do utworzenia konta na tym portalu, aby mogli zadawać pytania i uzyskiwać odpowiedzi na temat naszych wód oraz naszych władz i ich poczynań. Może w końcu zrobiło by się głośno za pośrednictwem mediów i razem zmienilibyśmy pewne ZŁE czyny które mają miejsce w naszym okręgu. Wnioski wysnujcie sami. Załącznik gratis o logice w naszym okręgu.

Racja. Jest to okręg Przemyski ale też miejscowość Słonne jest w okręgu Krośnieńskim wg. Atlasu wód wędkarskich PZW.

Na rzeszowskiej nie można tam łowić a jak masz mapkę okręgu Rzeszów to tam jest błąd niestety. Musisz kupić opłatę Krosno. Jak chcesz kupić dniówkę to najprędzej w okręgu Rzeszowskim na ul. Akacjowej w Rzeszowie.

Jaka jest woda poniżej zapory w Strzegocicach? Nadaje się na spining i muchę?

Jaka jest woda w okolicy Leżajska? Nadaje się na spina czy kawa z mlekiem?

W Nowej Wsi płyną ryby ale byłem zobaczyć pod progiem w Rzeszowie i tam nie płynie nic i na powierzchni wody nie ma takiej oleistej substancji. Zgłosiłem sprawę do TV Rzeszów zobaczymy czy nakręcą reportaż. Dzwoniłem do prezesa Pzw to ma wyłączony telefon i zgłasza się sekretarka. Trzeba by zgłosić jeszcze do Wioś i sanepidu. Przypuszczam że to oczyszczalnia Rzeszów albo oczyszczalnia Nowa Wieś. Jeśli nie poleje deszcz (na co się nie znosi) to jutro może być jeszcze gorzej!

Tak tylko taka woda jest już od przedwczoraj jak zresztą napisałem w poście wyżej. Zresztą woda nie ma zabarwienia takiego jak po deszczu tylko takie jakby ktoś gnojówkę do niej wpuszczał.

Mam pytanie: Nie wiecie dlaczego jest taka brudna woda na Wisłoku? Byłem przedwczoraj w Zarzeczu i woda miała kolor brązowy była bardzo mętna brań nie było oprócz kilku płoci oraz leszczyków. Mój kolega pojechał dzisiaj do Krosna i mówi, że w Krośnie woda jest czysta ale po drodze brudna. W takim razie co się dzieje po drodze że płynie taki syf??

Jak z przejrzystością wody od Strzyżowa do Frysztaka? Jest szansa połowić na przepływanke?

Jak z przejrzystością wody w okolicach Brzostka? Jest szansa na przepływanke?

Mam podobny zestaw konger WC 5-6, kręcioł taki sam, inny tylko sznur łowisz coś może w Bieszczadach? Chodzi mi o mniejsze rzeki Strwiąż lub Wiar? Mam ochotę wyskoczyć tam kiedyś na cały dzień ale na rzece Strwiąż lubi niedzwiadek sobie urzędować, a na Wiarze to dzicz całkowita, węże itp. Także lepiej samemu się nie wybierać Może uda się skompletować ekipę z tego forum i połowić w tych rzekach? Pozdrawiam!