-
Postów
384 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
57
Treść opublikowana przez Pawlikowski
-
Na Weekendzie udało się wybrać na dwa dni na rybki. Pierwszego dnia rządziła sucha mucha, ale efekty mizerne, trafiło się trochę kropków. Największe 35-37cm. Wiatr skutecznie uniemożliwiał wędkowanie. Następnego dnia wiało jeszcze mocniej. Na spinning złowiłem trochę pstrągów. Były na kiju 4 kropki w granicach 40-50cm. Niestety udało się wyholować tylko jednego, wydaje się, że drugiego co do wielkości. Wiadome, że te których nie byliśmy w stanie wyholować zawsze zostaną w pamięci jako te największe
-
Dzięki za odp. Oczywiście miałem na myśli kleniojazie.
-
O widzisz, no to fajnie. Jak rozmiarowo ?
-
Co się trafiało ?
-
Sierściuchy
-
Pstrągowo
-
Pierwsze kroki z "krętactwem"
Pawlikowski odpowiedział(a) na ZDZISŁAW CZEKAŁA temat w Wędkarstwo muchowe
Będzie coś z tego ? Czy do ścięcia -
Łowienie białorybu na spinning (muchę)
Pawlikowski odpowiedział(a) na Pawlikowski temat w Wędkarstwo spinningowe
Kiedyś chorowałem na Komara W moim przypadku gramatura 0,3g-1,0g. W wyjątkowych okoliczności kiedy ryby bardzo dobrze żerują, ale daleko od brzegu można śmiało używać jeszcze cięższych -
Zakładam wątek jak w tytule. Być może znajdzie się kilku zapaleńców (tłumów się nie spodziewam ), którzy poświęcają troszkę czasu na łowienie białorybu metodą spinningową lub muchową i będą chętni podzielić się swoją wiedzą na ten temat. Tego typu wędkarstwo nie jest moją przewodnią metodą, ale rok rocznie staram się wygospodarować czas na właśnie taki rodzaj połowu, który sprawia mi sporo radości. Wielkość łowionych ryb schodzi na drugi plan, ale nie oznacza tego, że łowimy same mikrusy. Wręcz przeciwnie, co jakiś czas trafiają się naprawdę ładne ryby. Na początek wrzucam kilka fotek z przynętami, które zazwyczaj pozawalają mi dość przyzwoicie połowić.
-
Faktycznie musi to być zaje... uczucie Piękna ryba !
-
Pierwsze kroki z "krętactwem"
Pawlikowski odpowiedział(a) na ZDZISŁAW CZEKAŁA temat w Wędkarstwo muchowe
Ja bym się skusił -
Hehehehe, dzięki Stary wysłużony Sony SLT a37
-
Piotrku ten z pomalowaną szczytówką to SG Black Savage Dropshot. Ja mam Sg Black Savage 2-7g. Kupiłem u Makarfish'a w TBG, zapłaciłem 250 zł Na sucho wędka zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, nad wodą tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że to bardzo dobry kijek jak za taką cenę. Miałem okazje przetestować na pstrągu 45cm. Góra ładnie chodziła, ale w dole jeszcze był zapasik. Jigi +/- 1,5g wyczuwalne. Mi wędka pasi, pod okonie będzie kosa jak ta lala
-
Ja ostatnio nabyłem Savage Gear Black Savage 198cm/2-7g. Świetny kijek. Zupełnie inna konstrukcja niż LRF.
-
Tym razem bez wędek i ryb
-
W promieniu 40 km to ja mogę łowić na Wiśle i w kilku mniejszych rzeczkach w których jak chłop z widłami w wodzie zobaczy wędkarza to jest bardziej zdziwiony niż wędkarz ... . Także stwierdzenie, że można łowić wszędzie jest nie do końca trafne (Wisłok, Wisłoka, San i sporo mniejszych ciurków jest poza zasięgiem). Ale masz rację, mieszkając na samej granicy okręgów pojawia się taki problem o którym napisałeś, ale tego nie da się ominąć, bo jeśli mają być okręgi to zawsze gdzieś będzie przebiegać ich granica. Jeśli każdy okręg będzie dbał o jakość swoich wód to dla mnie nie będzie problemu, że 200m na wschód nie mogę łowić, pojadę 20 km na zachód i tam połowię Sam fakt zerwania porozumień jest poniżej jakiegokolwiek poziomu !!! Takich spraw nie załatwia się w taki sposób, ktoś płaci za coś, a za kilka miesięcy to coś mu ktoś zabiera i gra gitara.
-
Kupiłem dzisiaj - pochwal się wędkarskimi zakupami
Pawlikowski odpowiedział(a) na krs temat w Ogólne
Ułaaaaa Zajefajny patyk. -
No to brawo. Ja już kilka lat nie jestem członkiem najgorszego w Polsce okręgu TBG robię tylko dopłatę na rzeki, żeby mieć gdzie łowić ze względu na moje miejsce zamieszkania. Po takim kwasie zapewne zrezygnowałbym z "usług" Okręgu PZW RZESZÓW. Panowie po prostu zostaliście zrobieni w ... !!! Z tego co jest mi wiadome prawo nie działa wstecz, ale w przypadku naszego kochanego PZW jak widać to nie jest problemem. Kompletna samowolka. Ja jak mogę to łowie u siebie, a jak jest możliwość to jadę z chłopakami w Bieszczady i nie żałuje bo przynajmniej wiem, że jadę na ryby, a nie podziwiać tylko i wyłącznie widoki bo ryby dostały nóg i wyszły z wody.
-
WoW Dobry arsenał Teraz już tylko brakuje większego pudełeczka
-
Weekendowe otwarcie sezonu pstrągowego
-
Czyżbyś drona zaprzęgł do roboty Tomaszu ?
-
Pięknie Łukasz !
-
A tam sprostowanie, chcieli wybadać jaka będzie reakcja
-
Brawo ! Gratuluje wyników
-
Kilka kolejnych jigów gotowych do rwania Sorry, że post pod postem, ale liczyłem na jakąś aktywność w temacie