Jaź

[ryba7]

Jaź (Leuciscus idus) – gatunek słodkowodnej ryby karpiokształtnej z rodziny karpiowatych.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/43/Id%2C_Iduns_kokbok.jpg

Występowanie

Europa na wschód od Renu i na północ od Alp, oraz Azja. Występuje w wodach płynących, rzadziej stojących, oraz w słonawych wodach przy ujściach rzek. Żyje stadnie.

Cechy morfologiczne

Osiąga 40–50 (maksymalnie 80) cm długości i 2 (maksymalnie 5) kg masy ciała. Ciało bocznie spłaszczone, lekko wygrzbiecone, pokryte małymi łuskami. Głowa mała, otwór gębowy w położeniu końcowym. Oczy duże. Grzbiet szaroniebieski lub ciemnozielony, boki srebrzyste, brzuch biały. Płetwy grzbietowa, ogonowa i odbytowa są szare, pozostałe żółtawe lub czerwonawe.

Odżywianie

Żywi się owadami, mięczakami, skorupiakami a czasem także małymi rybami.

Rozród

Dojrzewa płciowo w wieku 3–4 lat. Tarło odbywa wiosną (kwiecień – czerwiec), w tym czasie odbywa wędrówki w górę cieków. Trze się w miejscach o piaszczystym lub żwirowym podłożu, czasem silnie zarośniętych. Ikra jest przyklejana do podłoża lub roślinności. U samców występuje wysypka tarłowa.

Żyje 10–15 lat.

Ochrona

Wymiar ochronny 25 cm

Okres ochronny brak

Limit Połowowy 10 szt. na dobę łącznie z kleniem

Pan Jaź jest moim celem tej wiosny:) Nigdy jeszcze nie złowiłem go na spining i chce to przełamać. Macie jakieś wskazówki jak mam się do nich dobrać, chodzi mi o miejsca w których stacjonują, czym mają się charakteryzować itd. Przynęty które chce stosować to wobki i smużaki od 2,2 do 3,5cm, błysteczki 00 i miiiini gumki. Jak prowadzić przynętę i czy rybę podchodzić od ogonu czy od góry i np spławiać woblery niżej? Łowcy Jasków - pomocy!!!

Edytowane 7 Lutego 2012 przez ryba7

[apioo]

Też mam zamiar na wiosnę się dobrać do jazi, do tej pory były tylko przyłowem przy kleniowaniu i do tego mało ich było, założenia są takie, delikatny kijek, żyłka 0,14, małe woby, obrotówki 0, parę miejsc już wytypowałem, ale co z tego wyjdzie to się okaże

[Sasanek]

Proponuje prądy wsteczne, wolne rynny i napływy. Co do paprochów bardzo leniwe prowadzenie około 0,5 m nad dnem, woblery najlepiej sprawdziły mi się gdy je sprowadzałem do dołków po łuku a następnie bardzo leniwie prowadziłem z przerwami przy dnie. Do regularnego łowienia polecam czerwonego i przepływankę. Obrotówki do czasu pobierania przez te rybki pokarmu z powierzchni odradzam.

Edytowane 7 Lutego 2012 przez Sasanek

[uchal]

A ja na wiosne zapraszam do siebie , znam tu w okolicy rzeczkę która co roku jest zarybiana jaziem do nawet 60 cm:) . W minionym roku kilka takich prosiaczków zaobserwowałem , ale złowic nie jest łatwo. !

[Bogol]

Jeśli chodzi o jazia , to na forum jest kilku fachowców od tej rybki , mówię o regularnym i świadomym jej łowieniu na spina , mam na myśli Andre i Dziencioła , oni najwięcej jazia łowią i to piękne sztuki . Jak coś napiszą to sam poczytam z przyjemnością !

[Dzienciol]

Eeee tam, ja tam fachowcem nie jestem, ale czasami uda się złowić przyzwoitego Jaśka. Wiosną szukam ich przy brzegach obok zalanych traw, krzaków i wszędzie tam, gdzie występuje prąd wsteczny i jakieś zawirowania. Ale ogólnie blisko brzegu. Używam małych obrotówek 00 i 0, ale czasami zakładam 2. Kolory to srebro i złoto ale przy mętnej wodzie w ruch idą jaskrawe kolory.

W lecie i jesieni łowię w głębszych miejscach o średnim nurcie. Tutaj dalej polecam małe wirówki (dociążone) i wobki 3-4cm gł. nurkujące o mocnej akcji. Prowadzę blisko dna i powoli.

Ogólnie szukam ich przy dnie, ale dużo jazi złowiłem polując na klenie z powierzchni i na smużaki. Przeważnie smużak był atakowany przed przelewami, lub gdy wypływał z warkocza na spokojniejszą wodę.

Trzeba też pamiętać, że jazie "stojące" w trawach przy brzegu są bardzo płochliwe. Więc trzeba ostrożnie stąpać