Koło PZW Nr1 w Rzeszowie

[Leszek]

Zaproszenie na zebranie sprawozdawczo-wyborcze koła nr1 w Rzeszowie.

Zebranie odbędzie się jutro o godz.13.30 w lokalu RSM ul. Puławskiego 3.

Jest to właściwe miejsce na zadawanie pytań,krytykę i wyżalenie się na nasze władze.

Jeżeli są tu członkowie tego koła to ruszcie tyłki, i nie narzekajcie później na forum.

[redfer]

Witam,

Popieram kolegę Leszka.Ja też czekam na zebranie w moim kole.

Ludzie idzcie i proponujcie jakieś rozwiązania np.górne wymiary ochronne.

Ale czuje że jak zwykle skończy się na narzekaniu w necie:mad:

Pozdrawiam i czekam na relacje z zebrań w Waszych kołach:beer:

[mapet77]

Jeśli chodzi o Koło nr 1 i Koło nr 10 to może w końcu się dogadacie i wynajmiecie jeden lokal a nie i jedni i drudzy działają dwie klatki obok siebie i za obydwa lokale PZW płaci czynsz i ponosi koszty na utrzymanie dwóch Kół. Tak zaoszczędzone pieniądze można by przeznaczyć na jakiś zacny cel. Koło Nr 1 "Stulecie" w Rzeszowie Koło Nr 10 w Rzeszowie

[Leszek]

Oj kolego gdyby to było takie proste. W PZW każdy sobie rzepkę skrobie.Pamiętam dwa lata temu na zebraniu naszego koła padła propozycja z sali aby w Rzeszowie zmniejszyć liczbę kół wędkarskich i połączyć kilka.

Jak zauważyłeś oszczędności znaczne. Jednak skończyło się na dyskusji. To tak jak z połączeniem okręgów.

Jednak dzięki za pomysł jutro w dyskusji postaram się go podnieść.

[Leszek]

Dzięki @mapet77 za pomysł.

Na dzisiejszym zebraniu Twój pomysł wykorzystałem,a nawet go rozszerzyłem.Po co nam tyle kół w Rzeszowie?

Na mój wniosek została podjęta uchwała zobowiązująca zarząd koła nr1 do podjęcia rozmów z zarządem koła nr10 o połączenie obu kół w jedno większe.

Na twarzy prezesa pojawił się "dziwny " uśmiech. Jednak nasz zarząd uchwalę musi realizować.

Za rok rozliczymy.

[redfer]

Oj kolego gdyby to było takie proste. W PZW każdy sobie rzepkę skrobie.Pamiętam dwa lata temu na zebraniu naszego koła padła propozycja z sali aby w Rzeszowie zmniejszyć liczbę kół wędkarskich i połączyć kilka.

Jak zauważyłeś oszczędności znaczne. Jednak skończyło się na dyskusji. To tak jak z połączeniem okręgów.

Jednak dzięki za pomysł jutro w dyskusji postaram się go podnieść.

Witam,

Panie Leszku, i co tam ciekawego po zebraniu w 1 ?.

pzd

[Leszek]

W skrócie: Na żadne porozumienia nie mamy żadnych szans. Nie ma woli z żadnej ze stron. Pieniądze idą na administrację i na pieprzone rejestry. Na samą analizę rejestrów poszło 9tyś. I na razie nic nie zapowiada zmian.

Dobre wrażenie zrobił nowy prezes okręgu. Młody i chce coś zmienić.

[redfer]

W skrócie: Na żadne porozumienia nie mamy żadnych szans. Nie ma woli z żadnej ze stron. Pieniądze idą na administrację i na pieprzone rejestry. Na samą analizę rejestrów poszło 9tyś. I na razie nic nie zapowiada zmian.

Dobre wrażenie zrobił nowy prezes okręgu. Młody i chce coś zmienić.

A kto jest nowym prezesem ? Można gdzieś zobaczyć dane z tych rejestrów ?

pzd

[RICARDO]

W skrócie: Na żadne porozumienia nie mamy żadnych szans. Nie ma woli z żadnej ze stron. Pieniądze idą na administrację i na pieprzone rejestry. Na samą analizę rejestrów poszło 9tyś. I na razie nic nie zapowiada zmian.

Dobre wrażenie zrobił nowy prezes okręgu. Młody i chce coś zmienić.

Witajcie zaglądnąłem do tego wątku z ciekawości choć w tym kole nie jestem ale ten problem dotyczy nas wszystkich.

I ja też JESTEM ZŁY ŻE NA TE WSZYSTKIE PAPIERZYSKA POROZUMIENIA I TE REJESTRY TYLE KASY IDZIE!!!I tak to wiele nie zmieni odnośnie ilości ryb,tłumaczenie że te rejestry pomagają przy zarybieniach to jakoś mi się nie PRZEMAWIA!!!To jest chyba aż tak potrzebne jak umarłemu trumna!Ma wyglądać profesionalnie i tyle a nie służyć rybkom i środowisku!!!Spotkałem się też z opinią że te papiery i porozumienia to wymóg UNI EUR. dla MNIE TO TA UNIA TO PZW! A co do waszego prezesa to pomóżcie mu bo podejrzewam że będzie niewygodny jeśli będzie robił ewentualne czystki albo stawiał na "racjonalne" pomysły trzymam za Waszego nowego kciuki Pozdrawiam.

Edytowane 17 Lutego 2013 przez RICARDO

[Mateusz91]

Zarząd Koła PZW nr. 10 "Śródmieście" w Rzeszowie zaprasza wszystkich Członków Koła na zebranie sprawozdawczo - wyborcze które odbędzie się w dniu 10.03.2013 (niedziela) o godz. 10.00 w Osiedlowym Domu Kultury RzSM "Akwarium" w Rzeszowie przy ul. Pułaskiego 3 (pawilony).

Każdy członek powinien już dostać SMS z informacją o zebraniu, więc tylko przypominam. Będzie to okazja by poruszyć ważne tematy dla koła i nawiązać rozmowę z Zarządem Okręgu więc zapraszam wszystkich chętnych. Obawiam się, że ZO naszego forum nie czyta, bądź nie chce czytać więc zachęcam do ruszenia się sprzed monitorów i jazda na zebranie. Trzeba działać, bo kicha się dzieje a jeżeli jest tylko choć cień szansy, że ruszymy fundamenty tego betonu to prędzej czy później on skruszeje;)

Jeżeli macie jakieś sensowne pytania to pisać, to podsunę na zebraniu.

Sorry za post w temacie koła nr. 1, ale w końcu to sąsiednie koła i nie robi się przy okazji syf na forum Pozdrawiam.

[Leszek]

Widzisz Mateusz, na naszym portalu koła już się połączyły. A może tak w realu połączenie tych dwóch kół.

Ja na zebraniu swojego kola podniosłem taki temat.

Jak i ty podniesiesz to jest nas już dwójka.

[Mateusz91]

Już po zebraniu. Pokusiłem się nawet o zassanie do zarządu;) Generalnie nic nowego, ponadto co już wiadome. Pytałem o sytuację z okręgiem Tarnobrzeskim jeśli chodzi o jakiekolwiek porozumienia, to prezes stwierdził że ciężko cokolwiek z nimi dogadać i dopiero po 4 spotkaniu "wymusił" obniżenie dopłaty z 160zł na 130zł. Ogólnie lipa i nic nie zapowiada tego, aby takie porozumienie łeb w łeb powstało, ciężko nawet mówić o 50% dla członków Okręgu Rzeszów. TAKA SYTUACJA:rolleyes: Choć prezes obiecał, że będzie wywierał nacisk na to aby w kolejnym roku obniżyć dopłatę dla nas. Będzie ciężko, bo jak sam stwierdził Okręg Tarnobrzeski "boi się", straty członków na rzecz Okręgu Rzeszów - choć ja w to wątpię, że po zmianie porozumień nagle fala wędkarzy rzuci się, aby opłacać składki u nas A jeśli chodzi o Wilczą Wolę, to Okręg Tarnobrzeski chętnie by jej się pozbył, szkoda że dopiero teraz, takim kosztem i nic nie gwarantuje tego, że nie będzie powtórki z x lat wstecz. Faktycznie prezes stwarza dobre wrażenie. To chyba na tyle.

Edytowane 10 Marca 2013 przez Mateusz91

[kriko]

A jeśli chodzi o Wilczą Wolę, to Okręg Tarnobrzeski chętnie by jej się pozbył, szkoda że dopiero teraz, takim kosztem i nic nie gwarantuje tego, że nie będzie powtórki z x lat wstecz. Faktycznie prezes stwarza dobre wrażenie. To chyba na tyle.

No właśnie ... większość z nas w okregu Tarnobrzeskim wolało żeby wilcza byla spowrotem w okregu rzeszowski, z tego względu jak wiadomo była ryba, zarybienia itp. Okręg tarnobrzeski to straszne wałki robi i dokucza karpiarzom.

[Siksa]

Za włosy was ciągnie, czy po kiblach coś wypisuje?

[redfer]

Właśnie, dużo moich znajomych miło wspomina jak WW była zarządzana przez Rzeszów:(, ale cóż jest jak jest.Tarnobrzeg "wydoił" zbiornik i chce się go pozbyć.

:eek:A tak wszyscy jaki ten Rzeszów zły i zły, trzeba sie przenieść itp.

Jak to mówią "cudze chwalicie swgo nie znacie":p

[rapala]

O ile dobrze pamiętam to O. Rzeszowski ot tak "puścił" ten zbiornik we władanie O.Tarnobrzeskiemu, o odłowie ryb już nie wspomnę.Moje pytanie dla czego?Teraz,kiedy wielu z nas zmieniło członkostwo z tego (i innych) powodu,okręg nagle poczuł miętę do tej wody.Już kiedyś pisałem że zasada jest prosta "czyja woda tego okręgu członkowie!" tym bardziej ,kiedy chodzi o wody graniczne.Równe 25 lat byłem członkiem "Jedynki" i o.rzeszowskiego ale ten "incydent" z WW,był tym,który przelał czarę goryczy i zadecydował o zmianie koła i okręgu.Dodam tylko,że wtedy wraz ze mną ,opuściło koło pięciu moich kolegów (powód ten sam).Teraz patrząc z perspektywy czasu ani ja ,ani kumple nie żałujemy podjętej decyzji-to było jasne NIE dla Akacjowej.Stary "prezes" odszed - nastał NOWY,mam nadzieję, że lepszy w kołach zapachniało "młodą krwią" -idzie nowe?Może,oby lepsze.Żeby tylko teraz nie zapomnieli o starej zasadzie:CZYJA WODA TYCH CZŁONKOWIE!Członków łatwo się traci-zyskuje trudno.Jak na razie moje 67 zł na ten rok pozostaje w innym okręgu.

Pozdrowienia dla kumpli z starej "1".

Edytowane 11 Marca 2013 przez rapala

[redfer]

Rapal, z tego co kolega pisze to nie Rzeszów czuje mięte do tego zbiornika tylko Tarnobrzeg chce się go pozbyć, więc nie zmieniaj sensu wypowiedzi. Wiem że lubisz tą wodę więc Tobie powinno najbardziej zależeć na dobrym gospodarzu.

Pzd

PS.Jeśli chodzi o pieniądze to trzeba być dokładnym, nie 67 tylko 66, a z tego i tak 10% idzie do warszawki i chyba 15%do kół więc w okregu zostaje 49,5zł.

Proszę nie odbierać tego osobiście tylko traktować to jako moje zdanie.

Pozdrawiam

Edytowane 11 Marca 2013 przez redfer

[rapala]

@redfer,pamiętaj jedno że każdy kij ma dwa końce = każdy z okręgów będzie przedstawiał swoją wersję.Nie komentuję tego co pisze kolega tylko wyrażam swoje zdanie.Wiem,że o.rzeszowski jest zainteresowany "odzyskaniem" tego zbiornika a powód jest dokładnie taki jaki napisałem : "Czyja woda tego członkowie - tego pieniądze!".Potrzebna była zmian prezesa aby tak prostą zasadę nasi włodarze z Akacjowej zrozumieli? - przynajmniej tak myślę.Lubię tą wodę i nie tylko ja i dla tego kolejny raz zadam pytanie : Dlaczego o.rzeszowski oddał dobrze zarybioną i zarządzaną wodę (licencja) pod o .tarnobrzeski?Na pytanie pewnie nie uzyskam odpowiedzi choć nieoficjalnie wiem jaki był tego powód.Tak czy inaczej ,odchodzimy od tematu wątku ponieważ nie o WW tu piszemy.Ale jako były członek "Jedynki" skorzystam z okazji i zapytam : Co było powodem odejścia byłego prezesa okręgu z zajmowanego stanowiska?Koniec kadencji?A może powód był inny?Zresztą,jaki to teraz ma sens.

PS.Jeśli chodzi o pieniądze to trzeba być dokładnym, nie 67 tylko 66, a z tego i tak 10% idzie do warszawki i chyba 15%do kół więc w okregu zostaje 49,5zł.

Proszę nie odbierać tego osobiście tylko traktować to jako moje zdanie.

Sorry ,pomyliłem się o całą złotówkę...49,5 x X straconych członków= ...skoro to sumując niewiele to faktycznie nie ma sprawy...Państwo bananowe:D

Edytowane 11 Marca 2013 przez rapala

[skowron555]

Koło nr 1, jego prezes pan Sadło i skarbnik to jest tragedia. W tym roku skarbnik przy opłacaniu składki doliczył mi 10zł bez pytania i mojej zgody opłatę na tzw. "fundusz koła". Mówię gościowi , że opłata w tym roku wynosi przecież 212 zł a nie 222 i że nie chcę płacić na fundusz to demonstracyjnie i z oburzeniem wyjął teczkę z powrotem, wymazał przy moim nazwisku na fundusz to\10 zł i powiedział mi a jego kumple potwierdzali kiwając głowami że jak nie płacę na fundusz to oni nawet nie mają obowiązku do mnie dzwonić<i tak nigdy nie dzwonili> ani nawet zapraszać na zebranie spr zbiorcze bo wysłanie zaproszenia to też przecież kosztuje. Wszyscy co płacili przede mną zapłacili te 10 zł ,ciekawe tylko na co niby idą te pieniądze. W ten dzień w którym byłem w kole w 2 pokoju około 10 osób łącznie z czerwonym jak burak prezesem Sadło doskonale się bawili <szczegółów możecie się domyślić>. Prezes nadaje się na konkurs rżnięcia głupa a nie na funkcje w Pzw. Gość nawet nie potrafi się wysłowić jasno i składnie. Tym co w kole się dzieje to powinien się zainteresować prokurator. Zapraszam do koła nr1 jeśli ktoś mi nie wierzy, porozmawiajcie z prezesem to się przekonacie.

To tylko kilka z wielu spraw dotyczących koła nr1.

Ps: Przy okazji polecam artykuł tygodnika Fakty i mity NR9 7MARCA 2013 pt.: WĘDKARZE NA BEZRYBIU

POZDRAWIAM.

[klonek02]

To już wiem za co doliczyli mi 10zł

[karol]

Te 10 zł jest dobrowolne, i jeżeli kolega nie wyraził zgody na zapłate - to po prostu tego nie zapłacił.

Jak koło nr 1 jest takie złe to dlaczego kolega opłacał w nim składki. Na terenie Rzeszowa i okręgu Rzeszów działa wiele kół wędkarskich. Na ostatnim walnym zebraniu członków koła nr. 1 przeprowadzone zostały wybory na stanowisko prezesa oraz do zarządu. Jeśli koledze tak zależy na uzdrowieniu PZW i koła nr. 1 w Rzeszowie to dlaczego kolega nie podjął sie kandydowania na prezesa bądż do zarządu o ile kolega był na tym zebraniu.

[klonek02]

Skoro dobrowolne to mogli by się zapytać czy chce za to zapłacić

[mapet77]

Sam nazwa "dobrowolnie" mówi nam o dobrowolności wysokości tej składki, czyli nie może tu być mowy o narzucaniu stałej opłaty. Ja dobrowolnie u siebie w kole zostawiłem chyba 30zł na organizację jakiegoś konkursu dla młodzieży szkolnej i to było dobrowolne.

[skowron555]

Te 10 zł jest dobrowolne, i jeżeli kolega nie wyraził zgody na zapłate - to po prostu tego nie zapłacił.

Jak koło nr 1 jest takie złe to dlaczego kolega opłacał w nim składki. Na terenie Rzeszowa i okręgu Rzeszów działa wiele kół wędkarskich. Na ostatnim walnym zebraniu członków koła nr. 1 przeprowadzone zostały wybory na stanowisko prezesa oraz do zarządu. Jeśli koledze tak zależy na uzdrowieniu PZW i koła nr. 1 w Rzeszowie to dlaczego kolega nie podjął sie kandydowania na prezesa bądż do zarządu o ile kolega był na tym zebraniu.

Kolego Karolu. pytasz dlaczego opłacam składki w kole nr 1 skoro jest takie złe? W poprzednich latach opłacałem składki w okręgu na ul. Akacjowej należąc do koła nr 1. W tym roku opłacałem kartę w kole nr 1, ponieważ był to piątek godzina 17<mi zależało na opłacie ponieważ chciałem połowić na lodzie w weekend> a okręg jest czynny tylko do 15.

Doliczył mi skarbnik te 10 złotych bez mojej zgody kapnąłem się już w samochodzie i wracałem się z powrotem do koła w celu wyjaśnienia sprawy, wtedy spotkało mnie kilkanaście krzywych spojrzeń i kąśliwe uwagi o których pisałem w poprzednim poście.

Jeśli chodzi o zebranie to w tym roku nie byłem, dlatego że bywałem w poprzednich latach i wiem że nie ma po prostu sensu tam iść. Zarząd i prezes wybierają i proponują między sobą komisję rewizyjną, sąd koleżeński i reszta obecnych podnosi ręce "ZA" jak na zawołanie. Zawsze wybrani są Ci proponowani "koledzy".

Nie kandyduję na prezesa, ponieważ nie mam na tyle wolnego czasu żeby dobrze spełnić się w takiej roli. A koła nie zmieniam bo jestem już w 1 od 2001 roku.

Piszę w temacie "Koło PZW 1 w Rzeszowie" ponieważ do tego koła już trochę należę, bylem na kilku zebraniach widzę co się tam dzieje, dlatego żeby koledzy z forum należący do 1 opłacający kartę zwrócili uwagę na haracz narzucany z góry bez pytania przez skarbnika i dowiedzieli się co się w 1 dzieje; a dzieje się nie najlepiej i to nie od wczoraj. Myślę, że warto aby co niektórzy koledzy z jedynki w tym sezonie przyglądnęli się działalności koła, z zaskoczenia w godzinach wieczornych odwiedzili koło z "jakąś ważną sprawą" i może w przyszłym roku wszyscy umówimy się na forum pójdziemy na zebranie i wybierzemy na prezesa oraz członków zarządu nowych ludzi.

[Siksa]

We wtorek sprawdzę czy dolicza bez pytania. Jeżeli tak zrobi to odmówię. Jednak z tego co pamiętam to mnie raczej zawsze się pytał. Poza tym "jedynka" i jej wybory wyglądają tak samo jak inne koła w Rzeszowie. Szału nigdzie nie ma. Jednak zastanawia mnie dlaczego koło to jako Instytucja Pożytku Publicznego posiada jakieś odłożone pieniądze na koncie. Ustawa mówi, że instytucje te nie mogą generować zysku. A tu z tego co pamiętam to dwa lata temu było coś w okolicach 10 000. Jedyne koło w okolicach Rzeszowa, które się wyróżnia to "Kleń" Strzyżów. Tam zawody spinningowe wyglądają jak zawody, bo w "jedynce" to kabareton na całego.