Słonie

[SlonioLap]

Pewnego razu wybrałem się na słonie. W Afryce żyją bardzo ładne okazy. Nie moge zdradzić gdzie je łapałem bo to moje miejsce. Ja i mój kolega wstaliśmy dość wcześnie. Wyruszyliśmy z wędkami w dzicz. Na początku nic nie chciało brać. W końcu gdy użyłem orzecha za przynęte coś chwyciło. Był to wielki słoń na półtorej autobusa. Bardzo się z tego ucieszyłem. Później łapaliśmy już na woblery. Ja łącznie złapałem 3 dorodne słonie a mój kolega tylko 1. Łowy był bardzo udane lecz jeden ze słoni urwał mi żyłkę. Jaką wy stosujecie grubość? Zapraszam na wspólne łowy.

[SlonioLap]

Oto my na polowaniu.

[LukaszZ]

To mi przypomina taki jeden skecz

Edytowane 2 Grudnia 2010 przez LukaszZ

[Siksa]

Witaj. Podstawowym błędem jaki stosujecie podczas łowów jest podchodzenie do słonia z wiatrem. Trzeba iść pod wiatr. Słoń ma duże uszy ale jeszcze większą trąbę i to nie dla jaj:) Najlepiej wysmarować się kupą słonicy jeśli polujemy na słonie. Natomiast jeśli polujemy na słonice to oczywiście kupą słonia.

Charakterystyka miejscówek:

Dobrym łowiskiem słonic są wszelakie dyskoteki, najlepsze to te wiejskie. Wybieramy taką, wokół której nie ma słoni. Im mniej słoni z tym większym okazem słonicy mamy do czynienia. Podczas polowania należy zachować szczególną uwagę. Każdy zły gest a nie daj boże głupkowaty uśmieszek w stronę słonicy i polowanie mamy z głowy. Przede wszystkim na ten rodzaj polowania chodzimy trzeźwi i bez gumek w kieszeni. Nigdy nie wiadomo co człowiekowi odbije pod wpływem alkoholu a posiadanie gumek w tym momencie to gwóźdź do trumny. Kiedyś znajomy obudził się obok takiej słonicy. Pechowo ręka utknęła pod słonicą. Nie chcąc jej budzić odgryzł sobie całą rękę i uciekł. Tak to jest jak człowiek od razu pcha się na głęboką wodę bez doświadczenia.

Jak opanujemy ten typ polowania to możemy rzucić się na głęboką wodę ale z doświadczenia wiem, że trzeba uważać. Drugim typem łowisk i chyba najlepszym jest czateria. Tu mamy szerokie pole do manewru. Proponowałbym aby nie zaczynać od nicków typu "za pięćdziesiąt zrobię wszystko", "szukam sponsora" czy w przypadku polowania na słonice "mam 30 centymetrowego" bo po prostu możecie nie wyrobić Również nie należy podawać prawdziwego nr telefonu, chyba że kolegi. A już w życiu nie wysyłać swoich zdjęć, no chyba że macie na imię Wojtek i też macie 12 lat:p Przy tym rodzaju polowaniu można śmiało popuścić wodze fantazji. W końcu internet przyjmie wszystko. Zarobki na poziomie 3 x średnia krajowa to standard i nie ma co się krępować, no chyba że nazywacie się Polański i wasz tato jest sławnym reżyserem to lepiej na starcie polowania sprawdzajcie dowody osobiste bo wiadomo, że drugi raz do tej samej rzeki się nie wchodzi. Jeśli macie furę, najlepiej Fiata to możecie podeprzeć się filmikiem:

Na koniec nigdy ale to przenigdy nie proponujcie zabawy w "słoneczko" To już nie przejdzie!!! Słonice już wiedzą, o co w tym chodzi. Kilka lat to trwało ale w końcu poznały o co w tym chodzi. Wszystko co dobre szybko się kończy. Natomiast możecie powiedzieć, że jesteście fanami "top modl" to teraz jest trendy.

Mowa końcowa:

Polowanie często odbywa się nocą i nigdy nie wiadomo czy mamy do czynienie ze słoniem czy słonicą. Ale jest na to prosty sposób. Jak wziął to tylko słoń, jak wzięła to słonica.

Powodzenia

[SlonioLap]

Oto słoń którego złowiłem na orzecha w celu przyżądzenia go na święta. Będzie zapewne pyszny. To mój pierwszy zabrany słoń w tym sezonie. Kiedy go patroszyłem skontrolowała mnie straż słoniarska. Strażnicy pogratulowali mi.

[SlonioLap]

Oto moja dzielna ekipa.