Skocz do zawartości

Miejsca na drapieżnika (sandacz, szczupak, okoń, boleń) w okolicach Rzeszowa


Rivanoldrums

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pytanie - czy znacie jakieś fajne miejsca na te drapieżniki (najbardziej interesuje mnie sandacz i szczupak) w okolicach Rzeszowa? Łowię głównie na Wisłoku i z efektami nawet nie jest najgorzej, ale chciałbym trochę poszerzyć obszar ;)  Chodzi mi głównie o łowienie z brzegu, ponieważ nie mam dostępu do pływadełka. Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Rivanoldrums, jeżeli chcesz złowić szczupaka inaczej niż na fuksa, to poszukaj jakiejś komercji - może tam jest szansa. Ewentualnie wybierz się do Szwecji, albo chociażby Słowacji. Natomiast na wodach PZW masz szansę połowić obce w naszych wodach gatunki ryb (amur, karp) o ile ich ktoś wcześniej nie zeżarł.

PS

Aaa !! - zapomniał bym o tołpydze, którą to PZW zarybia nasze łowiska min. w celu eliminacji ze środowiska wylęgu ryb gatunków rodzimych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej PZW, wybierz się na wycieczkę do http://www.starysan-hurko.pl/

Bo w wodach PZW to loteria i koncert życzeń ... fajnych miejsc jest sporo ..tylko ryby o nich nie wiedzą ...albo się już  z nich wyprowadziły do zamrażarek ..

Autostrada godzinka ... i zobaczysz co to łowienie szczupaków ...

A jak siec pokazuje ... szczupaka itp nie brakuje w Hurku...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedzi :) Zastanawiałem się nad odwiedzeniem stawów Lipie (koło Jasionki) i stawów w Budach Głogowskich - możecie mi coś powiedzieć na temat tych łowisk?

Gabriel - postaram się te stawy w Hurku przetestować jesienią - bardzo kuszące opinie i niskie ceny :)

Kafel - no co racja to racja :)

Lucjan - chyba masz rację, ponieważ nie złowiłem szczupaka powyżej 60cm. Większość nawet nie miała 50... A jeśli chodzi o okręg to ciężko mi się wypowiedzieć, ponieważ opłacam kartę w Rzeszowie dopiero 2 lata (jestem na studiach i nie mogłem wytrzymać bez wędkowania więc skompletowałem sobie tylko sprzęt spinningowy), ale powiem szczerze, że u nas (jestem z okolic Nowego Sącza) są o wiele wyższe opłaty oraz niesamowite przekręty i gdyby nie rzeki, które przynoszą sławę na całą Polskę (np. Dunajec) to byłoby bardzo kiepsko. Ale one też w wyniku wielkiego zaniedbania (poza OS'em) tracą z roku na rok (np. Poprad, na którym kompletny brak zarybień od lat doprowadził do małego stanu pstrąga i znikomego lipienia)...

Damian - z racji sprzętu o którym wspomniałem wyżej niestety te gatunki są poza sferą moich starań - poza tym będąc szczerym większe zamiłowanie mam do muchówki i spinningu. Niestety wydaje mi się, że ogółem polityka PZW jest (żeby to w miarę delikatnie określić) popier.... : ]

Łukasz - j.w.

Tomek - dzięki za krótką i zwięzłą odpowiedź ;)




 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Budach Głogowskich zapomnij. Wszystko prywatne i ogrodzone, nie radzę. 

Lipie? Tak ale od poniedziałku do czwartku jak nie ma karpiarzy, a wielkości drapieżnika nie przekraczają 55 do 60 cm. Jak trafisz takiego to daj znać. Zdjęcie z przed dwóch lat :-)

Chcesz więcej info to priv.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez ORINOKO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam ostatnio, stan wody był niski, na spina ciężko połowić, 5g główka + 4" keitech to już za ciężki zestaw, nie dla mnie takie łowienie, byłem niedługo 2-3 godzinki w duży upał, parę skubnięć ogonków i tyle. Na wczesną wiosnę chętnie za okoniem  się tam wybiorę jak wody będzie więcej. Przejechałem 90km (w obie strony 180 ;) w sumie raczej turystycznie nie planowałem wyjazdu, nie narzekam ładna okolica, dobry dojazd, google maps prowadzi pod sam "szlaban", a że ryb nie połowiłem to dla mnie nie ma większego znaczenia, wyjazd był nieplanowany i w trudnych warunkach. Karpia widać to fakt, musi tam być tego sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zdarzyło się wielokrotnie łowić na płytkich stawach, dlatego zawsze mam zapas  2/3 gr główek i nawet polubiłem takie łowienie :) Często sprawdzają się też płytko schodzące woblery (zapożyczam je sobie z pudełek pstrągowych). A jest tam dużo okonia? Muszę się wybrać jesienią , ponieważ słyszę same pozytywne opinie.

Szkoda ryb... Nie wiesz czy planują coś zarybiać szczupakiem w tym/przyszłym roku, czy będą czekać aż sam się odrodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Byłem tam raz bo kumpel mnie namówił że jest to świetne łowisko szczupaka i niestety pech chciał że przyjechaliśmy tam tydzień za późno. Na pewno nie zgniło wszystko bo udało mi się dwa szczupaki złowić ale więcej było "brań" karpi. Okoń ponoć dalej pływa więc przynajmniej jest szansa na ładnego pasiaka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Stary San w Hurku to polecam obejrzeć film z kanału Lucio(ten film akurat jest bardzo sympatyczny i nie powinien budzić żadnych negatywnych emocji, niestety nie są to połowy spinningowe)

https://www.youtube.com/watch?v=pyY6h8TqbeQ

Edytowane przez Bastuś z Bratko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.