cichyss

Dziś około południa... tołpyga 116cm, waga nie dała rady bo tylko do 22kg, a szacowana waga to ponad 40 kg- gratulacje dla sąsiada, który wyciągnął tą bestię...jestem do tej pory w szoku...szczęka mi normalnie opadła. Pozwoliłem sobie zrobić z nią zdjęcie... Usunięto załącznik: http://www.fishing.org.pl/f6/zasada-publikowania-zdjec-w-serwisie-362/

Wczoraj na Wisłoku na odcinku przy MPWIK w Zwięczycy od strony m. Białej były jakieś zawody wędkarskie, ma ktoś jakieś informacje odnośnie wyników? Jestem ciekaw co tam siedzi w tych głębiach.

Swoje przemyślenia piszesz w nieodpowiednim temacie. To nie jest temat dot. C&R. Nie rozumie powodu twojego uniesienia po wypowiedzi Kamila. Pozdr. Wracając do tematu, oby mniej lało, dziś nocna zasiadka na stawie

Kamil podobno to nie węgorz był, tylko czarny przewód od siłownika jednej z tych koparek co stoją nad brzegiem. Ja wczoraj przez 3 godziny na gruncie wyciągnąłem 3 leszcze, wielkość bez rewelacji.

Łowiłem od strony drogi, a dokładniej zaraz przy prywatnej części, na jednym z nowo zrobionych stanowisk.

Dzisiejszy krótki wypad w godz. 10-14 w miarę udany. 6 leszczy do 0,5 kg i jedna płoć- wszystko na grunt. Mimo upału i godziny b. dużo brań- a około 10 brań nie przyciętych. I tak najlepszy widok, to ławica około 10 ryb długości 1 metra każda- pływająca na początku stawu od strony prywatnego terenu. Cały dzień się tam wygrzewały. Widok jak na tamie w Solnie Nie mogę rozgryźć co to za ryba, chyba tołpyga (duży pysk). Widział je ktoś?

Coś ruszyło, więc odświeżam. Na tygodniu zaczął się remont mostu, będzie więc ponownie możliwy wjazd samochodami - info od robotników

Akwen: Korzenica GPS: N 50° 2' 22'' E 22° 55' 19'' Położenie: Województwo Podkarpackie Powiat Jarosławski Gmina Laszki

Miłków odwiedziłem w minioną środę 2 maja. Jeden staw jest wyłączony z łowienia do lipca- wpuścili tam małe karpie. Na drugim stawie jak głupie siadały karpie od 1 do 2 kg- kilkanaście sztuk. Oprócz tego udało mi się złowić tołpygę 2kg. Niestety dużych ryb tam już nie ma. Właściciel za późno wprowadził zakaz zabierania z łowiska ryb powyżej 10kg i teraz są tego skutki. Myślę, że prędko tam nie wrócę, a szkoda.

Na Żwirowni wreszcie coś ruszyło. W piątek siedziałem od 18.00 do 23.00. Na grunt było tylko dziobanie drobnicy. Około godz. 21.00 przestawiłem się z jedną wędką na spławik- po chwili siadł ładny karaś, potem nieco mniejszy leszcz (na białego). Ryb nie mierzyłem, od razu wróciły do wody. Wypad cieszy, bo wreszcie coś większego siadło.

na dzisiejszym wypadzie na spining: 3 szczupaki niewymiarowe, 1 szt. na 60cm, a kilka się spięło. Ogólnie działo się dzisiaj dobrze

z tego co pamiętam,to z "cypla" ja i Kamil mamy info od sąsiada, który robił "rekonesans"... Jak widać nie każdemu "mięsiarze" chwalą się wynikami... Gdybym widział to "na żywo" z racji mojego zawodu skończyło by się to dla tego człowieka inaczej... ch.j mnie strzela...

no to słabo widziałeś..niestety tak było 4szt. "poszły na stół"...

dziękuje za info. Przy okazji jakieś miejsca ktoś może polecić, wcześniej wędkowałem na nizinnym odcinku, w tym sezonie pierwszy raz mam wykupione górskie i za bardzo nie wiem gdzie uderzyć

Witam, ktoś wie jakie warunki są w górskim odcinku Strugu (Kielnarowa, Borek)? Jest szansa powędkować w sobotę