Skocz do zawartości

genek

Użytkownicy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez genek

  1. Na skrzyżowaniu na swiatłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się dzieciak, na nowiutkim, błyszczacym rowerku. -Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikołaja? -Taaaakk -To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak swiateł. Dzieciak wział mandat, popatrzył i mówi: -Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja? -Hehe, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant. -To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu ch**a między nogami, a nie na plecach!
  2. Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
  3. Ostatnie badania naukowe ujawniły, że piwo zawiera żeńskie hormony. Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie stu mężczyzn. Aby sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich dostał 11 półlitrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartości do organizmu. Oto wyniki eksperymentu: - U 75 proc. stwierdzono zaburzenia myślenia i mowy, - 100 proc. nie potrafiło prowadzić samochodu, - U 90 proc. zauważono tendencje do tycia, - 80 proc. wpadło w melancholię i wybuchało płaczem o byle głupstwo, - 80 proc. chciało wydać pieniądze na byle co, - 75 proc. trudno było zrozumieć - 95 proc. musiało usiąść, żeby się wysikać
  4. W zakładzie starców było sobie dwoje staruszków którzy zawsze siedzieli w parku na ławeczce. Pewnego dnia dziadek zobaczył dwoje całujących i macających się osób. Chcąc sobie przypomnieć stare czasy powiedział do Genowefy: -Siedzimy tutaj dzień w dzień a ja już zapomniałem jak to jest być z kobietą i jest mi tak brak sexu weź przynajmiej potrzymaj mi w ręku. Staruszka po długich namowach zgodziła i tak siedzieli codziennie na ławeczce a ona mu trzymała. Pewnego dnia Staruszek nie przyszedł na ławeczke i ona sie bardzo przestraszyła starszy pan może mieć skleroze, coś mu sie mogło stać albo po prostu mógł zapomnieć. Więc szukała go po całym parku i w pewnym momencie zauważyłą go na innej ławeczce z inną kobietą z tego domu starców. Staruszka sie zbulwersowała i zaczeła na niego krzyczeć : - Jak mogłeś !!!!!!!! Co ona ma czego ja nie mam Na to staruszek odpowiedział - Parkinsona
  5. genek

    Rybacy

    Zblizaja sie wybory wiec mam takie pytanie: Co sadzicie o wedkarzach niewpisujacych do rejestru zlowionych ryb o lowiacych nawet dziennie po trzy komplety, Szczegolnie mozna to zaobserwowac jak wpuszczaja rybe do zbiornikow. Klaniam sie szczegolnie w strone rowerkowcow i strazakow rybackich. Mnie jako mlodego wedkarza szczegolnie to denerwuje bo ja zlowie komplet siedzac 24 godz, a oni w miedzy czasie wracaja kilka razy nad wode i nikt tego nie pilnuje. Polecam takie przemyslenia szczegolnie WODOM CZESC
  6. HA HA HA a przeciez wiekszosc wedkarzy z lezajksa nazeka na kolegow z Zamojskiego. Wiec rejonizacji CZESC. PS. Wiekszosc tygodnia spedzam poza naszym okregiem i przyslowiowa k... mnie trafia jak sobie nie moge polowic ale moze wlasnie wprowadzmy oplate krajowa drozsza od normalnej i lowmy np lipeinie i glowacice tak ladnie zarybione przez kolegow z Krosna dla kolegow z ... Francji
  7. genek

    Trzebośnica

    Moze ktos mi z wedkarzy wytlumaczy czy oplaca sie w rejonie Lezajska placic za wody gorskie jezeli Trzebosnica wyglada jak row melioracyjny a na obydwu Zlotkach klosownikow wiecej niz wedkarzy. W tym roku wszystkie wyjazdy na nasze wody gorskie konczyly sie fiaskiem wic nie wiem co o tym sadzic
  8. genek

    GDZIE BIORĄ

    Chyba jednak bede zadawal niestosowne pytania bo forum wymrze. Mam pytanie: artykulem przewodnim w tych miesiacach jest mietus. Moze ktos powie gdzie go zlowic i na co tzn czy ktos z forum go zlowil na sanie i rzeczkach wpadajacych
  9. genek

    GDZIE BIORĄ

    A ktos z was lowil na lezajskich rzekach gorskich ? Szczegolnie na zlotce wpadajacej do Ozanny. Jak chodzilem wzdluz niej to w lesie w Dabrowicy lowilem ladne Okonie ale pstragi potokowe widzialem jedynie z mostu w Truszach. Widzialem rowniez ciekawe szczupaki ale ostatnio jak bylem to natknolem sie na kilka dziwnych tam i klusoli ciagnacych sieci po rzeczce. A moze w zlym miejscu lowilem
  10. genek

    GDZIE BIORĄ

    Fajnie ze sandacz bierze ponizej zlotki ale moze kilka rad jak sie przygotowac do przyszlego sezonu. Ja np lowie kolo mostu i wyciagam klenie i certy z warkoczy przy ostrogach. Najczesciej nad ranem na robaka i kukurydze. Ale chcialem polowic brzane i bolenia i nic mi nie wychodzilo. Do sandacza tez sie zrazilem bo prowadzac w sanie przunete jak w ksiazce pisze to mi miesiecznie wyplata szla na gumy i woblery
  11. genek

    GDZIE BIORĄ

    Wlasnie moze starsi wedkarze podpowiedza nowszym stazem gdzie i jak warto lowic na sanie i nie koniecznie mietusa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.