Skocz do zawartości

JaroGL

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaroGL

  1. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Jarek masz rację i inni poprzednicy również. Kupuja goście działeczki na terenach zalewowych za smieszne pieniadze a potem placzą że ich zalało. Niestety najgorsze jest to że za takich pajaców płaci potem rzeka i nasze srodowisko. Niszczy się całe koryto, wycina sie drzewa, robi się rynne, tylko nikt nie bierze pod uwagę, że w takiej rynnie jak woda sie rozpędzi to nastepnym razem rozpier..li wały jeszcze łatwiej. Jakoś na zachodzie po błędach związanych z prostowaniem rzek teraz przywraca sie naturalne koryta, ale u nas trrzeba popełnić wszystkie błędy zachodu i to jeszcze za ich pieniadze, a dopiera za jakieś 20 lat bedziemy przywracać naturalne koryta. W naszym chorym kraju nie da się pójść z postepem, musimy jak małpy powtórzyć wszystkie błędy zachodu. Inna sprawa to przyczyną powodzi rzek na południu kraju jest nadmierna wycinka lasów, ktore zatrzymują wodę. Jedno średniej wielkości drzewo na samych lisciach zatrzymuje ok 100l wody. Kiedyś czytalem artykul pewnego profesora po powodzi w 1997 roku, że wycięto 30% lasow i dlatego była ta powódź. teraz to pewnie brakuje już ze 60% lasów, a za niedługo to nawet 10m waly nas nie ochronią bo jak spadnie deszcz to spłynie z gór jak z dachu i spotka sie w jednym miejscu o jednym czasie i zmiecie wszystko. Ogólnie rzecz biorąc to trzeba wodę w korycie spowalniać a nie przyspieszać.
  2. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Na Wisłoce PZW pustoszy wodę z ryb, a na Białej Tarnowskiej wczoraj albo przedwczoraj załatwili wszystkie ryby w dolnym odcinku, które weszły z Dunajca na tarło. Ponoć minimum 5 t, głównie swinka, brzana, kleń, leszcz i drobnica. W pizdu poszło kilka pokoleń ryb. 20 lat temu załatwili Białą prądem przy okazji budowy obwodnicy i rzeka wymarła na kilka lat a teraz to. Sfora.pl - Katastrofa ekologiczna. Tony śniętych ryb w polskiej rzece - Polska Znając życie to nikt za to nie beknie, bo nie znajdą truciciela, a jak już to zapłaci 500zł i się usmieje. Szlag mnie trafia na to co sie dzieje nad wodami, pojedynczy człowiek nic nie może bo chory jest cały system. Oczyszczalnie to pic na wode, chodzi tylko o kase za odbiór scieków, a woda jest tylko wzrokowo oczyszczona a nie chemicznie. Ja uwierze w oczyszczalnie jak dyrektor nabierze na końcu wody i sie napije.
  3. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    W piątek byłem popatrzyć co się dzieje pod tamą w pilźnie. No i zauważyłem, że przepławka dla ryb to jest tam tylko dla picu bo woda leje się jak z kranu. Może rybka na 2 cm przepłynie. Nie umiem tu na forum wrzucać fotek, ale zrobiłem kilka i mam ochotę to gdzieś wysłać, aby ktoś podjął jakąś interwencję w tej sprawie. Jest teraz wiosna i ryby idą w górę rzeki, więc przepławka powinna działać sprawnie. Prawdopodobnie całą wodę zabiera ta pieprzona mikroelektrownia, więc liczy się tylko kasa a nie dobro ryb. Z tego co wiem to ileś procent wody powinno omijać turbinę, bo po przejściu przez nią woda jest pozbawiona tlenu. Może też pracownicy to kłusole i specjalnie zamkneli przepławke aby ryby sie nagromadziły i będą je riezać prądem, który sami sobie wytworzą. Podajcie jakieś maile gdzie to mozna wysłać, może być kilka adresatów.
  4. JaroGL

    Kłusownictwo

    Jedyna rada i możliwość to zawiązać stowarzyszenie miłośników wisłoki i wtedy uderzać do mediów, władz itd, bo z większa grupą muszą się liczyć, a pojedyncza jednostka to może sobie nafikać. |Jest takie stowarzyszenie miłośników górnego dunajca i oni coś robią i mają wyniki. Zablokowali już kilka progów na Dunajcu, mają wejście np. na posiedzenia rady miasta itd. Poniżej link: Przyjaciele Dunajca • Strona główna forum Z samego gadania nic sie nie wskóra, a oni już szlaki przetarli i jest sie od kogo uczyć.
  5. JaroGL

    Kłusownictwo

    Jak czytam te wasze informacje na temat tych kłusoli to nóż sie w kieszeni otwiera. Człowiekowi ciśnienie od razu skacze i chciałby od razu z pała lecieć na takich gnojów. Tylko, że w tym kraju jak tkniesz takiego to masz przesrane. Na służby wszelkiej masci nie ma co liczyć, bo oni maja wszystko w dupie albo boją sie własnego cienia. Przecież jakby chcieli coś z tym zrobic to by zaraz zrobili na kilka różnych sposobów. Najprościej byłoby tam monitoring zamontować na tym budynku ujecia wody i po sprawie. A tak swoja drogą to kiedyś tam byłem z ciekawosci i nawet jednej tablicy nie ma informującej o zakazie wedkowania obok progu, a to zawsze jakis straszak, bo robi wrażenie, że tym miejscem sie ktoś interesuje. Można także napisac że jest monitoring tak dla picu i goscie się dwa razy zastanowia. To nie są duże koszty i można sie złożyc. Najlepszym rozwiązaniem było by rozwalenie kawałka tego progu tak aby ryby mogly popłynąć dalej i wtedy pijaczki i inna biedota co idzie po łatwe żarcie miałaby za daleko. Chrońcie to co jeszcze macie, bo na Rabie, Dunajcu i Białej Tarnowskiej o rybach to juz tylko dziadki opowiadają dzieciom na dobranoc.
  6. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Byłem dziś znów w Parkoszu na przepływankę. Na rozkładzie mam 15 kleni, fajnie dziś brały. Wiekszość nie za duzych, 2 szt na około 40 cm. Woda wydaje sie martwa, nic sie nie spławia, a jednak coś w niej jest. W piątek wyskoczę chyba znowu.
  7. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Dziś byłem na przepływanke w okolicy Parkosza tak ok 2 godziny. Łowiłem na kukurydzę i złapałem 7 kleni. Najwiekszy ok 45 cm. Jestem miło zaskoczony bo nie sądziłem, że jeszcze w październiku coś w ten sposób złowię. Rybki zostały w wodzie.
  8. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Zeby was pocieszyć powiem, że na Dunajcu i Białej równiż 0 brań. Co gorsze sprawdzałem z kumplem kilka dołków echosondą i nie pokazało ryb poza jakimiś małymi, jest pusto. Zastanawiam się co sie dzieje, bo jeszcze w czerwcu było widać rybę, a teraz nic nie widać, są więc dwie możliwości albo wycieli kłusole wszystko przy tym niskim stanie wody albo ryba poszła do Wisły, tylko że tam też lipa. Mam takie podejrzenie, że wszędzie tam gdzie budują sie mosty na rzekach w związku z A4, ryby walą prądem 360V. Tak było kiedyś jak budowali obwodnicę w Tarnowie ok 20 lat temu i do tej pory ryby sie nie odrodziły.
  9. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Około dwa miesiące temu byłem w narożnikach i tam wogóle wody nie było. Nie wiem jak jest teraz, ale jak nie wpuscili ryb to nic tam nie ma.
  10. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    jon987 niestety masz rację i dlatego u nas nie ma ryb w rzekach, ale jeszcze gorsze są Krakusy i ślązoki, bo tak naprawdę to oni skończyli Dunajec nad który przyjerzdżają z maszynkami do mięsa i od razu sznycle robią aby im kontrola nie zarzuciła, że jakas ryba jest niewymiarowa. Ja lubie połowić dla sportu i ryby wypuszczam, możemy kiedyś sie umowić i razem wyskoczyć na rybki. A jeszcze powiedzcie czy Wisłoka zdarza się na tyle czysta aby połowić klenia na owoce z przeplywanki?
  11. JaroGL

    Rzeka Wisłoka

    Witam forumowiczów. To jest mój pierwszy wpis na tym forum. Jestem z Tarnowa i od jakiegoś czasu czytam wasze wpisy. Zacheciły mnie do wybrania się nad Wisłokę. Jako że najbliżej mam w okolice Pilzna pojechałem do Parkosza od strony Lipin z lekkimi gruntóweczkami tak w sumie w ciemno i bez większego przygotowania. Trafiłem na chyba niską ale bardzo metną wodę. Posiedziałem ze 4 h, wielkich osiągnięć nie miałem, ale przynajmniej coś brało od czasu do czasu i nawet udało się wyciągnąć świnkę na ok 33 cm i węgorzyka na 55 cm. Oczywiście rybki wypuściłem bo nie oto w tym chodzi aby je pożerać. Mam do was pytanie bo lubię łowić brzanę i klenia. Czy na odcinku od Mokrzca do Dębicy są jakieś pewne miejscówki z brzaną? |Czy bierze za dnia czy w nocy? Jakie ryby są jeszcze na tym odcinku? Pierwsze wrażenie mam w miarę pozytywne bo coś tam brało, ale woda była martwa, nic się nie spławiało. Pozdrawiam
  12. JaroGL

    Rzeka San

    W sprawie spuszczania brudnej wody ze żwirowni to jest to nielegalne. Rok lub dwa temu była taka sytuacja na Uszwicy koło Brzeska i właściciel miał problemy i karę. Tak więc śmiało można to zgłaszać do odpowiednich organów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.