Marcin_C

Byłem w Olszynkach i widziałem, same okonie brały

Koledzy jak z czystością/przejrzystością wody poniżej zapory ?

Nastawiać się można... są dużo większe niż 5...

Cały jakiś poobcierany był, miał uszkodzenia od żyłki i jakiś osłabiony był, walczył dużo krócej niż np 10 kilogramowy. Spryskany został preparatem dezynfekującym rany może coś pomoże.

Dzisiaj przez 7 godzin 10 karpi i 5 jesiotrów. Dwa razy pobijana życiówka: 9,5, a później 13 kg ! Boli ręka :-)

Jak przyjechaliśmy o 5 rano to siedzieli na nocy, paliły się ogniska. Można łapać całą dobę. Na you tube jest filmik z nocki "Niskobudżetowego Klubu Karpiowego" ☺

Jak na pierwszy raz w tym miejscu nieźle. Wczoraj w dwie osoby 4 małe jesiotry /jeden ponad metrowy urwał zestaw/, 4 tołpygi /największa 6 kg i 3 po ok. 5kg/, 3 karpie /od 3 do 5kg/, jeden ładny karaś. Bardzo dużo fajnej, różnej ryby /są karpie, amury, tołpygi, liny, karasie, pstrągi, szczupaki, jesiotry i sandacze/. Wszyscy dookoła coś łowili. Na pewno się tam jeszcze pojawię. Cisza, spokój, bardzo urokliwe miejsce. 10zł od wędki też ok.

Tak niskiego stanu Wisłoka jeszcze chyba nie widziałem w Rzeszowie...Woda ciepła jak zupa, ryba chodzi grzbietem po powierzchni, bardzo dużo spławiającego się karpia królewskiego takiego +/- 40cm i atakującego bolenia.Sporo brań na spinning ale pustych, jedynie 3 okonki i kiełbik ! ... to co robi osoba odpowiedzialna za puszczanie i zatrzymywanie wody na zaporze to brak słów...

Witam wszystkich nowych !

Autko sprzedane. Temat do zamknięcia.

A ja z czystym sumieniem polecę wszystkim Darka Paligę ! Gabinet Stomatologiczny Renata i Dariusz Paliga Szczególnie jeśli chodzi o leczenie kanałowe. Inni dentyści często pytali kto robił leczenie kanałowe bo było bardzo dobrze wykonane.

W ubiegły piątek na miejskim 3 okonki i 2 niewielkie kleniki. Wczoraj w tym samym miejscu 1 mały jaź i 6 kleni, jeden 35cm drugi 43cm, reszta króciutkie. Woda i pogoda super !

tel. kontaktowy: 609393984

Sprzedam Fiata Pandę Van 1.2 z 2006r kolor biały.Stan techniczny dobry.Przebieg 196000km.Samochód serwisowany: wymieniony rozrząd, olej i filtry.Elektryczne wspomaganie kierownicy. Cena 7400zł. Wystawiam fakturę VAT.Lokalizacja: Rzeszów Nowe Miasto.

Tydzień temu na Wisłoku w Nowej Wsi na spinning kilkadziesiąt okoni z jednego misjsca, największy ok.30cm i jeden króciutki szczupaczek ok.30cm. Wczoraj na miejskim 2 okonie, 1 szczupaczek ok. 35cm i jeden klenik ok.25cm. Woda niziutka ale lekko trącona. Woda żyje, bardzo dużo spławów różnych ryb.

Niech spoczywa w pokoju [*]

W niedzielę na miejskim, na spinning 5 kleników + niezliczona ilość pustych brań, wczoraj 1 klenik i 1 jaź ok.40cm - ogólnie coś się dzieje ale szału nie ma. Ale ! Pierwsza od niepamiętnych czasów kontrola PSR, jechali sobie wczoraj kładem od Strzyżowa - oby tak częściej !

alex222 wyjaśnij wszystkim o co ci chodzi ? bo po twoich postach widać, że masz jakieś problemy

W najbliższą sobotę skoro świt około 4 godziny Wisłok odcinek miejski i method feeder, może któryś z kolegów się wybiera ?

Dzisiaj od 5 do 8.30 ponownie odcinek miejski i drugi raz Method Feeder, wyniki coraz lepsze. Tydzień temu trafiłem z mieszanką pelletu i zanęty do koszyczka, a dzisjaj z przynętą. Na początku lin ok. 40cm, póżniej karp pełnołuski 60 cm i niecałe 5kg /moja życiówka na rzece/. Pod sam koniec miałem jeszcze większego karpia ale tym razem sie odczepił. Ryby w dobrej kondycji wróciły oczywiście do wody. Nastepnym razem może któryś z kolegów sie dołączy, zawsze będzie przyjemniej razem posiedzieć i wymienić sie doświadczeniami, a może i druga osoba pomoże jakieś fajne zdjęcie pstryknąć Pięknie się dzisiaj karpie spławiały z rana.

Dzisiaj od 4 do 9 na odcinku miejskim przy niskim stanie wody testy Method Feeder - wynik to: 5 leszczyków od 30 do 40 cm w tym jeden z wysypką tarłową, kolega obok na spławik 2 malutkie leszczyki, 1 krąp i mały ok.30 cm karpik za "tyłek".Wszystkie rybki oczywiście pływają sobie dalej.

Wczoraj na miejskim jeden okonek ok.20cm i jako przyłów boleń ok.30cm. PSR mnie akurat nie kontrolowała ale przejeżdżała kładem drugą stroną.

Szybkiego powrotu do zdrowia ! Pozdrawiam ! Będzie dobrze !

Dzisiaj od godziny 7 do 12 po raz pierwszy testowanie methody. Brań niewiele, ale coś się udało wyciągnąć: 4 leszczyki - największy ok.35 cm i karpik 41 cm. Ogólnie to słabo dookoła. Naprzeciwko dwóch dziadków na żywca 2 pistolety: jeden dostał z buta i wpadł do wody jak z kolegą Tommy33 głośno zaczęliśmy się zastanawiać co z nim zrobią, a drugi dostał niestety kołkiem i do bagażnika...obok jakiś kolega tylko leszczyka ok. 25cm i się zwinął. Najwięcej brań było między 10, a 11 jak zaczęła się zmieniać pogoda.