Skocz do zawartości

Adam1109

Użytkownicy
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Adam1109

  1. Może i ja zawitam, fajnie by było połowić w takim towarzystwie. Wszystko zależy od tego jak się moja 3-miesieczna córeczka będzie zachowywać, jak będzie OK to żona nie będzie gderać Jak coś to bym miał jedno miejsce wolne w aucie. Zajączek nadał by się do tego kociołka? Z miesiąc temu jadąc o świcie na ryby wpadł mi pod koło i szkoda było zostawić, leży w zamrażalce, a ja nie bardzo wiem co z niego można zrobić.
  2. Moim zdaniem miejsce nie najlepsze przy tym stanie wody. Bo rozumiem że zawody odbędą się tylko po stronie Tarnobrzeskiej ? Może to śmieszne ale nie znam wogóle zasad jaskie obowiązują na zawodach spinningowych, więc może Kuba zabierzesz mnie na jakiś mały trening?
  3. Może być ciekawie, ja jeszcze zobaczę, nigdy nie startowałem w zawodach spinningowych więc może by tak spróbować. Widzę, że zawody są 9.09. to jeszcze jest trochę czasu do namysłu. A miejsce zawodów typowo kleniowo - boleniowe, więc Ty na pewno powinnieneś wystartować
  4. Adam1109

    Ciekawe aukcje

    Bardzo fajna rzecz, tylko przyczepić do pontonu i można cały dzień pływać Getränkeschwimmreif Bier Kühltasche Kasten Schwimmreif Urlaub Spass Party Pool | eBay
  5. Według mnie to bardzo dobry i tani sposób na naniesienie numerów, szablon zrobiłem w Wordzie a numery markerem. Sądzę, że spokojnie sezon wytrzymają, a na wiosnę poprawię tylko znowu markerem. Musiała Ci pani sprzedać jakiś słabiutki marker może nie wodoodporny.
  6. Już jakiś czas temu odkupiłem od kolegi @grunwald18 ten pontonik i zdecydowanie polecam zakup czegoś z tej serii. Użytkuje go bardzo intensywnie: raz w tygodniu to minimum, nieraz częściej. Pływam z silniczkiem 4 KM(spalinowy) lub na wiosełkach. Bardzo często pływam po Wisełce i nieraz mi się "udało" napłynąć na jakąś mieliznę, a nawet nieraz trafiłem na jakieś kamienie przy opasce i mogę powiedzieć że materiał jest bardzo twardy i odporny na tego typu zdarzenia. Oczywiście ten pontonik ma swoje wady ale bez problemu się z nimi sam uporałem: - krawędzie sklejki od podłogi pomalowałem farba epoksydową co znacznie ułatwia składanie i nie pozwala na zarysowanie sklejki, - pawęż również pomalowałem, gdyż silnik spalinowy i pewnie wiślana woda powodowały pękanie oryginalnej farby. Moim zdaniem za takie pieniążki warto kupić taki pontonik, wiadomo że Bush byłby lepszy i nie miał by tych wad co ProMarine, ale niestety różnica w cenie jest bardzo dużą. I jeszcze jedna rada: jeżeli myślisz więcej pływać na silniku spalinowym to radził bym trochę dłuższy pontonik niż 270, u mnie na wysokich obrotach za bardzo się podnosi przód.
  7. Adam1109

    Wisła

    Wisełka już bardzo płytka i czysta. W sobotę byłem kilka godzinek to tylko bolenie nieźle biły. Ja łowiłem tylko z dna na gumy i nawet jednego brania, ale byłem w nie najlepszej porze 13-18 więc nie ma się co dziwić. Upal przeraźliwy to i rybki pewnie tylko wieczorem i rano biorą.
  8. Temat już trochę zapomniany, ale ostatnio byłem nad Chańczą i może komuś się to przyda: Zbiornik bardzo ładny, rybek też trochę widać. Pływałem przez jedno popołudnie ze spinningiem w poszukiwaniu sandaczy, niestety skończyło się tylko na trzech niewykorzystanych mocnych pstryknięciach (może ze względu na wielkość sandaczy na tym zbiorniku - przeważają 30-40 cm). Dno zbiornika bardzo ciekawe, dużo gwałtownych spadków z 3m do 7-8m i to nie tylko w starym korycie. Zaczepów też dużo na zalanych karczowiskach. Bliżej zapory nie pływałem, ale sądząc z mapy jest jeszcze głębiej. Z rybek: dość dużo leszcza (widziałem w siatkach kilka 1,5-2 kg), bardzo dużo spławiało się w okolicach koryta rzeki. Sandacze jak już pisałem wyżej dobrze przetrzebione, ale coś tam jeszcze raczej pływa. Boleni na mieliznach widziałem dużo i to całkiem ładnych. Szczupaków (a raczej szczupaczków) trochę jest, widziałem jak łowili sztuki z przedziału 40-50 cm na płyciznach (0,5-1m) w pobliżu koryta. Populacja suma jest podobno dość spora, na brzegu tu gdzie wodowałem ponton leżał taki z 1,5m pewnie uderzony śrubą. Apropo motorówek i skuterów, to w weekend nie ma po co tam jechać, chyba że o świcie lub wieczorem. Ja byłem w czwartek i jedyna motorówka jaka trochę utrudniała łowienie to była policja, pewnie mają nadwyżki paliwa Wędkarzy jest dość sporo na brzegach, często z pontonami do wywózki przynęt. Na wodzie oprócz mnie było jeszcze trzy pływadełka. Dojazd do wody bardzo dobry w wielu miejscach. Zalew należy do okręgu kieleckiego, dopłaty można zrobić w sklepie wędkarskim na rynku w Staszowie (okręg TBG 56 zł na wszystkie wody okręgu kieleckiego).
  9. Adam1109

    Wilcza Wola

    Tam w weekend to już naprawdę nie ma po co jechać. Byłem tam w którąś sobotę popołudniu i po 2 godzinkach pływania odpuściłem sobie, nawet na wodzie nie było spokoju Dlatego teraz jeżeli tylko możliwe to jeżdżę tam w tygodniu i tylko rano. W czwartek od świtu pływałem i ani jednej łódeczki na wodzie, cisza i spokój Na brzegu dużo wędkarzy, ale bez 'dyskotek w autach". Mimo że efekty miałem marne to i tak uważam wyjazd za udany
  10. Adam1109

    Wilcza Wola

    Szybko się poddajesz na tej Wilczej. Ja w tym roku byłem tam trzy razy i nie złowiłem nic poza szczupaczkami 30 cm, ale jeszcze wcale nie rezygnuje z wyjazdów tam. Cały czas mam nadzieję, ze wreszcie uda mi się tam złowić jakąś porządną rybkę. Ruszam w środę lub czwartek znowu popróbować. Może woda się już ustabilizuje i mętnookie zaczną znowu skubać.
  11. Adam1109

    Wisła

    Za tydzień w weekend będzie raczej Wilcza, ale za dwa może właśnie okolice Nagnajowa, więc zawsze to bliżej dla Ciebie a mi zawsze lżej w dwie osoby dźwigać ponton
  12. Adam1109

    Wisła

    Jak ktoś dziś chętny to zaraz startuję pontonikiem w okolicach Sandomierza w poszukiwaniu bolków, a wieczorem może jakiś szczupaczek Jedno miejsce mam wolne 781350446
  13. Adam1109

    Wilcza Wola

    "Bajzel" to jest straszny, całe worki śmieci powywalane na brzegu. Ale mimo to warto tam połowić, odkryłem bardzo fajne miejsca, które w czerwcu mogą wreszcie zaowocować jakimś sandaczykiem. Ja nad Wilczą to chyba dopiero za tydzień w weekend zawitam, ale ciekawy jestem jakie efekty będziesz miał.
  14. Adam1109

    Wilcza Wola

    Przepraszam, że piszę post pod postem, ale widzę że wszyscy zajęli się zlotem i nad Wilczą nikt teraz nie jeździ. Choć nie chce mi się wierzyć że nikogo z forum tam nie było przez te wolne dni, bo ludzi na brzegu pełno. Za to na wodzie spokój, widziałem tylko trzy pływadełka i to raczej na spławik z nich łowili. Ogólnie dzisiejsze popołudnie bardzo fajnie spędzone, gdyby nie burza która nas zgoniła z wody i przeczekaliśmy ją pod pontonem Efekt to tylko po jednym szczupaczku (około 40 cm) i pogryziony wobler przez trochę większego. Płotka i karaś - tarło w pełni, widziałem takie po 40 cm! Pocieszające jest to, że są tam że są tam i duże szczupaczki, widziałem jak taki 70+ pogonił drobnicę, trzy razy wyskoczył cały nad powierzchnię, niestety na woblerka się nie skusił. Może następnym razem
  15. Adam1109

    Wilcza Wola

    Nikt jeszcze nie zaczął sezonu szczupakowego nad Wilczą ? Ciekawy jestem wyników, bo może się jutro tam wybiorę.
  16. Kolego ten kołowrotek jest na jeden sezon lekkiego spinningu (albo i krócej). Miałem wcześniej procastera (droższy o jakieś 140 zł) i wytrzymał jeden sezon boleniowego spinningu. Padła cała przekładnia. W ramach gwarancji wymieniono mi na nówkę (czekałem 3 miesiące), ale od razu dogadałem się w sklepie i dołożyłem trochę kasy do red arca. Moim zdaniem jeżeli chcesz koniecznie kołowrotek Daiwy to tylko od 500 zł wzwyż, lub jak Ci się uda dostać jakiś starszy model (używany) to trochę Ci posłuży.
  17. Również polecam wędki od Pana Wojciecha Grocholi. W ubiegłym tygodniu odebrałem swoją wędeczkę: wykonanie super, ale przede wszystkim bardzo profesjonalne doradztwo w wyborze blanku i innych komponentów.
  18. Planuję zakup kołowrotka Penn sargus lub battle, jeszcze się nie zdecydowałem. Ze względu na dość wysokie ceny w Polsce sądzę że lepiej zakupić go w USA lub Niemczech. Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę zamówić ze dwie sztuki więcej wtedy wysyłka wyjdzie taniej. Jednak nie wszystkie modele są dostępne (to się ciągle zmienia). Będę zamawiał dopiero za tydzień (po wypłacie ), więc jeszcze jest trochę czasu na dogadanie szczegółów, oczywiście jakby ktoś reflektował na takie wspólne zakupy. Na dzień dzisiejszy podaję przykładowe ceny (w przybliżeniu) z kosztami przesyłki: Penn Sargus 3000 - 280 zł, 4000 - 315 zł. Penn Battle 2000 - 315 zł.
  19. Adam1109

    Wisła

    W Tarnobrzegu puściła podobno, ale nie widziałem. W Nagnajowie widziałem: płynie i spokojnie można połowić. W Sandomierzu zamarznięta.
  20. Adam1109

    Wisła

    Wisła zamarznięta całkowicie. Chodzić po niej można spokojnie, w tygodniku na pierwszej stronie jest pokazana ścieżka obok przeprawy promowej Ale osobiście odradzam łowienie w Wiśle z lodu ze względów bezpieczeństwa.
  21. Na Piasecznie też dawno nie łowiłem, choć pochodzę z Koprzywnicy - 5 km od tego jeziorka. Słyszałem tylko, że ładne okonie tam z lodu łowią. Ogólnie tam jest zakaz połowu, ale nikt tego nie pilnuje. Według mnie to dość niebezpieczne jeziorko do łowienia z lodu ze względu na podwodne źródliska. A kolega Kajtelek wspomniał o tzw. "Kanadzie" - ten zbiornik to już rzeczywiście wspomnienie, z pobliskiego zaniedbanego wysypiska powstały podziemne przesiąki i niestety po jeziorze Mieszkam teraz w Tarnobrzegu i nikt nic nawet nie wspomina o udostępnieniu Jeziora Tarnobrzeskiego dla wędkarzy, z tego co słyszę kwitnie tam tylko kłusownictwo
  22. To Ty chwytaj za grzańca, a ja chwytam za bałałajkę
  23. Adam1109

    Wilcza Wola

    Na zalewie lód już bezpieczny (10-13cm), pokryty warstwą śniegu. Wędkarzy zaledwie kilku. Okonki biorą, tylko ciężko je znaleźć.
  24. OK. Dzięki za wiadomości odnośnie lodu. Bardzo mnie pocieszyłeś tym że aż tak gruby jest jutro zaczynam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.