ZDZISŁAW CZEKAŁA

Nie, nie wystarczy papierek z akacjowej (jest Ci do niczego potrzebny). Aby móc łowić w ramach porozumienia na wodzie innego okręgu musisz posiadać zezwolenie na amatorski połów ryb z tego okręgu czyli Krosno za które to zezwolenie nic nie płacisz. A co do tego konkretnego odcinka Wisłoka to jest to woda górska, która prawdopodobnie nie wchodzi w porozumienie (cyt. ze strony ZO Krosno "Wędkarze po opłaceniu składki na ochronę i zagospodarowanie wód w Okręgu Rzeszowskim mogą otrzymać zezwolenia na wędkowanie w obwodzie rybackim Wisłoka 2 i Wisłok 2 zgodnie z wykazem wód nizinnych okręgu krośnieńskiego, a wędkarze okręgu krośnieńskiego po opłaceniu składki na zagospodarowanie i ochronę wód mogą otrzymać zezwolenie na wędkowanie w Okręgu Rzeszów na obwodzie rybackim Stobnica wraz ze zbiornikiem Blizne zgodnie z wykazem wód Okręgu Rzeszów.")

Kolego po pierwsze proszę nie zaśmiecać postów całymi cytatami (regulamin forum), po drugie wątpię w zaistnienie takiej sytuacji łowię na Sanie około 30 lat i nigdy nie spotkałem się z czymś takim (wyssane z palca), po trzecie epitety pozostaw w domu tu na forum nie ubliżamy sobie wzajemnie i innym osobom z poza forum.

Wędka spokojne będzie na klenie i pstrągi. Oznaczenia długości wędki ' stopa " cal, a więc 8 stóp i 6 cali czyli 259 cm; WT ciężar wyrzutu dla wędki muchowej klasa linki w tym przypadku 5 AFTM.

Nie za ma co.

Nie, nie, nie kordonek za słaby urywa się w palcach, a pod wpływem wody .... sznurek murarski ????? nie znam podkład pod linkę muchową kosztuje 19 - 30,- zł.

Jaki sprzęt taka jakość. Musisz spróbować skleić to klejem epoksydowym wolno schnącym a całość ściągnąć taśmą papierową do malowania na drugi dzień odwinąć taśmę i przeczyścić korek papierem ściernym (#200) na płótnie. Następnie zaszpachlować ubytku i dziury ponownie papier ścierny i ewentualnie Corkseal. Więcej w artykule BUDOWA RĘKOJEŚCI KORKOWEJ.

Kup sobie to LINKA sprawdzona wiodąca marka BARDZO przystępna cena. Nie kupuj jakiś tam jaxonów, robinsonów, kongerów i tego podobnych bo to szajs.

Najprościej i najbezpieczniej trójkątnym pilnikiem ale drobnym iglakiem. Cięcie wykonujemy na całym obwodzie blanku w miarę równomiernie. Można też na szlifierce lub czymś podobnym tak jak pisał Jarek bardzo cienką i drobną tarczką w tym przypadku ważne aby urządzenie było zamontowane na sztywno a blank miał podparcie i tak jak powyżej lekko obracamy blank dookoła osi. bronzo77 tak Ci się tylko wydaje rozumiem, że sprawdziłeś ceny w pracowniach.

Panowie jedna istotna uwaga - mylicie "C&R" z "No Kill". "C&R" to dużo, dużo więcej niż samo wypuszczanie złowionych ryb więc proszę nie nadużywajcie określenia "C&R". Najpierw proszę poczytać na ten temat kilka artykułów, a później ewentualnie porozmawiamy co, dlaczego i po co. Trochę o "C&R" - Zalecenia C&R - WCWI NaMuche.pl :: Fair Fly

Wczoraj pierwszy w tym roku wypad w okolice Leska woda jedna turbina lekko trącona. Na wodzie praktycznie brak oznak żerowania łowienie na nimfetki, mokre muszki i dla spokoju ducha sucharki przynosi tylko maluszki. Około południa zjeżdżamy poniżej Łukawicy. Tam udaje się złowić trzy pstrągi takie około 33 cm, 37 cm , 41 cm (mierzone do kija) i świnkę ponad 40 cm.

Byłem dzisiaj na Wisłoku w rejonie Kaczarnicy woda mocno trącona ale dało się łowić choć lało mocno. Kleniki kiepsko gryzły jeden zaliczony, jeden spad i jedno branie nie zacięte. Około 12:00 zjechałem w rejon Zarzecza ale tam woda była już bardzo brudna widocznie Gwoźnica dawała błotko stąd ta różnica.

Koledzy jaka woda powyżej Rzeszowa, mam dzień wolny skoczył bym trochę pomachać muchówką i poćwiczyć skagit.

665168343

Woda na dwie turbiny na OS-sie da się wędkować w wybranych miejscówkach. Dobre miejscówki rejon elektrowni do płani pod skałką, niezła miejscówka od linii w dół następne rejon eldorado i Średnia Wieś, a z resztą paczuszka jest dla strażnika to w zamian za przelotki poleci miejscówki na taką wodę jak dwie turbiny. Proszę o nr tel.

Bardzo proszę o pilny kontakt osobę z Rzeszowa, która jutro lub w niedzielę wybiera się na wędkowanie (choć nie koniecznie) w rejon Zagórza, Leska, Myczkowiec. Potrzeba podrzucić malutką przesyłkę. Mój tel: 604 617 611. Z góry dziękuję.

Zadzwoń coś znajdę odpowiedniego dla Ciebie.

Jest kolega ItaliaMo

Nie wszystkie ryby (danego gatunku) przystępują do tarła w jednym momencie proces ten rozciągnięty jest w dość długim czasie (pisałem, że mogą być przesunięcia). Część ryb jest już po tarle, część może być w trakcie. Drugie zdjęcie pokazuje gdzie i w jakiej wodzie łowiłem na płanie nie wchodziłem bo miałem nadzieję na kropka, który się tam ponoć trafia, kleń się w takiej wodzie nie wyciera za szybka, za mocny uciąg. Więc klenie które tam stały są już zdecydowanie PO TARLE. Jeszcze raz NIE CZEPIAJCIE SIĘ ja miałbym tyle w tym temacie.

W jakim tarle? mamy czerwiec, a kleń trze się w kwiecień maj oczywiście mogą nastąpić przesunięcia ale żaden nie sikał mleczem i nie był naładowany ikrą. Nie szukaj Kolego sensacji tam gdzie jej nie ma i nie CZEPIAJ się bezpodstawnie, jak sądzisz co bym zrobił gdybym stwierdził, że się kleń jednak wyciera?

W końcu na rybkach i z muchówką. Kilka godzin z mokrą muchą w rejonie Kaczarnicy efekt sześc czy siedem kleni (kleników max 27 cm) i dwie uklejki. Woda powiedzmy, że jak na Wisłok prawie czysta do tego mokra. Jak zwykle było fajnie i przyjemnie.

Dwie morskie wędki Xzoga Takadum: Taka -G 60 180 cm max. c.w. 230g test obciążenia 10 kg klasyczny spinning z mocnymi komponentami, Taka -G 57 170 cm max. c.w. 500g test obciążenia 20 kg morski cast z mega mocnymi komponentami. Obie wędki uzbrojone w uchwyty Fuji, morskie przelotki Alps SiC, korkowe rękojeści zakończone pianką EVA, czarne omotki zakończone czerwonymi metalikami.

Oleje parkietowe są z natury twarde i "sztywne" i w/g mnie się nie nadają do wędek. Olej twardy ale elastyczny jet WSKAZANY.

Dokładnie wyczyścić ze starego lakieru, dokładnie przetrzeć delikatnym papierem (800 - 1000). Następnie pomalować cienko lakierem OLEJNYM (starej receptury) po 24h powtórzyć malowanie. Tak polakierowaną wędę pozostawić na kilka - kilkanaście dni do całkowitego utwardzenia się lakieru. Jeszcze tylko zamontować uchwyt i przelotki może też jakąś rękojeść (zależy co to jest) i wędka gotowa.

Zakupiłem próbną partię haków Owner C'ultiva SBL-55 i SBL-75 we wszystkich rozmiarach (1, 2, 4, 6, 8, 10) prezentują się bardzo przystojnie. Można nimi uzbroić nawet smużaki Dzienciola, a i długie wobki w dwa haki też można.

Kolego niczego nie forsuję, a teorie spiskowe zostaw dla siebie. Zadałem pytanie bo najpierw płacz, że nie ma nic, a później że rewelacyjna jesień więc chciałbym wiedzieć jak jest naprawdę, bo w zeszłym rok (2011) byłem tylko około dwudziestu razy na Sanie w tamtych rejonach z tego 95% wyjazdów głowacicowych, a w tym roku jeszcze nie byłem więc nie mam wiedzy. Tak na marginesie jak znaleźć złoty środek aby zakazać zabierania ryb lub mocno ograniczyć, a ilością sprzedanych zezwoleń. Wielu wędkarzy w zeszłym roku nie zapłaciło opłat na krosno z powodu zakazu zabierania lipieni.