Skocz do zawartości

Gajowy Marucha

Użytkownicy
  • Postów

    308
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Gajowy Marucha

  1. Serwis pogodynka.pl wskazuje, iż jest już dużo niższy poziom niż w weekend, poniżej górnej granicy stanów średnich. Także w najbliższym czasie nie ma zagrożenia, ponieważ w weekend nie przelała się do zbiornika. Z tego co widzę, to opadła już o metr od najwyższego stanu. Chyba sam się wybiorę w weekend na Grabiny. Może jakaś płotka lub jaź się ruszy...
  2. Mam ten pierwszy od jakichś 10 lat. Rzadko go używam, bo najczęściej latam ze spinem. Sprawdza mi się do lekkiego feedera, ale najczęściej do spławikówki. Kręci bez zarzutu. Kupiłem też z myślą o bolonce, bo to przełożenie będzie bardzo wygodne. Generalnie model mogę z czystym sumieniem polecić, z zastrzeżeniem, że nie wiem na ile będzie trwały przy ściąganiu większego obciążenia.
  3. Na Grabiniance nadal ryb nie widać. Przynajmniej śmieci są mniej widoczne przy tej podniesionej i nieco zmąconej wodzie, także spacerek był przyjemniejszy
  4. Byłem wczoraj zerknąć na Grabiny i Wisłokę i nic takiego nie zauważyłem.
  5. To rozumiem... Piękne polowanie
  6. Koledzy, napiszcie proszę jak tam Wasze sprzęty się sprawują. Pewnie już trochę się nad wodą pokręciły. Przyznam, że zastanawiam się czy zainwestować w dobrą bolonkę, czy dobry kołowrotek do centrepin fishing
  7. Ja również mogę polecić ten typ po prawej. Bardzo wygodne i nigdy nie miałem z nimi problemu.
  8. To chyba chęć przegonienia zimy tak burzy we mnie krew, że chciałbym zlotu jak najszybciej Nie chodzi tu o bicie piany, ale człowieka już tak nosi... Chociaż jadło z kociołka by się z kolegami zjadło Może rzeczywiście mamy jeszcze sporo czasu, tak wędkarsko
  9. Dokładnie tak jak Koledzy mówicie. Jednak z tego co widzę, to jedno pokolenie na zmianę nie wystarczy Cham zawsze znajdzie śmieci, na których można "zaoszczędzić", np. pralkę, lodówkę, oponę, pampersy... Takie rzeczy też są w Grabiniance.
  10. No cóż... Z tego, co się naczytałem w necie, to na Wiśle w okolicach kanału elektrowni Połaniec rybki biorą właśnie w chłodniejsze pory roku. Jest to więc jakaś alternatywa na wiosenny zlot w obecnie panujących warunkach. Wody nie brakuje. Jak ni zrobimy zlotu w kwietniu, zaraz będzie majowy weekend, a później to już rzeczywiście bardziej będzie letni
  11. Przymierzam się do sprawienia sobie czterołapnego kompana na rybki, wycieczki i do domu. Raczej coś mniejszego, niezbyt hałaśliwego. Podobają mi się szczególnie podobne pieski do bestii kolegi @obroncamrowek Gdyby ktoś wiedział o jakiejś psinie szukającej dobrego domu, dajcie znać. Może akurat przypadnie mi do gustu (i co ważniejsze - mojej żonie)
  12. OK, każdy może mieć szczęście i jasne, że należy jakoś reagować. Inna sprawa, czy po zgłoszeniu odpowiednim służbom, dojdzie do wykrycia i ukarania sprawcy. To tak jak z piciem piwa pod sklepem na wsi - prawo prawem, a przyzwolenie społeczne i przymykanie oka przez władzę jakże częste. Pochwalam Twoje propozycje w sensie moralnym, ale uważam, że chodzę na ryby wypocząć, a nie narażać własne zdrowie czy majątek na rewanż różnych elementów społecznych. Proponuję skończyć ogólne dywagacje w tym wątku, tutaj chciałem się tylko odnieść do tej rzeczki, przy okazji podania czysto wędkarskich wieści znad wody
  13. Wszelkie teorie są ok, ale jak w praktyce złapać takiego śmiecącego? Myślisz, że oni nie patrzą czy ktoś tego nie widzi? Większość pewnie wyrzuca śmieci pod osłoną nocy. Powiedz mi, że choć raz przyłapałeś kogoś naocznie na tym procederze, to uwierzę Ci z przyzwoitości. Ja mówię o odcinku leśnym i jeżeli leśnicy nie radzą sobie z tym tematem, to jakie szanse ma pojedynczy wędkarz? Nadal będę się upierał, że PZW powinno przyłożyć rękę do tego tematu, a nie tylko do naszych portfeli. Jeżeli nie widzą tych śmieci, to oznacza to tylko tyle, że ich stopa nie stanęła od kilku lat na brzegu Grabinianki, czyli... nie była ona zarybiana a tylko zdzierają na to kasę. Nie mówiąc o rozpoznaniu, utrzymaniu naturalnych tarlisk czy stworzeniu nowych. Ważne dla nich jest tylko to, że ciek jest w wykazie i kasa do związku płynie. Może jeszcze uważasz że, zgodnie z RAPR, każdy wędkarz powinien targać na plecach worki pełne śmieci, a najlepiej przed łowieniem zamówić na swój koszt ciężarówki i pozbierać na nie śmieci? Taka jest skala śmietnika nad tą rzeczką, a regulamin nakazuje uporządkowanie stanowiska przed łowieniem, niezależnie czyje to śmieci. Chętnie wezmę kamerę i przejdę się brzegiem by to udokumentować, ale kto ze mną pójdzie? Samemu to nic tylko mieć oczy dookoła głowy i wiać zanim się oberwie po mordzie, a Ty mówisz o pstrykaniu fotek? Kto mnie tam znajdzie jak mnie pobiją do nieprzytomności? Ta część społeczeństwa jest zdolna do wszystkiego. Na koniec - nie odbieram osobiście Twoich uwag, ale myślę, że większość z nas ma podobne obawy i odczucia.
  14. Obawiam się, że na niektórych nic nie podziała, jeżeli nie będą mieli w tym żadnego interesu. Dlatego trzeba bardziej marchewką niż kijem, ale jak gospodarz wody się nią nie interesuje, to kto ma to zrobić? Jedynie my, wędkarze, ewentualnie jakieś grupy ekologiczne. Na początek trzeba znaleźć jakiś punkt zaczepienia, pomęczyć pytaniami lokalne władze, może jakiś artykuł do prasy jak będą oporni...
  15. Ch..ra, muszę pogadać z gośćmi z budowy, bo nikt się z geodetami nie podzielił Nie wiem czy widziałeś jak rośnie z dnia na dzień konstrukcja mostu przez Wisłokę - z 730 m jest już lekko 1/3. Za to droga faktycznie nie ruszyła przez powrót zimy. OK - kończę, bo to już niezła offtopa
  16. Chyba muszę sprawdzić Lotto, bo wynik trafiłem. Gdyby jeszcze ten sędzia się nie zagapił i dał trzeciego karnego, to Lewy miałby hattricka. Nie musiałby Kosecki tak się starać przy tej ostatniej bramce Chłopaki przede wszystkim nie grają w swoim tempie. Każdy im wbija do głowy, że trzeba szybko i przy ich umiejętnościach technicznych piłka robi im jaja. Nie nadążają też szare komórki i goście się gubią we własnych "pomysłach", nie mówiąc o tym, że nie zdążą się rozejrzeć. Niech już konstruują tą akcję 5 minut, byle nie tracili piłki i nie gonili własnego ogona. Czasem uderzą na bramkę i może coś wpadnie Jak by powiedział mistrz komentator Szpaku - "wynik poszedł w świat" i możemy dalej uprawiać narodowy sport - matematykę, czekając na kolejny mecz z serii tych "ostatniej szansy".
  17. Dzięki Kolego Jak tylko zima odpuści, mam zamiar przywieźć wędkę do Gawłuszowic i atakować Wisłokę i Wisłę za kleniem
  18. Po tej pierwszej połowie poszedłbym na ryby... Tylko ciemno i zimno... No może gdybym miał przy sobie wędkę... Dalej obstawiam 5:0, bo polskim narodowym sportem jest matematyka i jej szanse
  19. Może coś takiego? Jest promocja, nie sprawdzałem jak w innych sklepach. Zestaw biwakowy > Tatonka > Termosy, kubki, wędzarki > Sklep wędkarski FISHING-MART Termosy ponoć dobre robią
  20. Ja zaszaleję... hattrick Lewego, bo w końcu musi się obudzić w kadrze Pozostałe dwie dołożą inni i będzie 5:0 A jeszcze nic nie piłem...
  21. Kolego @geo... Prośba Gdybyś jednak znalazł chwilkę i chęci, to chętnie od Ciebie coś takiego kupię. Praca pochłania mi tyle czasu, że wolny wolałbym poświęcić żonie, lub na łowienie Poza tym ostatnio więcej czasu przebywam poza domem (brak materiałów i sprzętu) i często jeżdżę przez Twoją miejscowość, więc odbiór byłby osobisty
  22. Proponuję zerknąć jeszcze tutaj - Naczynia - Sprzęt biwakowy - Skalnik, sklep górski Może niewielki wybór, ale może coś trafisz - sklep mogę polecić, bo kupowałem w nim. Niedawno był jakiś zestaw w mocnej promocji "Produkt dnia", więc czasem można trafić na takową. Nie wiem dlaczego interesuje Cię składana rączka, a nie jak w większości takich zestawów "doczepiana"...
  23. Otwierałem sezon na tej rzeczce w tym i ubiegłym roku. W zeszłym, chyba trzy krótkie wypady i dałem sobie spokój - nawet trafił się jeden kropek pod 30, ale ten syf... Miałem już nad nią nie wracać, ale skusiłem się i w tym sezonie - brak czasu i pogody na dalszy wypad, a chciałem rozpocząć przyjemnym spacerem wzdłuż ładnej, leśnej rzeczki. I taką ona jest, jeżeli skupić wzrok na nielicznych miejscach, w których nie zatrzymały się śmieci. Nie jest to łatwe... Na rybę już nawet tam nie liczę. Można za to liczyć na samotność. Dwa lata temu jeszcze pływały w niej kropki i to zaskakująco dużo jak na taką płytką wodę, z małą ilością kryjówek. Nie wiem jak było wcześniej, bo w zeszłym roku się tu sprowadziłem. Wiem, że się skończyło. I jeżeli nie znajdzie się grupa entuzjastów, to bezpowrotnie. Tylko od czego do ch...ry jest gospodarz, czyli PZW? Pytanie retoryczne. Przyczyny? 1. Bez obrazy - niska świadomość i chytrość okolicznych mieszkańców. Po co płacić parę groszy za wywóz śmieci, jak można je wpierdzielić do rzeki? A może i jakieś mięsko jeszcze się z niej przy okazji pozyska (skład mięska to pewnie cała tablica Mendelejewa, sądząc po śmieciach na brzegach). No cóż - jak można się truć paląc plastiki w piecach i ogniskach, to taka rybka też już wiele nie zaszkodzi. 2. Coraz niższy stan wody, którego przyczyn nie znam, ale można do tego dojść. Co za tym idzie - niższy uciąg i zamulanie. 3. Brak gospodarza zainteresowanego tym ciekiem (poza szumnym wpisem w rejestrze udostępnionych "wód górskich". W końcu Okręg Rzeszów ma tyyyyyyyyyyyyyyle pięknych i rybnych cieków w wykazie. Pozostaje pytanie - Czy ktokolwiek jest zainteresowany przywróceniem dobrego stanu tej rzeczki i uratowanie jej przed całkowitą degradacją? Ja tak. I chętnie spotkam się z osobami, które zechcą mi w tym pomóc, bo trzeba wziąć sprawy w swoje ręce! Czy może wszyscy wolą tylko narzekać i czekać na cud? I jeździć na ryby coraz to dalej i dalej...
  24. Widzę, że powiało zimą i temat przymarzł... Oby nas wiosna nie zaskoczyła, jak zima drogowców, bo będzie płacz, że ktoś sobie terminu nie zaklepał
  25. To dopiero optymistyczny akcent na początek sezonu. Oby cały był taki. Gratulacje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.