Gajowy Marucha

Ja kupiłem ojcu kiedyś łóżko Daiwy, ale wcale go nie używa, więc jest jak nowe. Mógłbym zapytać czy nie chce sprzedać. Z tego co pamiętam to w jakiejś promocji kosztowało grubo ponad 600 zł, więc to nie chiński bubel

Mogło też coś dostać się żwirowni Grabiny jak obniżali wodę "kanałem" do Wisłoki. Ludzie ponoć w ręce łapali na nim wtedy ryby. Poza tym różnych żwirowni-stawików nad Wisłoką nie brakuje.

Na dobry początek, by rozwinąć temat - daję 60 zł Chętnie odbiorę osobiście

Szukam czegoś nowego na lato do mojego Forestera... Z tego co poczytałem, interesujący jest model Hankook Kinergy eco K425 http://www.opony.com.pl/opony/hankook/kinergy-eco-k425/205/70R15/96/T/?idp=85205 Może ktoś doradzić/odradzić?

Jak zaczną to realizować, to dopiero będzie się działo... Rząd przedstawił strategię rozwoju żeglugi śródlądowej (źródło: biznes.onet.pl) Nowe stopnie wodne, elektrownie, pogłębianie. To może całkowicie zmienić charakter naszych największych rzek, w szczególności Wisły. Może choć przepławki przy tym dobre powstaną. Sam nie wiem co o tym sądzić, bo za PRL-u pogłębiali i ryb było więcej. A co Wy o tym myślicie?

Koledzy mieli załatwione z gminą, że przyjadą i zabiorą, więc pewnie dawno ich tam nie ma

Koledzy wykonali kawał dobrej roboty; aż przyjemnie było potem pospacerować z synem. Ja raczej nastawiłem się na edukację najmłodszego pokolenia, bo o wielkie sprzątanie z takim małym urwisem trudno... za bardzo go nosi Zawsze to jednak " czym skorupka za młodu nasiąknie..."; on już wie, że każdy śmieć powinien wylądować w worku, a ma niewiele ponad dwa lata. Tylko w takiej edukacji nadzieja, że kiedyś będziemy mieli czysto nad wodą i nie tylko. Gratulacje i dzięki Koledzy.

Kumpel ma, założył gaz i nie narzeka... Śmiga z Tychów w okolice Olsztyna na pstrągi aż miło. Na miejscu na leśnych i polnych drogach też mu się sprawdza. Poza tym codzienna jazda do pracy itp. Ja tam jestem zadowolony ze swojego Forestera II, choć na ryby nie mam czasu, więc w terenie rzadko sprawdzam. Jednak wystarczy zobaczyć filmiki na YouTube by wiedzieć, że jak się nabierze trochę wprawy, to można tym o wiele więcej niż potrzeba przy wypadzie na ryby. Założyłem gaz i jest OK - przy tych cenach gazu koszt 100 km poniżej 20 zł Za to świetnie sprawdza mi się jako auto rodzinne. Raz udało mi się nawet wyprowadzić go "na prostą" po piruecie 360 na A4 - przy około 110 km/h zawiało mi na śliskiej nawierzchni (to był chyba pierwszy i jedyny atak zimy w tym sezonie)

Ja myślałem o tym w kontekście żwirowni w Grabinach. Trzeba by tylko znaleźć kogoś kto dogada się panem P., nowym właścicielem. Woda dobrze znana wędkarzom, zarybiona przez PZW , teren ogrodzony. No i nie jest to kałuża, tylko spory kawał pięknej wody... a tuż za nią piękny kawałek Wisłoki. Blisko węzła na A4, więc nawet z Rzeszowa szybki dojazd. Kolega @art-ski zdaje się zna dobrze temat Grabin.

Scientific Anglers General Purpose Sinking Lines Olive Green Może ktoś podzielić się opinią na temat tego sznura? Jest teraz w promocji i zastanawiam się nad kupnem: http://www.taimen.com/pl/pl/product/scientific-anglers-general-purpose-sinking-lines-olive-green_99930208/102584

Szkoda, że nie było mi dane uczestniczyć w powstawaniu nowej świeckiej tradycji, ale cóż... miałem niespodziewaną wizytę rodzinną. Może jednak ktoś przybliży na forum sedno tradycji "Lidera" i okoliczności jej powstania? Chyba nie "zdetronizowaliscie" kapelusza Gandalfa? Trudno też przeoczyć tę koszulkę na zdjęciach

A jednak ktoś używał wędki na wędkarskim zlocie Tyle, że chyba bez większych sukcesów bo nikt się nie chwali... Ostatnie zdjęcie sporo wyjaśnia.

Jak tam sytuacja wygląda? Będzie ktoś jeszcze jutro. Planuję zajrzeć, ale chciałbym kogos zastać. Może głupie pytanie... Łowił ktoś dzisiaj? Jest sens opłacać i brać sprzęt?

Mnie dziś wlepili dyżur w pracy na jutro, więc planuję być na zlocie w niedzielę... jeśli ktoś dotrwa Przyjemnej integracji

Nareszcie akcja Wisła Zrobię wszystko żeby się pojawić... no może prawie wszystko. Przy tym stanie wody jest tam pewnie niezła łacha na integrację.

Chętnie spotkam się z kolegami, którzy będą w tym terminie (dokładnie to 05.07 "zwykły" a 06.07 OS), odkupię jakieś muchy jak będą na zbyciu

Ale teraz śmiga... i ten blue... brawo!

Dokładnie tak jak pisze powyżej kolega @rapala - wszyscy powinniśmy być tu traktowani jednakowo. Może trzeba nazwać ten gadżet inaczej, bo niektórym zachciewa się zrobić z nas drugie PZW... tak pół żartem Zasadnicza różnica, w stosunku do dostępnych już gadżetów, ma chyba polegać na trwałości a nie odznaczaniu tylko "zasłużonych"; wszyscy tworzymy ten portal.

Dla mnie taka odznaka to coś, co będę mógł z sentymentem i wspomnieniami oglądać za ładnych parę lat... i być może pokazywać dzieciom mówiąc, że dzięki zasadom uznawanym przez wielu członków PSW mają jeszcze co łowić. Nie chcę tu strzelać gornolotnymi hasłami... Powiem tylko, że z kilku ważnych powodów powinna być wysokiej jakości, wyraźna i dużo trwalsza od gadżetów typu smycz, naklejka czy naszywka. Reasumując... chyba rozumiem to podobnie jak pomysłodawca i nie chcę bazarowego świecidelka kosztem niskiej ceny. Oczywiście powinna zawierać logo portalu, z pełną nazwą lub skrótem, jeśli tego wymaga czytelność. Kolory nieistotne, byle nie świeciła jak psu... P.S. Przepraszam za braki w polskich znakach, ale nie mam czasu tego ogarnąć na tablecie

Dobry gadżet nie jest zły; jestem na "tak"

Ja używam od kilku dobrych lat Solano rozjaśniajace i nie mam żadnych problemów. A może Ty po prostu Piotrek za dużo potoków wyciągasz na tą wypuszczanke i bolą Cię oczy od ich kropek...

Nie przesadzajcie Koledzy z tą wielkością; trzeba wziąć pod uwagę wielkość pomieszczenia i odległość z jakiej będzie ktoś oglądał. Lepiej żeby Kolega mógł za parę miesięcy dalej sam przynęty wiązać Wszelkie nowości i bajery można odpuścić, bo to tylko wyciąganie kasy z kieszeni klienta, za rok będą warte może 30% tego co dziś. Ja mam LG 42" i większego w tym pokoju bym nie chciał. Ma 3D i co z tego... nie korzystam.

Byłbym zainteresowany tymi "gadżetami"

Szczerze Wam Koledzy zazdroszczę tej atmosfery, ale rodzina niedawno się powiększyła i trzeba było tym razem odpuścić. A walka trwała do ostatnich chwil... ostatecznie rozstrzygnela prognoza pogody. Mam nadzieję, że choć na letni uda się wyrwać.

Witam Kolegów karpiarzy Mam na stanie praktycznie nie używany kołowrotek jak w temacie (raz nad wodą, kilka rzutów dla sprawdzenia). Można to ocenić po stanie żyłki na szpuli - zaraz po zakupie nawinąłem Sufix Duo Core 0,40mm, 11,6kg, kolor camouflage Nie będę miał czasu go używać pewnie przez kilka następnych lat (małe dzieci i tylko krótkie wypady na ryby, więc inne metody). Proszę więc, jeśli jest ktoś zorientowany w temacie, o wycenę. Edit: Prosimy o umieszczanie ofert sprzedaży w dziale Gielda!