LukaszZ

Panowie jak woda na zbiorniku, idzie pospinningować?

Panowie jak Wisłoczka? Jestem jeszcze na szkoleniu na drugim końcu polski ale jak wrócę to pierwszym punktem wycieczki będzie wlasnie Wisloka

Opłaty mozna dokonac u milej, sympatycznej pani mieszkajacej w blokach obok tamy.

Coś ten kolega zalatuje mi niezłym bajkopisarzem. Węgorz to pyszna rybka, szczególnie uwędzona - po prostu rewelacja. Pamiętam z czasów dzieciństwa jak wcinałem je kilogramami na Mazurach U nas rzadki, wolę wypuścić. W zeszłym roku wyciągnąłem prawie 80cm na Porębach Rzochowskich

Przynajmniej coś się działo

Orientujecie się czy Grabiny znowu zostały zalane przez Wisłokę? Da się już łowić?

Zbytnio nie pomogę bo na Czarnej Łowiłem raptem 5-6 razy ale... Pamiętaj że zbiornik jest cholernie głęboki. Próbuj w okolicach cypla, albo w może w osłoniętych zatoczkach, wypłyceniach.

howgh!

Ja chyba tez :-)

U nas masakra. Starym zalało nowo wybudowany dom. Matka dzwoniła zapłakana. Koszmar kurwa

No jak wstanę to przybędę bo w sobotę robię zdjęcia na weselu więc pewnie snu za dużo nie uświadczę. Jaka kwota jest potrzebna? 20zł? No i gdzie w końcu są zawody? Bo pewnie nie na Wisłoku.

Czy żeby wziąść udział w zawodach GP trzeba coś zrobić wcześniej? Czy wystarczy się pojawić. Chętnie bym wziął udział, przynajmniej raz, dla spróbowania

ee925OTFBCA

jw

Droga jest przejezdna, a co do miejscówki na karpia to płytsza zatoka (patrz zdjęcie), cypelek (może być zalany) albo cały lewy brzeg.

Ja mogę polecić od siebie taniutkie jak barszcz MIKADO 7204. O takie: http://allegro.pl/item1047864841_okulary_polaryzacyjne_mikado_g7204_nowosc_od_ss.html. Wyglądają troszkę jak z Matrixa Ale dobrze chronią oczy, mają właściwości polaryzacyjne jak okularki z najwyższej półki no i... są tanie jak barszcz. Dosyć mocno eksploatuje swoją parę od 3-4 miesięcy i jeszcze nie ma oznak luzów czy też zniszczenia. Ich obszerny test był zamieszczony na fishing-test.pl pzdr

proste że Holandia

Może się jej kopyrtnęło ze starości

To jakaś śnięta rybka? Bo średnio widać.

Nikt nie spinninguje na Czarnej?

To i tak nieźle, wierz mi

Heheh nie, ale siepałem z niego prawie godzinę, na wszystko co miałem w pudełku

Ten pomost to będzie mi się śnił po nocach

No i już po filmie. Niestety był to dramat. 5h biczowanka i ani rybki, ani podbicia. Próbowałem wszystkiego co było pod ręką i jedyne co lądowało na brzegu to niezliczone ilości roślinności. Jednym słowem mówiąc - tragedia.

Możliwe o ile uda się nam dotrzec. Jak coś, zawsze łowie w okularkach polaryzacyjnych