-
Postów
20 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Majowy
-
OS (okolice Średniej Wsi) około godz 9:00 woda na całej szerokości brudna. Poniżej Hoczewki woda bardzo brudna, czym niżej tym gorzej.
-
Byłem, widziałem, łowiłem. W 2 godziny 8 rybek do łapy na nimfki i glajchy + kilka skubnięć. Łowiłem na podnoszącej się i mętniejącej wodzie. Teraz woda absolutnie nie do łowienia. Na Osławie kra idzie więc w Sanoku całkiem łowienie odpada. W tym roku chyba już nie połowimy na Sanie.
-
To mnie pocieszyłeś W przyszłym roku jak już wiosna na dobre zawita nad rzekę nie będziesz miał wymówki, sprzęt, muchy itd itd się znajdzie tylko chęci musisz nabrać
-
Łukasz, nie chciało by Ci się przed Swiętami poprowadzić mnie za łapkę nieco wyżej, wedle Sanoka po Sanie przez wzgląd na stare dobre czasy?
-
Kolego a co sie roji? Tak mniej więcej choćby.
-
Solina to woda nizinna więc na pewno nie 35. Na stronie PZW Krosno zmajdziesz wykaz miejsc gdzie można dokonać wpłaty. Nie wkleje linka bo nadaje z komóry. Od czwartku odpalam żagiel na Polańczyku.
-
Siksa - wybierasz się?
-
Wracając do tematu... Majówka lata, latała, latać będzie? Na "moich" jurajskich rzekach już po motylach.
-
Wg mnie woda do łowienia choć nie miałem czasu łowić. Trochę trachnięta ale większym problemem wydaje się wiatr.
-
Stany wód w zlewni Sanu
-
Za 2 godziny akuratnie wsiadam w busa i jade do Sanoka
-
Dodam jeszcze że kiełża naprawdę łatwo się supła, chyba nawet łatwiej niż brązke z pakunkiem
-
Podam linki ale... za flaszkę Jedwab Spectra dubbing Stretch W TopFly'u tez masz od groma bardzo dobrej jakości materiałów np. Ice Dub UV od Hareline, albo synetetyki Wapsi. Tego jest tyle na rynku że oczopląsu można dostać.
-
Dorzucił bym takie najprostsze, niezbędne materiały: - sarna zimowa NATURALNA np. na suche goddardy - nić 8/0 - do mniejszych suchych - ostre nożyczki - drut ołowiany w rozmiarach 0,4mm - 0,7mm - tak jak kolega wspomniał koraliki wolframowe - kapka szyjna kury np. w kolorze brązowym - jeżynki w nimfach - syntetyczne dubbingi na kołnierzyki nimf np. nieśmiertelnych brązek - obowiązkowo body strech na pochewki nimf chociaż można wykorzystać np. folie po papierochach, folie po płytach CD, skóre z kiełbasy, skóre z parówki, skóre z makreli, pocięty balonik z odpustu, prezerwatywę, wyprasowany wąż strażacki i wile innych - cienka żyłka do segmentacji nimf, do wzmacniania suchych itd. - polipropylen - idealny materiał na początek - syntetyczny jedwab - kosztuje niewiele a wykonasz z niego tułowie suchych, akcenciki w nimfach np. dupki czy kołnierzyki albo całe nimfy, ma mnóstwo zastosowań - ja osobiście flosami wyrównuje tułowie w nimfach zaraz po nawinięciu ołowiu, przydadzą się też na przewijki. Z haków Topfly'a używam z powodzeniem takich modeli: - Br 003 do mniejszych nimfek w rozmiarze #16 - Br 103 do sucharów, z #12tką nie powinieneś mieć problemów, to już duży hacór - Br 503 klasyczny nimfowy kształt - Skalka G - klasyka, świetnie trzyma rybe Zacznij od większych haków.
-
A propos wiskozy. Spowolnić opad można poprzez gęsto nawiniętą jeżynkę na korpusie kuraka. Ot taki muchowy palmer w spinningowej wersji.
-
I jeszcze dwie foty... Na szczupaczku ładnie widać ogonek z marabuta.
-
Wedle życzenia. Pierwsze trzy fotki z marabutowcami.
-
Pokombinujcie Panowie z marabutem zamiast piór kogucich. Na śląskich zaporówkach są moją tajną bronią o ile w ogóle biorę do ręki spina
-
Zupełnym przypadkiem na "innym forum muchowym" przeczytałem post Twojego autorstwa, a że ciekawym świata to zaglądnąłem
-
Witam. Trafiłem na Wasz portal dzięki Zdzisławowi Czekale i podoba mi się Łowie na muchę i ze 3 razy w roku na spina. Pozdrawiam.