Skocz do zawartości

art-ski

Użytkownicy
  • Postów

    587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez art-ski

  1. Potwierdzasz tym co napisałeś tylko jedno JESTEŚ IGNORANTEM ! Tylko dzięki stosowaniu przyponów zabezpieczających przynętę przed odgryzieniem ryba przypadkowo złowiona w w/w. okresie ma szanse przeżycia. Tym co piszesz pozbawił byś ryb szans na przeżycie. Na szczęście ci co decydują mają pojęcie o zdrowych, normalnych zasadach funkcjonujących w przyrodzie. W podanym przez ciebie terminie wędkuję za okoniem, kleniem od lutego za pstrągiem i zdarza się często niechciany przyłów szczupaka. Ja osobiście nigdy nie zaryzykował bym życia tych ryb. One mają wrócić w dobrej kondycji do wody i odbywać tarło. Dlatego cieniuteńki wolfram, tytan powinien być stosowany dla dobra ryb. Zmniejsza to znacznie brania niektórych gatunków, ale zabezpiecza przed ryzykiem obcinki przynęty. Oczywiście w wodach gdzie nie występuje szczupak stosowanie przyponów w.t. mija się z celem. Co do fluorokarbonowych to nie stosuję bo szczupaki radzą sobie z nimi bez problemów. Dopiero stosowanie tych konkretnych, grubych daje możliwości walki z kaczodziobym bez ryzyka obcinki. No ale stosowanie grubego fluorokarbonu w okresie od styczń - kwiecień do malutkich przynęt sztucznych to nieporozumienie.
  2. Poczytaj posty zdania są podzielone.. Ja myślałem o odznace dla wszystkich bez podziałów na lepszych i gorszych albo odznace dla elity za osiągnięcia. Myślałem o odznace dla wędkarzy z Podkarpacia dzięki której rozpoznawali by się nad wodami, o odznace solidnej na lata i nietypowej pod wzgl. Wykonastwa być może się uda a "elita " popatrzy przychylnym okiem i zgodzi się na dystrybucje bez podziałów a może sama zechce mieć takową
  3. Witam. Wklejam kilka fotek przedstawiających prace kolegi. Widać, że to wszystko ręczna robota i dlatego są tak cenne i zajmują na wszystkich wystawach pierwsze miejsca. Jak tylko koledze czas pozwoli to przedstawi propozycję odznaki (na poczatek szkic) więc pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość. To tylko mały pokaz wielkiej kolekcji, którą stworzył.
  4. Nie żartuj sobie. Totalny luzik przed imprezką. Jaka spinka??? Co do zasad "przyznawania" to raczej sprawa do dyskusji ale pomiędzy administratorami. Ja myślałem o odznace dla identyfikacji wędkarskiej braci z Podkarpacia nad wodą. Tak daleko nie sięgałem. Jak tylko będę czasowy to wrzucę kilka fotek prac kolegi medaliera-złotnika oraz szkic-propozycję odznaki.
  5. A czy nie wystarczy skojarzenie z przynależnością do regionu z którego pochodzimy i na którym wędkujemy czy też uczyliśmy się wędkować, (to nasze wędkarskie korzenie)?
  6. Chyba źle zostałem zrozumiany. Pisząc o odznace dla wędkarzy z Podkarpacia miałem na myśli odznakę taką z prawdziwego zdarzenia jaką zamawiają np. koła łowieckie, gdzie tradycja i zwyczaje kultywowane od lat nakazują dobry gust i smak, a nie jakieś emaliowane (czyt. malowane farbą na gorąco) fajansiarstwo klepane na akord. I z taka też propozycją zwróciłem się do kolegi (mistrza w tym fachu). Jeśli jednak większość będzie wolała "pseudo-emalię" od odznaki, która jest coś warta, to odwołam złożone zamówienie.
  7. Szkice, propozycje odznaki wkleję do wglądu może pojutrze (zależy od czasu kolegi - artysty), jeśli się nie uda to dopiero po święcie. Jeśli chodzi o cenę odznaki (odznaka z brązu) to będzie zależna od ilości zamówień. I tak przy ilości 100 sztuk będzie wahać się w granicach 25zł. Przy ilości np. 200 zamawiających cena będzie niższa ok. 20 zł. natomiast przy 300 chętnych cena może spaść do 15 zł. Przekonamy się ilu faktycznie zapalonych miłośników PSW jest w naszych szeregach.
  8. Im mniejsza odznaka tym bardziej nieczytelna, więc wielkość monety 5 zł. byłaby odpowiednia. Tylko czy pisać na obrębie całość tzn. Podkarpacki Serwis Wędkarski, czy nie wystarczyło by w górnej części Podkarpacie a na dole PSW? Wizualizacja będzie oczywiście możliwa tylko po ustaleniu wszystkich danych dot. odznaki.
  9. Więc może jakaś podpowiedź co do wyglądu odznaki, wielkości, elementów itp. Chciałem uzyskać trochę info. od kolegów z forum, ale jakoś nie mają ochoty wypowiadać się w w/w. temacie.
  10. Może jakieś propozycje, tylko na poważnie, bo durne komentarze to strata czasu. Jak ją widzicie? Co ma zawierać? Jaki kształt? Czy w kształcie zarys Podkarpacia, czy tradycyjna okrągła?
  11. Witam wszystkich forumowiczów miłośników wędkarstwa. Temat dotyczy wszystkich i proszę o wypowiedzi i propozycje. Otóż pomyślałem sobie, że skoro tylu chętnych na emblematy PSW w formie naklejek samochodowych, koszulek, czapeczek to z pewnoscią niektórzy chcieli by posiadać odznakę PSW. Otóż mam b.dobrego kolegę mistarza w dziedzinie medalierstwa i złotnictwa. Tworzy medale, odznaczenia, odznaki, emblematy w wersji wypukłej, a nie płaskiej tak jak dotychczas widywaliście. Jeśli były by osoby chętne do zakupu takowych odznak to mój kolega jest otwarty na propozycje. Po przeglądnięciu waszych propozycji zaproponuje kilka wzorców by moglibyście wybrać jeden z nich. Metoda odlewania w/w. wypukłych odznak jest w Polsce innowacyjna. Kolega jest w stanie sprostać wszystkim zamówieniom i wykonać odznaki zarówno z brązu jak i ze srebra czy złota, a nawet platyny. Ceny mogłby podać dopiero po wybraniu odpowiedniej wersji. Kwestia wielkości. Kolega twierdzi, że im mniejsza odznaka tym bardziej niewyraźna, to samo dotyczy elementów na odznace. Wielkośc więc musi odpowiadać monecie 5 złotowej. Zapraszam do dyskusji i oczekuję na propozycje. Pozdr......
  12. art-ski

    Ropa

    Z pewnością uznają reklamację. Kiedy bawiło mnie łowienie białorybu na feder przy zarzucie koszyczkiem 30g. strzeliła mi część szczytowa. Ewidentna wina producenta. Reklamację uznali, ale w sposób wulgarny ze zgrubieniami pokleili szczytową część w miejscu uszkodzenia. Wyglądała makabrycznie. Doszedłem do wniosku, że jaka firma takie i naprawy gwarancyjne. Od tego czasu więcej nigdy nic nie kupiłem firmy Mikado. Dla porównania podobna sytuacja firmy Robinson. Strzeliła mi szczytówka w Diaflexie. Wymienili w tydzień na nową.
  13. Tak nazywane są kije z minimalną ilością żywicy epoksydowej (jako czynnika łączącego lelmenty blanku). Na 100% elementów składowych 85% lub więcej to maty grafitowe natomiast 15% lub mniej to żywica. Blanki takie są super sprężyste.
  14. Świetna zanęta i przyneta. Kiedy bawiłem się w łowienie białorybu stosowałem pelecik o średnicy 5 oraz 7 mm. Smakował rybom wybornie, ale nie jest się w stanie uniknąć przyłowów w postaci dużych płoci, jaziów, kleni, brzan czy innych. Dlatego na grube leszcze i większe sztuki innych ryb zakładaj kulkę proteinową o tym samym zapachu i barwie co peleto średnicy 1cm. a nęć peletem. Co do smaków, to po kilku dniach nęcenia ryby przyzwyczajają się do tego czym je nęcisz.
  15. I owszem, dla kolekcjonerów to gratka. Przeszedłem wszystkie etapy począwszy od bambusowych, klejonek tonkinowych, pełnych szklaków potem pustościennych (praktycznie wszystkich renomowanych firm)w końcu kompozytów by doczekać się grafitowych, ceramidów. To kosmos! A śmigać kilka godzin szklakiem, nie dziękuję wolę swoje ceramiczne japończyki. Ręka nie boli, zakwasy nie grożą. Wolę iść z duchem czasu i korzystać z dobrodziejstw cywilizacji. A odnośnie telewizorów to tylko porównanie, bo wolny czas zdecydowanie wolę spędzać w plenerze. Pozdrawiam
  16. Bezpieczny na pogodę burzową. Podobno kije z tonkinu i pop. zwane szklaki są trendy, ale ja nie zamienił bym moich na szklane, tonkonowe czy bambusowe. Dla mnie to tak jak zamienić super wypasiony telewizor kolorowy na czarnobiały Rubin, albo zamiast załatwiać potrzeby fizjologiczne w cieple na porcelanie odmrażać sobie tyłek w krzakach. Fakt który trzeba przyznać Z.Czekale to ładne wykonanie. Pozdrawiam
  17. Nie musisz wierzyć. Nie jest prezentowany na wyciągniętych rękach jak to zwykle bywa. Ale porównaj do trzymanej ryby dwie dość dobrze zbudowane osoby. A zresztą twoja wiara, twoja sprawa.
  18. Pierwszomajowy, metrowy, pływa nadal ale nie powiem gdzie.
  19. art-ski

    Zanieczyszczenia wód

    Zamiast zdjęć proponował bym piankę poliuretanową (tą do instalacji okien, drzwi). Do butli z pianką zakłada się 3 metrowy plastikowy wężyk, wpuszcza się do rury na 3 m. potem piankuje wysuwając jednocześnie wężyk. Zaręczam, że żadna rura potraktowana w ten sposób nic do rzeki nie odprowadzi, a właściciel nielegalnego ścieku z pewnością nie będzie nawet próbował takiej rury przetykać. Jedyne co może zrobić to nową instalację, ale to ryzykowne (wścibscy sąsiedzi doniosą, albo ryzyko ponownego zapiankowania). I mamy wtedy pewność co do skuteczności działania, bo na władze nigdy liczyć nie można.
  20. art-ski

    Opony letnie i zimowe

    Opony UltraGrip Extreme były testowane w Finlandii w tamtejszych super trudnych warunkach zimowo-lodowych i zdały testy celująco. Ja też próbowałem kręcić na nich mocno na lodzie i mimo, że nie miałem instalowanych kołeczków to były poważne trudności. Opona trzymała się lodu jak żadna inna. Natomiast na tych tańszych nie zaryzykował bym nawet ostrego hamowania na lodzie czy też w błotno-śniegowej brei, nie mówiąc o kręceniu pojazdem i próbach wprowadzenia go w poślizg. Zresztą zajmuję się zawodowo badaniami opon i wiem co dobre, bo widzę wyniki po badaniach. Dlatego polecałbym UG Extreme jako jedne z najlepszych opon zimowych na samochody osobowe. I proszę nie traktować tego jako reklamy produktu, bo zupełnie nie zależy mi co kto kupuje. Ja tylko i wyłącznie wypowiedziałem się prywatnie na temat dobrego i bezpiecznego produktu. Pozdr....
  21. Nie znoszę reklam zwłaszcza na portalach czy też w innych mediach. Osaczają nas, utrudniają funkcjonowanie. Skoro już muszą być, to nie takie nachalne, które wpychają się wszędzie cokolwiek by człowiek nie otworzył. Niech będą pod kontrolą w oddzielnym i tylko do tego przeznaczonym dziale. Jeśli ktoś będzie miał ochotę czy potrzebę to sobie otworzy i poczyta, poogląda.
  22. art-ski

    Opony letnie i zimowe

    Widać, że nigdy nie miałeś do czynienia z oponami Goodyear UltraGrip Extreme. Stąd ten twój zachwyt słabymi oponami frigo.
  23. art-ski

    Opony letnie i zimowe

    Najlepsze opony na których jeździłem to były opony firmy Goodyear VECTOR 5+ (ale te oryginalne produkowanie w Niemczech). Jeździłem na nich 5 sezonów. Zarówno na powierzchni mokrej jak i suchej zachowywały się idealnie. Przyczepność rewelacyjna, droga hamowania idealna. Nigdy nie zdarzyło mi się wpaść w jakikolwiek poślizg, nigdy nie zarzuciło mi pojazdem (mimo, że mam dość ciężką nogę) no i były cichsze od innych w tym samym rozmiarze i klasie. Tajemnica ich konstrukcji polegała na tym, że środek opony był podobny do konstrukcji zimowej, natomiast boki do letniej. Z całym spokojem mogę polecić je każdemu kto lubi dość szybką jazdę i bezpieczeństwo podczas pokonywania zakrętów oraz hamowania.
  24. Dawniej zajmował się takimi sprawami Ryszard Maszczak z Polańczyka współwłaściciel zajazdu "Zacisze". Nie wiem jak teraz. Możesz wygooglować adres i telefon i zapytać. Robił te rzeczy solidnie w oparciu o żywicę epoksydową.
  25. art-ski

    Sklepy wędkarskie

    Damian sklep mieści się w piwniczne pod komisem zaóważysz z pewnością do w komisie rowerki dziecięce wystawione nawet na chodniku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.