MB.karp

Połowił już ktoś na dwójce te amury ze stawu nr.4?

To może i ja pokaże kilka ujęć z weekendu Do zobaczenia nad wodą

Aha czyli łowić można bez problemu? Bo ostatnio wbili tam kilka nowych tabliczek "Teren prywatny" i właśnie dlatego obawiałem się o konsekwencje łowienia.

Wiecie do kogo należy teraz ta glinianka? Chciałbym wybrać się tam na dłuższy czas (kilka nocek) i chciałbym wiedzieć jak wyglada łowienie tutaj pod względem formalnym, żeby nikt mnie stąd nie wyrzucił.

Mam do Was pytanko. Czy ktoś był lub będzie w niedalekiej przyszłości na Hawłowicach? Wybieram się tam w Boże Ciało i obawiam się, że trafię na tarło. Jak tam teraz wygląda sytuacja? Karpie się już szykują ostro do tarła? Jeśli ktoś będzie w niedalekiej przyszłości do proszę o info. I coś i innej beczki. Możecie polecić jakieś dobre i sprawdzone kulki w cenie max. 40zł/kg? Aktualnie łowię na kulki droższe, ale chciałbym trochę zejść z ceny nie tracąc zbyt wiele na jakości. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

Początek maja i pierwsze większe karpie na macie

Zawsze działały...

Dzięki za odpowiedz. Tak zapewniam haki mam ostre. Zawsze przed zarzuceniem sprawdzam ostrość haka i po kilku braniach albo jak się stępi wymieniam na nowy. A jeśli chodzi o włos to uważałem (z opinii innych, wyczytane na forach itd.) że lepiej robić dłuższe włosy niż za krótkie, bo przy dłuższych hak ma swobodę i czas opść na wargę karpia i go zapiąć. Oczywiście dotyczy to tych większych karpi, bo dłuższy włos sprawia, że małe ryby mają trudno się zapiąć. Ja tak uważam, ale jeśli jestem w błędzie poprawcie mnie. Czekam dalej na wypowiedzi innych.

Witam. Mam do Was, bardziej doświadczonych ode mnie karpiarzy prośbę. Na ostatnich zasiadkach zanotowałem dość sporo dziwnych brań: delikatne podskoczenia swingera, trzy krótkie odjazdy (bo dojściu do wędki przestawało "jechać" i po podniesieniu kjia brak kontaktu z rybą, kilka spinek. Przedstawię zdjęcia moich zestawów i oceńcie co jest nie tak. Dodam, że zestaw był samozacinający na bezpiecznym klipsie z bolcem (łowiłem zarówno z wywózki jak i z rzutu, przy czym do rzutu stasowałem PVA aby zestaw się nie platał i dlatego klips z bolcem aby PVA na przyponie nie wyrywało krętlika z klipsa), ciężarki 70-90 gram, ok 60-70 cm odcinek leadcora. Kulki stosowałem 18 i 20mm. Wszystkie haki to nr. 4 są to: Korda Kurv Shank (przy bałwanku nr. 2) , Carp'R'Us Longshank Nailer, Carp'R'Us Continental Snag i Carp'R'Us Gladiator. Dodatkowo przy przejściu części miękkiej w tą z otuliną zazwyczaj dawałem małą śrucinkę. Oto zdjęcia moich przyponów, oceńcie co jest nie tak, co poprawić. Z góry dziękuję za odpowiedz.

To może zacznę. Co sądzicie o kołowrotkach Tica Scepter GE/GF? Z góry dzięki.

Zgadza się, ale nie wiele firm tak ja napisałem ma takie w ofercie. Ale tak jak piszesz powinno być.

Z tego co wiem to Dynamit nie ma w swojej ofercie typowo haczykowych kulek. Mają tylko pop-upy i kulki zbalansowane 50/50 (pół kulki tonącej i pół pływającej). Ja nigdy nie używałem typowych haczykowych tonących, zawsze korzystałem z tych z większych opakowań zarówno do nęcenia jak i na włos. Kulki "haczykowe" tonące ma nie wiele firm w większości są to po prostu te same kulki co zanętowe tylko w małych pojemniczkach.

Na co... na wszystko . Zarówno rosówka, żywiec, wątróbka. A co do miejsca to raczej w płytszych częściach zbiornika że tak powiem czyli od strony tych firm.

Tak występują na pewno. Sam złowiłem kilka takich ok. 50-60 cm, maleństwa bo maleństwa ale piewnie są większe.

Oczywiście chodzi ci o zbiorniki w Rzemieniu? A coś po za tym?

Witam. Mam do was prośbę. Gdzie warto zapolować na szczupaka? Od razu zaznaczam że dopiero się uczę i nie chodzi mi o łowienie jakiś tam rekordów. Chcę się po prostu nauczyć tej metody. Możecie polecić mi jakieś łowiska gdzie jest dość sporo szczupaka i są dobre na początek przygody złowieniem tej ryby na spining? Oczywiście chodzi mi o woj. podkarpackie (najlepiej jak najbliżej Mielca). Z góry dzięki za odpowiedz.

No i wreszcie że tak powiem się przełamałem. Udało mi się złowić (dokładnie teraz wróciłem z Wisłoki) kilka kleni, rozmiar standardowy ok. 30-35cm, kilka okoni no i dwa bolenie które przy opasce ganiały drobnicę. Woda opadła i już się wyklarowała.

Tak chce łowić na spining. Ja łowię głównie przy opaskach kamiennych i na przelewach. Chodzi mi o tą nową opaskę pod mostem Mielec-Wola Mielecka (w kierunku Tarnowa). @kappa00 w jakim rejonie ty łowisz?

Witam. Mam pytanie czy w okolicach Mielca połowił ktoś jakieś klenie ostatnio? Byłem ostatnio kilka razy ale tylko jeden mały klenik padł (były okonie był boleń). Możecie mi doradzić gdzie w tym okresie (wrzesień) a gdzie w lecie na Wisłoce (okolice Mielca) szukać kleni? Może to nie pora na klenie może w złych miejscach łowię...

Witam. Jako że zaczynam przygodę ze spiningiem mam do Was jedno zasadnicze pytanie. Nie znalazłem za wiele odpowiedzi na ten temat na forum. Brzmi ono tak. Gdzie szukać kleni, w jakich miejscach łowić? Chodzi mi również o to w jakich miejscach są w różnych porach roku bo wiadomo że na wiosnę inaczej a lato inaczej. Opinie odnośnie miejsca są różne i tak naprawdę wychodzi na to że cała woda jest super zawsze i wszędzie Jedni że napływy inni przelewy, warkocze, rafy, główki, spowolnienia, blisko brzegu, daleko itd. Miałem ostatnio na kilku wypadach na Wisłokę w okolicach mostu Wola Mielecka-Mielec prawdziwy problem, bo nie mogłem złowić tego klenia. W końcu wczoraj się udało ale nie porażał wielkością, padały same okonie jako przyłów. Jeśli ktoś nie zna tego odcinka to piszę w skrócie. Łowię spacerują po opasce (brzeg umocniony kamieniami na odcinku ok. 1000m) są i przelewy, jest pień w wodzie za którym tworzy się warkocz; szybszy nurt, i marszcząca się woda idzie od mojej strony a po drugiej stronie miejscami występuje wolniejsza woda bez tych takich załamań wody i wirków, w innym miejscu jest spokojna woda o równym, wolnym uciągu, głębsza; jest też fajny przelew, gdzie dno usłane jest z kamieni i ten przelew przechodzi i ostry nurt, który jest zatrzymywany przez główkę. Co jakiś czas coś przegania drobnicę i się spławia. Gdzie mam tu łowić o tej porze czyli wrzesień, a gdzie w kwietniu-maju a gdzie w okresach wakacyjnych? Z góry dziękuję za odpowiedz i pomoc.

Dawno nic nie wrzucałem wiec czas na 10+ z z tego weekendu P.S zdjęcie możenie nie najlepsze bo z telefonu i robione z daleka i przycinane już na komputerze.

A ja jestem ciekawy jakie karpia tam wyłowią z tej dwójki. Jaki tam pływa największy karp...

Może nie jestem tak bardzo doświadczonym karpiarzem ale tri pod za 300 zł to zły pomysł. Będzie to niestabilne, lekkie itd. Najlepszy pomysł w tej cenie to jednak podpórki albo jak wolisz podpórki z buzz-barem. Jeszcze by można było pomyśleć o jakimś rod-pod'zie, bądź co bądź będzie to lepszy pomysł. Teraz panuje taki trend na używanie podów i już nie raz widziałem tanie tri pody jak je wiatr wywracał. Ja obecnie najczęściej używam podpórek bo mam największe możliwości ustawienia wędek. Oczywiście są takie łowiska gdzie pod jest nieunikniony, bo jest np. twardy brzeg, kamienie, beton, pomost. W takich przypadkach mam własnoręcznie zrobionego tri poda z kwasówki. Może nie jest tak wygodny w rozkładaniu jak te sklepowe, ale za 150 zł, bo tyle mnie wyniosły koszty produkcji nigdy nie dostał bym niczego lepszego. Jest ciężki a co za tym idzie stabilny na maxa. Nie straszny mu wiatr, nie trzeba go dodatkowo kotwiczyć. Pozdrawiam.

Są jak najbardziej . W tym roku jeden z kolegów z forum złowił karpia 10kg i wstawił jego zdjęcie w tym temacie. Jest taki "problem" że te ryby są łowione bardzo rzadko i z tego co się wiem z rozmów z wędkarzami na łowisku u większości panuje stwierdzenie że tych ryb już nie ma i że wszystkie zostały ukradzione, zdechły po zatruciach bądź sprzedane przez "prezesów".

Tak jak najbardziej trafiają się takie karpie. Problem zaczyna się z tymi 10+. Kiedyś były łowione a teraz o nich cisza i raczej już takich nikt nie łowi (przynajmniej ja o takim nie słyszałem, nie wiedziałem przez ostatnie 2 lata).