Skocz do zawartości

jamal1500

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jamal1500

  1. Najlepszym sposobem na komary i bąki (niestety nie kleszcze) są witaminy b1, b2 i b6. Można je kupić w postaci Vitaminum compositum B. Już 15 tabletek (czyli po 3 dniach po 5 dziennie) daje efekty których nie da żadna ochrona w sprayu. Siedziałem ostatnio na sanie z kolegą, wyłącznie w krótkich spodenkach - komar czy bąk rzadko siada, a jak już usiądzie odlatuje za sekundę. Oprócz tego zyskujemy na zdrowiu.
  2. Jak w temacie, poszukuję osób mieszkających na linii Babice - Przemyśl, Babice - Bachów - Iskań - Słonne ponieważ wielkimi krokami zbliża się rójka jętki. Do Sanu w tych odcinkach mam 35km, więc ciężko mi codziennie patrolować wodę. Nie udało mi się niestety jeszcze trafić ani raz w "TEN DZIEŃ" stąd moja prośba. Gdyby ktokolwiek z Was mieszkał nad Sanem w tych miejscowościach, prosiłbym o kontakt na PW. W pełni odpowiedzialności za moje słowa stawiam 10 skrzynek najlepszego piwa dla kogoś kto mieszka obok Sanu i da znać telefonicznie.
  3. Byłem dziś, kompletne dno. Od 7.30 do 16.00 ZERO brań karpia, złapałem jedną tołpygę na niecały 1 kg. Przede mną było 6 wędkarzy i wszyscy przed 13 opuścili łowisko z pustą siatką. W tamtym roku już była sraczka w tym jest dno. Nie rozumiem polityki gospodarza, mam wrażenie, że nie zależy mu na wędkarzach. Czasy Miłkowa kiedy łowiło się karpie po 5kg minęły bezpowrotnie, teraz jest czysta kalkulacja 1kg=15zł wiec masz szanse na 3 karpie po 0,8kg plus dodatek (amur 15cm), o ile wysiedzisz od 6.00 do 20.00 i wrzucisz 6kg zanęty. Znajomi którzy jeździli tam też zrezygnowali, podobnie jak ja byli tam ostatni raz. Nie dajcie się nabrać na chwyt marketingowy, że rybę powyżej 10kg trzeba wypuścić (ma Wam to zasugerować, że sporo tam dużych ryb!), może 1 sztuka tam taka jest, reszta w moim odczuciu czyli 99% to karp 0,5-0,8kg takie ryby tam się łowi. Nie po to płace 40zł, żeby posiedzieć przy kiju, ryb i tak nie biorę, ale jak mam czekać 10h na karpia 0,8kg to przepraszam ale mam to daleko. Osobiście odradzam, już nie chodzi o pieniądze ale o czas. Miłków jedzie na resztkach marki która wypracował sobie w pierwszych latach działalności, ale wędkarski koniec zbliża się wielkimi krokami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.