Skocz do zawartości

marekn

Użytkownicy
  • Postów

    1287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    159

Treść opublikowana przez marekn

  1. Zapowiada się ciekawa impreza. http://beta.esanok.pl/2011/zaproszenie-na-i-bieszczadzki-puchar-glowatki.html
  2. Nigdy nie nastawiałem się na głowatkę, choć co roku obiecuję sobie, że w tym sezonie już na pewno. Może w tym dokupię sprzęt i zacznę. Niektórzy moi koledzy cały rok czekają na czerwiec i z muchówkami szukają tej ryby, i efekty mają. Osobiście raz miałem tę rybę na kiju, gdy na woblera, na osiemnastce, rąbnęła mi na nizinnym Sanie. To tak jakbym zapiął lokomotywę. Wyciągnęła 150 m żyłki i na tym koniec.
  3. Do poliwęglanu 0,8mm, stosuję zwykłe nożyczki do papieru, dają radę, a są poręczniejsze niż krawieckie, potem tylko szlif drobnym papierem ściernym. Wykonaj wzór steru, np. z tektury, blachy itp., odrysuj i wycinaj, będzie szybciej. A poliwęglan najprędzej i chyba najtaniej kupisz na allegro.
  4. Bez przesady, często celowo łowię w lecie pstrągi na paprochy na wędkę o cw do 8g na rzece, gdy woda jest niska, nie wspominając już o Myczkowcach.Trafiają się także takie na 40+ i nie dzieje się nic, co mogłoby mnie zniechęcić do takiego wędkowania. Czasami są sytuacje i miejsca, w których wędka o małym ciężarze wyrzutu jest nieoceniona, a i ryby z niej tak szybko nie spadają.
  5. marekn

    Ulubione dźwięki

    Stary też jest kapitalny.
  6. marekn

    Rzeka Wisłoka

    [quote name=RICARDO Na przykład ostatnio mój killer na klenie i Jazie wygląda tak... Im brzydszy, tym lepszy. Większość grubych pstrągów złowiłem na takie "koszmarki", na które topowy spinningista nawet by nie spojrzał( własnoręcznie klepane wahadłówki czy strugane, a potem nie do końca estetycznie malowane woblery). Ale to chyba temat o Wisłoce, a nie o woblerach. Upss. Pozdrawiam.
  7. marekn

    Rzeka Wisłoka

    Ponoć wujek Irka Gembskiego, syna nie żyjącego już Henryka. "Młody" Gembski robi super woblery. Te, które robił pan Henryk, prawie niedostępne, to mistrzostwo świata, zostały mi jeszcze dwa. Natomiast Gębale nie pracują i trzeba je "rasować", co też sam robię, ale jak widać, jeżeli się tego dokona, efekty są. P.S. Kolega na orginalnego Gembala( wykonanego przez śp. pamięci Pana Henryka) wyjął dzisiaj na Osławie klenia około 50cm, ale, gdy chciał mu zrobić zdjęcie, ten odpłynął.
  8. marekn

    Rzeka Wisłoka

    Gębala czy Gembala? To zasadnicza różnica. Pierwsze są byle jakie, drugie to pierwsza klasa.
  9. Wszystko będzie jak nowe, gdy uwzględnią Ci pełną gwarancję i wymienią sekcję, w tym wypadku szczytową, na nową. Nie bardzo wiem tylko, jak "zahaczyłeś" skoro wędka, z tego co rozumiem ,poszła tuż za łącznikiem. Zanim zgłosisz, to przeczytaj warunki reklamacji, wtedy będziesz mógł ewentualnie " kombinować".
  10. Ktoś się może orientuje, gdzie mogę przesmarować Shimano GTM-RB? W Karinie potrzymali go 3 tygodnie,aż w końcu stwierdzili, że sobie nie poradzą, gdyż kołowrotek ma "draga", więc potrzebny jest specjalny klucz i dlatego ratuje mnie tylko serwis.
  11. Kolego @seba77, możesz więcej, gdyż oni świadomie lub nie łamią regulamin, a wobec kłusownictwa nie możemy być obojętni.
  12. Jednak ryba łosiowata złowiona na przynętę inną niż sztuczna, nawet na wodzie nizinnej, musi być bezwzględnie wypuszczona. Dlatego gościom, którzy łowia pstrągi na robaka już coś możemy " zrobić".
  13. marekn

    Rzeka Wisłoka

    Mam pytanie do kolegów łowiących w okolicach Kołaczyc. Chciałbym się dowiedzieć, jaka tam jest woda, chodzi o głębokość( z tego, co słyszałem, to jest tam "spora" woda), charakterystykę, brzegi, możliwość brodzenia itp. W przyszły weekend mam tam zawody spinningowe, a nigdy w tej okolicy nie łowiłem, zawsze wyżej, tj. Wróblowa, Jasło. Jak w tym roku z boleniem?
  14. Cóż, z pewnością trochę cięższy niż Shimano czy Spro w tych samych rozmiarach, ale bez przesady(340g) , ma to być cena za solidne "bebechy". Z drugiej strony jeśli podepnę go do lekkiego Robinsona Jig Master, to powinno się wyrównać. Jednak przede wszystkim będę go używał w połączeniu z kilkunastoletnim niemieckim Balzerm Edition, cw. 5-20 IM6, z nowymi, lżejszymi przelotkami, z którego ryby nie spadają .
  15. Dzisiaj dotarł do mnie z USA Slammer 260. Kupiłem go, gdyż mam nadzieję, że wytrzyma dłużej od innych kołowrotków. Przeznaczenie to: pstrągi ( przy dwóch turbinach na Sanie), cięzkie łowienie kleni, brzany, bolenie, a nawet sandacze. Nie pracuje tak jak Shimano, nie wygląda modnie, na pierwszy rzut oka lata dziewięćdziesiąte, ale jest naprawdę solidny. Pierwsze spostrzerzenie, to ZERO luzów! Teraz tylko wystarczy kupić zapasową szpulę( i tak wyniesie mnie to około 100 PLN taniej za całość, niż gdybym kupił go np. w Coronie) i testuję "legendarną moc".
  16. marekn

    Letni zlot

    Właśnie wiem, że jesteś . W tym miejscu jestem co roku, w miarę spokojne, nie ma tłoku, tanio, jest miejsce na brzegu niezależnie od stanu wody, na silniku na " Patelnię" w Polańczyku jest około 10min. Widziałem tam często karpiarzy na zasiadkach, poza tym super miejsca na drapieżnika.
  17. marekn

    Letni zlot

    Na przykład na polu namiotowym (byłym?) w Werlasie na końcu cypla, miejsce niezłe.
  18. marekn

    Osława

    Dzisiaj woda w rzece mocno trącona, chociaż wczoraj jeszcze płynęło kakao. Nad wodą spędziłem dwie godziny sprawdzając różne przynęty. W efekcie jeden pstrąg 30+ na smużącą osę własnej produkcji.
  19. Wydaje mi się, że w eliminacjach dwóch, trzeci i czwarty w generalce GP, ale rzeczywiście można, choć nasz WKS to przede wszystkim sekcja muchowa ( wystarczy popatrzeć na ilość drużyn zgłoszonych na Muchowy Puchar Sanu).
  20. To u nas wszystko jest prostsze. Mistrz Okręgu startuje w MP, dwóch pierwszych w cyklu GP Okręgu Krosno w ogólnopolskim spinningowym GP( jako KO), a mistrz okręgu juniorów w MPJ.
  21. marekn

    Letni zlot

    Na wakacjach większość miejsc nad Soliną jest mocno "obłożone", szczególnie w weekendy. Rekordy biją miejscówki w okolicy Polańczyka, Wołkowyji, nie mówiąc o Solinie. Nieco lepiej jest dalej, czyli Werlas, Zawóz, Olchowiec czy Chrewt, ale zatoka w Rajskiem prawie zawsze jest obstawiona. Wiele zależy też od poziomu wody, a nie zawsze na wakacjach jest on niski i znalezienie odpowiedniego miejsca dla wielu osób,niedaleko od samochodów, wcale może nie być takie proste. Oczywiście o wiele łatwiej by było, gdyby wszyscy " załapali" się na coś ,co pływa.
  22. Spróbuj na górnym Sanie powyżej zalewu, np. okolice Stuposian czy Smolnika.
  23. Wystarczy przyjrzeć się zawodom muchowym organizowanym przez " najlepszy" okręg, czyli krośnieński i to nie tylko na zawodach GP, ale na Mistrzostwach Polski, Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata organizowanych na Sanie. Dolny wymiar wynosi 25 cm, choć zdarza się i 20 cm ( na żywej rybie, która jednak w ciągu roku jest przerzucana kilkanaście razy, o ile przeżyje ). Niestety taka jest prawda! Gdyby punktowano normalnie, czyli 30 i + lub nawet 35 i + ( jak mówi uchwała ZO Krosno ), to może w generalce GP liczyłoby się tylko czterech, sześciu zawodników( i wątpie, żeby wtedy któryś z naszych " zawodowców" załapałby się do kadry, a wiadomo, kto tym wszystkim rządzi ). ZO tłumaczy się, że ma pozwolenie wojewody na zmniejszenie wymiaru, taka jest prawda i koło się zamyka. Zgadza się. Jednak w takiej sytuacji nie wieżyłbym, że Okręg Krosno jest najlepiej zarządzanym okręgiem w Polsce, tylko jedynie najlepiej promowanym, zresztą przez PZW.I oczywiscie nie wiadomo, jak to się stało, że lipienia na Sanie nie ma.
  24. Więc, żeby była jakakolwiek szansa trafić przyzwoitego lipienia, należy wybrać się na San, można tam jeszcze trafić na niedobitki( prędzej wyciągniemy 40+, niż 20-), polecam z czystym sumieniem, bo teraz ryby nie można zabrać. Byłaby inna sytuacja, gdyby min. powstrzymano się od organizacji zawodów, na których wymiar lipienia wynosi 25 cm lub nawet 20 cm, aczkolwiek powszechnie wiadomo, że lipień to bardzo delikatna ryba. Jednak niestety WYNIK MUSI BYĆ.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.