-
Postów
1287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
159
Ostatnia wygrana marekn w dniu 22 Stycznia 2022
Użytkownicy przyznają marekn punkty reputacji!
Reputacja
2964 ExcellentOstatnie wizyty
3870 wyświetleń profilu
-
Piękny okoń!
-
Według mnie wprowadzenie odcinka No kill aż do ujścia Osławy jest niemożliwe, ponieważ gdyby nasi decydenci podjęli taką ustawę, to po najbliższych " wyborczych " zebraniach przestaliby być decydentami. I niestety tyle w tym temacie.
-
Chodzi może o to, że każdy ma jakieś swoje priorytety. San był dla mnie magiczną rzeką, bywało że byłem na nim dwa razy dziennie, skoro świt I wieczorem. Teraz bywam tu raz w roku, może dwa, na zawodach, do których mam sentyment. Po kilkudziesięciu latach widzę, że jest to deptak, a każdy kto tu przyjeżdża, to spec od lipieni, pstrągów i w dodatku ichtiolog. Gdyby nie tzw. wpuszczaki, to na obecną chwilę, San nie robiłby furory. Niestety takie są fakty. To już jest prawie komercja. Oczywiście trafiają się jeszcze ładne, dzikie ryby, ale niestety tylko "trafiają się ". Inna sprawa, że jeśliby ta rzeka nie była zarybiana, to przy aktualnej presji dawno by zdechła. Dlatego nie ma się co oburzać, kiedy ktoś zauważy, że ryba prezentowana na zdjęciu, to wpuszczak.To są fakty i tyle. Oczywiście przyczyną obecnego stanu jest presja i przede wszystkim to, że ryby są zabierane. Widełki w wymiarach powinny być już dawno wprowadzone i też nie ma chyba co w tej kwestii dyskutować. Dlatego o ich wprowadzenie powinniśmy przed wszystkimi zawalczyć, bo przeforsowanie całkowitego zakazu zabierania ryb, przy naszej mentalności, jest raczejnierealne.
-
Na pierwszy rzut oka widać, że selekty, ale zawsze to grube ryby i w związku z tym emocje.
-
Sprawdzę .
-
Teraz wersja klasyczna:
-
Ostatnio wpadło mi w oko złotko z czekoladki w kolorze, który mnie zaintrygował (niestety na zdjęciu, przy tym świetle, tego nie widać). Okleiłem nim na szybko korpus i tak powstał smukły pstrążek - 8cm:
-
Strzebelki w wersji mini, na lato:
-
Wersji dotyczących linii granicznej Bieszczadów jest co najmniej kilka . Poza tym rzeki płynące przez Beskid Niski też są urokliwe, często nawet bardziej dzikie niż te bieszczadzkie . Tak nawiasem mówiąc już chyba kilkadziesiąt lat należę do koła w Zagórzu.
-
Co drugi na forum to widzę, że medyk, wirusorolog, dochtór, specjalista od szczepień, etc,etc... Jako potencjalny nosiciel, chory, pacjent po prostu zazdraszczam.
-
Teoretycznie klenie, bo tam płyywają. Praktycznie pewnie "trenowali" przed sezonem.
-
Spróbuj może napisać do @Mekamila na jb. W takich pieniądzach, o ile ma czas, mógłby ukręcić fajny kijek. Duży plus to jest to, że miałbyś wędkę zrobioną dokładnie pod siebie.
-
Brawo, Miszcz! Miszcz i filozof zarazem.
-
Wygodnie będzie też koło parkingu przy tzw. "Rzeźbach" w Bóbrce.
-
Na czym polegała ta "dezinformacja" Kolego. Mam wrażenie, że "pijesz " do mnie. Wyjaśnisz czy tylko foch?