Skocz do zawartości

biedron

Użytkownicy
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez biedron

  1. biedron

    Wisłok

    Kolega był nad Wisłokiem w Trzebownisku i mówił że straszna ilość padniętych ryb (leszcze, brzany, bolenie, świnki i sandacze w tym kilka sztuk naprawdę okazałych). Spotkał na moście Straż Wędkarską, która stwierdziła, że ryby padły bo jest przyducha Aż trudno w to wszystko uwierzyć jakie maja podejście do sprawy. Dziwne jest tylko że powyżej progu na Wisloku ryby nie padły podczas tej tzw "przyduchy" i druga kwestia że jak były w tamtym tygodniu wieksze upały to ryby jakoś nie padały. Jednym słowem DRAMAT
  2. biedron

    Wisłok

    Jakoś trudno mi w to uwierzyć że z tą woda wszystko jest w porządku. Przechodziłem dzisiaj koło stacji paliw Shell na skrzyżowaniu Wyzwolenia i Lubelskiej. Woda śmierdzi nie do wytrzymania.
  3. biedron

    Wisłok

    Panowie trochę odeszliście z tą dyskusją od tematu. Bo zamiast pisać co się dzieje nad Wisłokiem zaczęliście pisać jak sytuacja wygląda w Anglii. Proponuje zakończyć tą dyskusję która nic nie wnosi do tematu.
  4. biedron

    Wisłok

    Wczoraj kolejny wieczorny wypad w to miejsce i kolejny sandacz. Rybka mierzyła 64 cm. Było jeszcze 3 brania ale po kilku sekudach ryby traciły zainteresowanie przynętą a co sie z tym wiąże nie było możliwości zacięcia.
  5. biedron

    Wisłok

    Wczoraj wieczorkiem wybrałem się z feederkiem i spławikiem mniej więcej Zwięczyca/Boguchwała. Biała rybka słabo żerowała, ale zauważyłem ze coś regularnie ściga drobnicę. Byłem przekonany że to okoń dlatego założyłem na spławik rosówkę. Po chwili zamiast okonia na haku uwiesił sie sandacz 50 cm. Założyłem więc z gruntu na "trupka" i po dosłownie 10 min. uwiesił się drugi sandacz, tym razem 66 cm.
  6. biedron

    Wisłok

    Takich małych sumów (20-50 cm) już od kilku lat na Wisłoku jest go bardzo dużo. Dziwić może raczej fakt, co sie dzieje z wymiarowym sumem?
  7. biedron

    Wisłok

    Wczorajszy wypad na nocke z feederkiem do Babicy zaowocował "garbusem" 36 cm, świnką 46 i kilkunastoma certami (wszystkie około 30 cm). Brania były dosyć zdecydowane aczkolwiek dużo z nich zakończyło sie pustymi zacięciami. Wszystko na rosówki, na białe momentalnie na haku wieszały sie na zmianę piekielnice i kiełbie.
  8. biedron

    Wisłok

    Nie wiem jak z przejściem pod kładką, ale jesli chodzi o wieczorne połowy to komary nie odpuszczają nawet na miejskim odcinku.
  9. biedron

    Wisłok

    Przejrzystość wody nie przeszkadza w łowieniu np. na feedera. A przy mętnej podniesionej wodzie juz nieraz byłem miło zaskoczony. Także proponuje sie nie poddawać i ruszać na wodę.
  10. biedron

    Wisłok

    Dzisiejszy wypad z feederem w Trzebownisku zakończył się kilkoma małymi sumami o wielkości 30-40 cm i węgorzem 60 cm.
  11. biedron

    Wisłok

    Nie byłoby problemu z zabieraniem ryb w celach konsumpcyjnych, gdyby stosować się do regulaminu PZW. Myśle, że nalożone przez Regulamin PZW ograniczenia w zupelności by wystarczyły aby dalej ryby w rzecze. Niestety tak jak kilka osób juz wcześniej pisało, dużo jest takich którzy zabierają ryby z łowiska i to albo niewymiarowe albo tez bedące w okresie ochronnym.
  12. biedron

    Wisłok

    Dzisiaj byliśmy z kolegą w Siedliskach, ale oprócz kiełbików, które brały na wszystko co wpadło do wody, to nic sie nie działo. Zmieniliśmy miejscówkę na odcinek rzeki w Babicy i okazało sie strzałem w dziesiątkę. Około 30-40 pięknie ubarwionych płoci, 4 świnki i jaź. Wszystko na pikerka i białe robaczki jako przynęta.
  13. biedron

    Wisłok

    Dzisiejszy wypad nad wodę w okolicach Łukawca zakończył się leszczem 40 cm i jaziem tej samej wielkości oraz kilkanaście płotek, klika krąpi i dużą ilością uklejek i kiełbi. Ale co ciekawe brania były tylko przez 1,5 godziny (od 8 do 9.30). Pozostały czas spędzony nad wodą, a siedziałem od 6 rano do 12 nad woda, to tylko wspomniane ukleje i kiełbie.
  14. biedron

    Wisłok

    Nie wiem jak na rzeszowskim odcinku Wisłoka wygląda sytuacja bo jak wiadomo regulowane brzegi (brak drzew, korzeni i innych urozmaiceń) mu raczej nie sprzyjają. Ale poniżej Rzeszowa można już się na niego nastawić. Nie wiem jak sytuacja wygląda na górnym odcinku Wisłoka (powyżej zapory z Rzeszowie) bo tam nigdy tej ryby nie złapałem.
  15. biedron

    Wisłok

    Idealna pogoda i woda, żeby połowić " miętowego"
  16. biedron

    Wisłok

    Ja byłem dzisiaj w Trzebownisku i byłem mile zaskoczony braniami ładnych świnek. Na przepływankę na 1 białego robaka udało mi się złowić około 10 sztuk o wymiarach 40-45 cm. Oprócz świnek kilka płotek, uklejek i kiełbików.
  17. biedron

    Wisłok

    Muszę Ci kolego powiedzieć, że ostatnio przy połowach miętusów fileciki jak również trupki całkowicie mi się nie sprawdzały (ani "trącenia"). Podobnie było z wątróbką, którą interesowały się jedynie klenie. Dlatego polecam niezawodną rosówkę.
  18. biedron

    Wisłok

    Ostatnio poświęciłem kilka wieczorków na połowach Miętusów na odcinku od Trzebowniska aż po Łukawiec. Wyniki były różne, niekiedy bez brania "miętowego", a niekiedy udało się wyhaczyć kilka sztuk podczas jednego wypadu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.