wróg publiczny

A skąd ruszasz?

Jak wygląda sytuacja z szczupłym lub sandaczem na tej rzeczce bo w tym roku mocno zaniedbałem Wisłok, w szczególności interesuje mnie odc. miejski w Rzeszowie oraz w Boguchwale?

Jakieś 2 tygodnie temu byłem tam ale szału nie było na 3 godz łowienia jedno wyjście malutkiego szczupaczka do slidera 10.

Rusza się na Lipiu sandacz lub leszcz bo marzy mi się nocka i zastanawiam się gdzie jechać tam czy nad Czarną?

Źle mnie zrozumiałeś chodziło mi tylko o zarybienia k. pospolitym, karaś srebrzysty jest w naszej faunie obcym gat. który na dodatek ma taką zdolność że potrafi się tarlic z innymi gat. ryb a z ikry zapłodnionej przez mlecz innych gat i tak wyklują się czyste genetycznie karasie. Istotnie to karaś srebrzysty wyparł pospolitego z naszych wód. W moim ostatnim poście miałem na myśli to że szkoda tak pięknej i rzadkiej już ryby na żywca kiedy można założyć na hak srebrzaka, płotkę czy ukleję bo naturalne tarło nie wystarczy aby w wielu zbiornikach jego populacja się utrzymała.

Błagam gatunek praktycznie na wymarciu w naszych okolicach gdyby nie zarybienia prawdopodobnie w ogóle by go nie było, a wy tak po prostu meczycie te ryby na żywcówce. Sory litości.

Czasami poławiam je w Lipiu, sporadycznie również występują lub występowały na Cierpiszu bo od 2 lat ich nie widziałem.

Kończy mi się rejestr połowu co mam zrobić aby uzyskać nowy?

Czarniaki rozpoznaje ale pozostałych bestii nie co to za gat.?

Kupiłem niedawno zestaw castingowy i łowię na niego mimo krótkiego stażu niezłe szczupce, zależy mi na jak najdłuższym jego użytkowaniu więc proszę o rady jak o niego dbać. Łowię na okumę aluminę Al- 200.

Dobór koloru zanęty raczej nie jest zależny od tego czy łowisz w rzece czy w wodzie stojącej, liczy się raczej jak to wcześniej było ujęte kolor dna, otóż na małe rybki wskazany jest kolor do niego zbliżony ale najlepiej nieco ciemniejszy podobnie jest w przypadku ryb płochliwych takich jak lin, co do większych okazów ryb które nie są zbyt bojaźliwe dobrze sprawdzają się zanęty jasne np w przypadku leszcza. Ponadto trzeba zwrócić uwagę na preferencje gatunkowe ryb, np. jazia i klenia wabi dobrze zanęta z dodatkiem bułki fluo. To tylko teoretyczne, ogólnikowe podejście do sprawy które nie daje pewności udanych połowów, gdyż na każdym zbiorniku ryby mają nieco inne upodobania, o których się nie będę rozpisywał bo ten post i tak jest już przy długi. Ale pisz jakie zbiorniki Cię interesują to postaram się w miarę możliwości pomóc.

Jak już napisałem nie mam obycia z gruntowym połowem szczupaków, i nie przypuszczałem że trupek może być skuteczny na te ryby, no cóż wędkarstwo ma ten swój urok że nigdy nie można powiedzieć że zna się wszystkie tajniki tego hobby, zawsze znajdzie się jakaś nowinka lub jakieś powiedzmy że niby nietypowe zachowanie ryb.

Jeśli zamierzasz łowić na spining polecam prowadzić przynęty wolno z przerwami. Z przynęt sprawdzały mi się gumy w naturalnych kolorach i wobki do najlepszych z nich zaliczam salmiaki skinnera, nieśmiertelnego slidera, pike i executora, oraz dorado invaidera. Wszystkie przynęty w rozmiarze 7-15 cm, lub nawet więcej i powinny one imitować płoć lub wzdręgę. Co do linki to polecam pletkę o średnicy +/- 0,15 mm lub żyłkę 0,25- 0,30 mm, z zbyt cienkimi linkami nie ma co przesadzać bo szczupłe potrafią naprawdę nieźle przetestować sprzęt. Trupek to metoda raczej na sandacze których na Lipiu nie brakuje, ale zębaty nie pogardzi martwą rybką, lepszy będzie żywiec jednak nie jestem zwolennikiem tej metody i nikłe mam w niej doświadczenie. Jeśli chodzi o łowne miejsca to należy obłowić każde wchodzące choć trochę dalej od brzegu trzcinowisko i kępy rdestnic które rosną wzdłuż grobli miedzy zbiornikami, tam oprócz szczupłych nie brakuje pokaźnych okoni i od czasu do czasu trafi się bolek.

Zamierzam się wybrać na nockę do Boguchwały ale nigdy tam nie byłem może mi ktoś podpowiedzieć jakąś miejscówkę do której maksymalnie blisko da się podjechać samochodem?

Zakupiłem dzisiaj swojego pierwszego casta; kij- konger impact jerk cast 20-60 g, 1,98m i multik okuma alumina. Pierwsze testy już były i jestem zadowolony, nawet rzuty mi wychodziły. Oprócz tego zakupiłem sobie 2 drunki dorado i 2 slidery tyle że pechowo bo miałem je może godzine, 1 straciłem w zaczepie a przy drugim jakimś prawem odpieła mi się agrafka. Zdjęcia dołącze póżniej.

Co się dzieje z płocią na tej rzece, znaczy co jest powodem tego że nie żerują.

Potrzebny jest mi kontakt do sklepu w Rzeszowie na szczękach najlepiej nr tel.

Potwierdzam profesjonalizm tamtejszej S.S.RYB., ponadto są niezwykle wyrozumiali kiedyś nastała mnie kontrola gdy spałem po nocce spędzonej nad feederami i elegancko zostałem sprawdzony, panowie zostawili mi tylko kartkę z informacją o zaistniałym fakcie w wewnątrz karty wędkarskiej która leżała sobie obok mnie na stoliku.

Jeśli nada ci się ponton patrzaj tu; Projekt CZARTER

W telewizji Rzeszów dzisiaj wspomniano coś o łosośkach w Dębicy, niestety za późno włączyłem telewizor i zobaczyłem tylko końcówkę reportażu.

Na którym kolwiek zarówno na małym jak i na większym z starym korytem, ale nie licz na jakieś sukcesy ja od 2 lat nie widziałem tam karpia.

Ba każdy nowy przechodzi szczegółową kontrolę, mi nawet próbowano wmówić że ok. 30 cm lin jest niewymiarowy i grożono mi mandatem. Jedyni strażnicy z tego koła którzy są normalnymi ludźmi to Komendant ale już dawno nie widziałem go nad wodą i jeszcze jeden pan ale on planuje pójść w moje ślady i przepisać się do innego koła.

A gdzie łowisz na Wisłoku nocą jeśli można spytać, i czy ewentualnie byłbyś chętny na wspólną wyprawę. Jeszcze raz dzięki za kijki, z wklejanką poszalałem ostatnio na lipiu, cieły niezłe okonie i jeden bolek 60+ się trafił.

Wzawiam pytanie powyżej.

Doszły mnie słuchy że rusza się tam węgorz, ile w tym prawdy i ewentualnie na którym stawie się ustawić?