Winko

kroku ryb jak sam twierdzisz może i nie połowiłeś ale za to fotki są kapitalne!!! Zwłaszcza ta ostatnia

Świetny pomysł z tym filmikiem !

Dzis wieczorkiem znalazłem chwilkę aby wybrać się na rybki. W sumie udało mi się złowić ponad 10 miarowych kleni, kilka uklejek,jelców oraz płoteczkę. Dwie największe sztuki miały 37 oraz 42 cm. Generalnie jak na dobrze trąconą wodę po wczorajszych ulewach to nie narzekam

Gratki lisses !!!

Wielkie dzięki Panowie

Dzięki

Co prawda nie przystoi pisać jednego posta po drugim ale zaryzykuje. Dziś rano klenie brały jak marzenie. Blisko 20szt w przedziale 30 - 52 cm. Wszystkie skusiły się na smużaczki 42 cm. oraz 52 cm.

Dziś kolejne miło spędzone chwile nad rz. Ropą w poszukiwaniu kleni. W sumie 6 sztuk w granicach 35 cm.

Wczoraj jak wracałem wieczorkiem do domu,udało mi sie zatrzymać na dwie godzinki nad wodą. Niestety ale na podwyższonej wodzie klenie jakoś nie bardzo miały ochotę współpracować. Tylko jelce, ukleje oraz płotki chętnie siadały na smużaczki. Co nie oznacza że wróciłem z nad wody bez klenia

Dosłownie Marku! Świetna imprezka!!! Zwłaszcza ludzie których miałem okazję tam w końcu osobiście poznać!!! Super organizacja, świetna atmosfera oraz doborowe towarzystwo. Już niedługo powtórka z rozrywki w Siepietnicy

He! He! He! Dla mnie bomba!!! Na trąconej wodzie czasem miewam lepsze efekty niż na czystej. Generalnie wybieram spotkać sie tam z paroma osobami, ryby w tym dniu będą miały dla mnie drugorzędne znaczenie. No w końcu są to przecież zawody TOWARZYSKIE :beer:

Kilka moich kleni z złowionych w ostatnich dniach na Ropie. Takie małe przygotowania do niedzielnych zawodów ,,Kleń Wisłoka"

Ja również zjawię się na starcie wraz z kilkoma kumplami po kiju, tak więc w tym roku ekipa z Gorlic również weźmie udział w zawodach

Kolejny przykład, oczywiscie zalecam ten pierwszy środek do dezynfekcji zamiast ,,smaru miedziowego":eek: Pomoc kolegi mimo iż nie do końca fachowa w tym przypadku akurat okazała się skuteczna jak na warunki polowe!

Twoja inwencja twórcza nie ma chyba granic

Marku, gdy tylko okoliczności mi na to pozwolą to wierz mi ze z pewnościa ekipa z Gorlic zamelduje się na starcie

Hm... Widze że imprezka zapowiada się bardzo ciekawie!? Szkoda że właśnie do końca czerwca mam podpisany kontrakt w Niemczech Może? Przy odrobinie szczęścia uda mi sie wyrwać stąd nieco wcześniej a wtedy na zawodach również ekipa z Gorlic sie pokaże

Teraz juz rozumiem dla czego odległość pomiędzy brodzącymi wędkarzami wynosi aż 50 m!

Nie powiem bo ten aparat jest bardzo ciekawą propozycją! Ja również nosze się z zamiarem kupna czegoś nowego!? Mógłbyś może jeszcze zamieścić kilka fotek w tym jakieś makro?

Odcinek ten rozpoczyna sie od mostu drogowego na Bystrą i płynie przez około cztery kilometry do mostu drogowego na ul. Mickiewicza w Gorlicach. Opłata jedno dniowa na wody okręgu nowo-sądeckiego wynosi 25 zł. Nie obowiązuje żadna dodatkowa opłata, alternatywna woda dla OSów dostępna niemal dla wszystkich

Dzięki Jandzik

Niby kwiecień a pogoda za oknem jakoś nie specjalnie zachęca do spacerów brzegami rzek Pomyśleć że rok temu o tej porze mieliśmy już wiosnę z prawdziwego zdarzenia: Ps: Niestety ale jakość filmiku pozostawia wiele do życzenia, w sumie kręcone zwykłą komórką

Gorlicki odc. ,,ZŁÓW I WYPUŚĆ" powstał z inicjatywy grupy ludzi ceniących sobie sportowe wędkarstwo bardziej od rybiego mięsa, wywodzących się z mojego macierzystego koła wędkarskiego ,,MIASTO GORLICE" i nie tylko. Ropa jest piękna górską rzeką która zasługuje na to aby pływały w niej okazałe kropki czy też lipasy. Jest to odcinek zarówno dla spiningistów jak i muszkarzy. Na dzień dzisiejszy dominują na nim pstrągi w granicach 30 do 40 cm ale z czasem zapewne podrosną. Trafiają się również i lipienie. Odcinek ten ma służyć całej rz. Ropie, wpuszczane ryby nie sa przecież uwiązane. Troszeczkę irytująca jest sytuacja gdy pstrągi zaraz po zarybieniu, w przeciągu kilku dni sa po prostu zjadane tak jak ma to miejsce na pozostałych rzekach w okręgu. Tutaj ryby maja szansę nieco sie oswoić z nowym środowiskiem. Nad ich bezpieczeństwem czuwa na prawdę prężnie działająca w Gorlicach SSR. Oczywiście nikt nie ma zamiaru trzymać tego odc. tylko dla siebie, tak więc oczywiście zapraszam w imieniu swoim jak również kolegów ;-) A może masz jakieś konkretne pytania na myśli?

Wracając krótko do BULLETów A.Lipińskiego. Są to wobki przeznaczone głównie na duże, głębsze rzeki o silnym uciągu wody tupu Odra. Ja zakupiłem je z myślą o Dunajcu

Witam!!! W okresie wielkanocnym podczas mojego krótkiego urlopu, niestety ale tylko raz udało mi się wybrać z wędką nad wodę. Co prawda nie była to rz. Ropa choć to o niej głównie powinno być w temacie z racji tego ze nie chcę zakładać nowego tematu. Bynajmniej udało mi się zaliczyć jeden spacerek brzegami Białej Tarnowskiej, rzeki łudząco przypominającej Ropę zarówno pod względem charakteru, rozmiarów czy też rybostanu. Generalnie jak w większości przypadków nastawiłem się ze smużaczkami na klenie. generalnie zarówno pogoda jak i rybki dopisały. Udało mi się przechytrzyć 15 szt z czego największy mierzył 37 cm. Może nie był to jakiś olbrzym ale w takim kwietniu to każda złowiona ryba cieszy