Winko

Będzie trzeba mu chyba Tomku spuścić powietrze z koła na ten przykład Kleni z powierzchni wczoraj w godzinach popołudniowych mnóstwo, zbierały głównie z powierzchni na swobodnie spławianego wobka.

Skoro nikt ryb nie ma zamiaru zgłaszać to może ja pierwszy zacznę choć mnie najmniej pasuje?! Marku - wzywają Cię do tablicy więc zapodawaj Kleń miarowy, złowiony wczoraj, wielkość nie powala ale miara, poprzeczka chyba niezbyt wysoko koledzy postawiona

Dzięki wielkie - miło mi to czytac! Ja po tych deszczach mam nieco więcej czasu na grzyby a te rosnąąąą!!! Mam nadzieję że w dwa dni Ropa nieco się oczyści tak do 30tu cm i wtedy również będę deptał co dzień

Dzisiejszy popołudniowy czyli jeden z licznych (największy) złowionych w rz. Ropie. Przynęta oraz sprzęt bez zmian czyli chrabąszcze nadal skutecznie kuszą

Dziś z samego rana wybrałem się nieco pospacerować pomimo niskiej jak na tę porę roku temp. ok 15st.C oraz lekko deszczowej pogody. Woda nieco mętna bo całą noc lało - przejrzystość jakieś 30 cm. Mimo to udało mi się złowić kilka kleni z czego dwa największe widoczne na zdjęciach. Pierwszy forumowe małe plus za pozował ładnie do zdjęcia ale ten drugi (szybki pomiar a kiju ok.55) już ochoty na to nie miał - spier... mi z podbieraka gdy ustawiałem sobie aparat, bynajmniej wrócił do wody w świetnej kondycji ! Całe szczęście że kamerka była włączone to nagranie holu oraz kilka fotek (stop-klatki) pozostały na pamiątkę Dziś również na Ropie niezawodny okazał się Chrabąszcz prowadzony po powierzchni. Teraz pewnie skoczę na grzybki a z wieczora może będzie ciąg dalszy - kleniowania

Nie ma takiej opcji! Tylko spin

No !!! W końcu to co uwielbiam najbardziej, najpierw grzyby a później spacerek i ryby Klenie brały dziś bardzo delikatnie niemal tylko i wyłącznie z wierzchu na smuzaczka spławianego po powierzchni. Udało się kilka przechytrzyć a to największy z nich - W południe jak pogoda wytrzyma to będzie poprawka

Już mi sie podoba, reszta na PW

Trochę szkoda bo wtedy będę mógł tylko kibicować i trzymać kciuki za łowców - dobre i to

Klenia macie może na ten rok w planie???

Zapraszam do oglądania: https://www.youtube.com/watch?v=FY9jfEMKrz4

Ja nadal odrabiam zaległości z ostatnich dwóch miesięcy. Wczoraj od czwartej rano do godziny ósmej trafiło się dużo kleni. Zbierały zarówno z powierzchni jak i w toni nurkujące chrabąszcze z ,,HUNTERa. Normalnie jak ja długo musiałem n to czekać - spacer wodą w otoczeniu przepięknej przyrody oraz klenie które naprawdę świetnie gryzą. Trzy wczorajsze największe - kolejno 48, 51 oraz 46cm

W końcu się doczekałem i mogłem po długiej przerwie wybrać się nad Ropę! Dziś bardzo wczesną porą klenie bardzo dobrze reagowały na małego chrabąszcza z Huntera spławianego po powierzchni wody. Udało mi się złowić dosłownie kilkanaście kleni z czego jeden bardzo okazały z 5tką z przodu . Niestety ale jak słońce się podniosło to klenie przestały reagować na jakie kolwiek wabiki

Ja Ci wierzę że wypuszczasz, chciałbym również wierzyć w to że nad wodą będzie co raz to więcej takich wędkarzy ja TY - Graty zacnej kluchy oraz postawy godnej naśladowania

No to chyba jedyne zawody jakie mnie oczywiście interesują a i termin podpasował PS: Kto z forumowiczów się wybiera ???

Ładne, oj jak ja bym patrząc na Wasze foty nad wodę się wybrał !!!

No piękna fota a i kleń niczego sobie - nic tylko pogratulować łowcy

Tomku, co to za ciekawa mata?

Niestety ale na chwilę obecną u tego pana juz dniówki nie dostaniesz ale za to w sklepie wędkarskim. Big Fish w Gorlicach przy ul Piłsudskiego 8 (obok liceum im. M.Kromera) od poniedziałku do czwartku w godzinach: 9.00 - 17.00

Systematycznie odnosisz sukcesy nad wodą - graty! Ja może dopiero połową kwietnia jak się nic nie zmieni zawitam nad wodą. Mam nadzieję że do tego czasu nowy patyk będzie już na mnie w domu czekał

Nie do łowienia kawa z mlekiem to raczej marne szanse.

Oj dla mnie miodzio i wcale ryb mi na tym nagraniu nie brakowało tylko mnie tam z wędką w ręku Czym to kręciłeś?

Piekne kluchy , na co się skusiły?