30.06.2013
Witam wszystkich. Wreszcie trafiłem na odpowiednie forum.
Pierwszy wypad na rybki w tym roku, chociaż wybierałem się od lutego.
Pierwsze branie na feedera (białe robaki) zmarnowane - w chwilę po zarzuceniu wędka z podpórką wylądowała w wodzie. Tak to jest, jak dopiero nad wodą przygotowuje się sprzęt. Drugie branie - sandaczyk 38 cm na 12 cm ukleję. No i kilka mizernych płoteczek. Trochę słabo, lecz nie przyjechałem po ryby, tylko na ryby, więc było miło odpocząć przez kilka godzin nad wodą.
