Skocz do zawartości

Zbigniew

Użytkownicy
  • Postów

    203
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Zbigniew

  1. Dnia 7.03.2019 o 14:50, Mr. R napisał:

    Po kilku wyjsciach bez kontaktu z rybą mam pytanie: gdzie występowały brania? Woda głęboka czy niekoniecznie, o małym uciągu czy przeciwnie? Wobler? 

    Spokojna woda , ja łowiłem na obrotówki ale kolega na gumki i też brały. Najważniejsze znaleźć miejsce z rybami. 

     

     

  2. Jak z bramkami pstrągów na spining, czy jedzą tylko kukurydzę. Zastanawiam się nad wyjazdem w niedzielę, jak by nie było kilkadziesiąt kilometrów muszę przejechać. Gdy byłem na zawodach w jesieni  to delikatnie mówiąc szału nie było. Zgóry dziękuję za podpowiedzi.

     

     

  3. Od piątku stan zlodzenie zalewu niewiele się zmienił.Ale dni lodu są już policzone, dobry deszcz błyskawicznie załatwił by sprawę.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  4. Dzisiaj trzy godziny wieczorem ze spinem . Silny wiatr, lecący pyłek z wierzby ,ogólnie łowienie tragedia. Po każdym rzucie czyszczenie żyłki. Ryby brały normalnie to znaczy słabo, złowiłem bolenia i klenia ,co w tych warunkach mile mnie zaskoczyło.

    W takich warunkach odradzam łowienie, z rana powinno być lepiej.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  5. W życiu pewne jest tylko ze się umrze.

    W poprzednim sezonie , pod koniec stycznia mój dobry znajomy  wybrał się na ryby bez opłaty. Przyjechała PSR, strażnik przeglądną mu  papiery, dał wykład ile kosztuje łowienie bez ważnych papierów i na pouczeniu się skończyło. Także cuda się zdarzają (zdarzały).

    Oczywiści ze nikt nie powinien mieć pretensji do PSR ,jeżeli pójdzie dzisiaj na ryby bez opłat i zapłaci karę.

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    9

  6. 3 godziny temu, rapala napisał:

    .Z tych dobrych to prawdopodobnie ma być utworzony kilkukilometrowy odcinek specjalny na Wisłoku od Babicy w dół rzeki

    Z tego co ja słyszałem to ten pomysł nie przeszedł. Bylem tam raz na zawodach, ryb nie połowiłem, ale podobało mi się tam i uważam że ten odcinek Wisłoka jest wart ochrony. Lepiej żeby Rapala miał racje.

  7. Wobler 3cm i obrotówka nr1, zdecydowanie da radę. Większe przynęty,stawiające duży opór w wodzie w silnym nurcie mogą za bardzo wyginać ten kijek.Ja najczęściej łowie tą wędką w Sanie w okolicach Leżajska. Złowiłem tą wędką  kilka boleni,niestety większość w kwietniu przy łowieniu kleni, największy 64cm i dał radę, ale na bolenie bym go nie polecił.

  8. Dzisiaj wyprawa z synem. Damian z jednego miejsca w ciągu dziesięciu minut dwa bolenie. Ja niestety na zero.

    Woda brudna ,ale można już spiningować.

     

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  9. Woda w okolicach Leżajska już opada,brudna i niesie jeszcze trochę śmieci. Na spina jak dla mnie trochę za wysoka. Jedyne sensowne miejsce jakie przyszło mi do głowy w tych warunkach to tzw ''drugi rowek''. No i się nie zawiodłem.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  10. A ja do tematu żyłek podchodzę inaczej. Kupuje te tanie. Przekonałem się że  te markowe aż tak dużo nie przewyższają jakością te tanie. Eksploatacja i warunki nad woda powodują zużycie i starzenie żyłki. Uważam że lepiej częściej zmienić żyłkę na nową tanią niż  długo eksploatować markową. Często dużo  wyższa cena nie przekłada się na dużo większą jakość. Firmy wędkarskie nie produkują żyłek tylko zamawiają  u wyspecjalizowanych w tym producentów i przyklejają swoje etykiety. 

     Często tak jest że te droższe, markowe są przegrubione a przez to mają większą wytrzymałość. Zresztą te firmy wypisują  na opakowaniach różne cuda,żeby sprzedać towar. Także te opisy należy brać z przymrużeniem oka.

     

     

  11. 11 godzin temu, bongo napisał:

    LRF to wklejka, a Perch Specjal podobno sztywny, zaniżone ma cw a w rękach miałem w sklepie uchwyt niezbyt fajny.... 

    Może ktoś jeszcze o Microflex'ie coś powie ? 

    Uważam że wędka jest dobrze opisana i myślę że 7g to  maksimum dla tego kija. Obsłuży małe woblerki ,niewielki gumy i obrotówki max nr 2. W czasie holu pracuje bardziej w części środkowej. Robi wrażenie bardzo delikatnej . W połączeniu z cienka plecionką powstaje fajny zestaw do łowienia małych i średnich ryb.

    Każdemu pasuje coś innego.

  12. Posiadam microflexa 230/7g od wrzesnia 2016.Łowiłem nim najwięcej na dolnym Sanie głownie nieduże klenie i okonie. Lubie tym kijem łowić,okoń 30cm potrafi tą wędkę nieźle wygiąć.Da radę też trochę większym rybom,Posiadałem prabelum SG do 7g i zdecydowanie wolę microflexa.

    Nie wiem co to jest "Shadow spin"

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.