robin

Tak myślałem bo trochę za dużo drzew.

Drugi filmik- nurkowałeś pod zaporą, tyle karpi?

Mówią też "kto smaruje ten jedzie" i tu się sprawdziło.

Byłem tam we wtorek /pierwszy raz /no i cóż, pechowo siadłem obok kolegów, którzy dość mocno sypali. Brania miałem ale zdecydowanie mniej niż oni a zanęty i przynęty miałem przeróżne, smak, zapach, kolor, wielkosc. Później się dopytałem i wnioski takie, że jak gostki sypią masz marne szanse na rybę no i zarzucają praktycznie pod nogi. Preferowany tripod, wbicie podpórki wymaga siły i kombinowania.

Trochę odświeżę, tak jak piszą na metodę tylko kuku i biały robak? Pellet czy kulki się nie sprawdzają?

Na komary ok, nie wiem jak na kleszcze bo nie mam. 30 PLN w aptece.

Jak to nie jest "szałowo" to jakie Ty okonie chcesz łowić, morskie?

Ktoś to kontroluje, planuje czy w weekend dodatkowe "waterworks" sobie urządzono?

Teraz też można połowić, oczywiscie karasia jest mniej.

Leader na Langiewicza. W sobotę kupowałem.

I uważasz, że wtedy będzie już ok jak wyjedziesz? Dziwne myślenie, "nie widzę to problemu nie ma".

Kiedyś połowiłem piękne wzdregi w Bratkowicach ale na kuku.

Jak wszędzie, czyli w Głogowie, na Niedźwiadku kicha.

To taki fake news?

No właśnie... mięsiarze. Nie przeginaj.

Skąd takie wnioski?

Niedo końca... Przez internet karty nie zapłacisz tylko jednodniowe pozwolenia. Beton.

No właśnie.... Nie łowię nigdzie na spinning ani na muchę ale mówmy o rzeczach realnych.

Jutro się dowiesz.

Łowili co 10m przepisowe. A,że wędkarzy multum to fakt.

Sztuczne ceregiele. Za OC nw płacisz przelewem i wszystko jest w cepiku. A w pzw średniowiecze bo ilu zasłużonych biurowców trzeba by było zwolnic.

Też kupuje dużo rzeczy trapera ale o tym sklepie nie słyszałem.

Jak odurzacz podniesie to jest ok. ?

Witamy na forum. Co do rzek i jezior to może są przepiękne ale mało rybne a z jezior to mamy Solinę i może jez. tarnobrzeskie. I tyle.

Od znalezienia odpowiedniego wątku najlepiej. Już o tym było.