Skocz do zawartości

opelot

Użytkownicy
  • Postów

    179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez opelot

  1. opelot

    Zalew w Biszczy

    Może młody ale pilnowany:rolleyes: Najlepiej strzeżony akwen? Zalew w Biszczy
  2. Gołębia trafić - byłbym za, a nawet wdzięczny:beer: u mnie to istna "plaga egipska":confused:. Co do castingu, to teraz praktycznie "próbuję" łowić tylko tymi "patykami", zarówno lekko jaki i ciężko. A przy gremialnym narzekaniu na brak brań, mam zajęcie z rozplątywaniem bród:D
  3. @sewer34 - mnie też na starość w ubiegłym roku odbiło:beer:, chyba z nudów i miałem takie same problemy ( czasami dalej mam jak sobie zapomnę, np. o wietrze) i nieraz patrzałem z żalem za znikającym w przestworzach „salmiakiem”. Do perfekcji rzucania w każdych warunkach terenowo – pogodowych mi jeszcze daleko, ale podobno trening czyni mistrza;). Niektórzy użytkownicy chwalą Dragona ( stosunek cena/ jakość + 5 lat gwarancji) więc nie upatruj w nim przyczyn niepowodzeń. Powodów Twoich utrapień z brodami może być wiele. Począwszy od plecionki, ustawień „multka”, doboru kija, wiatr i lotność przynęty, o technice rzutów nie wspominając boś początkujący:D. Proponuję Ci ( z moich skromnych doświadczeń ): ustawić docisk szpuli w taki sposób, aby przynęta po płynnym opadnięciu na ziemię nie wprowadzała w ruch szpulę ( kij lekko uniesiony i bez rzucania opuszczasz przynętę zwalniając przycisk); ustawić hamulec magnetyczny prawie na max. – później w miarę postępów zmniejszać jego wartość ; rzuty na początku nie na siłę czy max. odległość; kontrola szpuli kciukiem w ostatniej fazie lotu; w celu oszczędności, zamiast przynęt używaj np. oliwek lub rzucaj na trawie, ewentualnie zastosuj grubszą „pletkę”;
  4. Zmyślne i proste "ustrojstwo", do tego "drimelka" i można wobki strugać
  5. Parę minut temu rozmawiałem z Bolkiem (Nowy Dwór i bar w Zawozie Sarzynie) i stwierdził, że nic nie wynjmują w okolicy bo podobno bakterie coli. Znam go parę lat i chyba mnie nie próbuje ....
  6. @kroku i koledzy blisko osiadli Soliny. Planowałem parę dni długiego majowego weekend'u spedzić nad Soliną w Zawozie:beer:, a tu podobno ośrodki nie będą czynne - jakieś bakterie Prawda to, a jak tak to bakteria w zalewie czy w sieci wodociągowej:rolleyes:
  7. opelot

    Wisłok

    Jak bym miał pod bokiem WISŁĘ , to nawet by mi nie zaświtało w głowie szukać WISŁOKA albo WISŁOKI:confused: tyle co Ta rzeka ma możliwości , tego obie ww. naraz Ci nie zapewni:D.
  8. @miko - twój patent to się może załapać na mistrzostwa "tuningu pontonów" - wersja exclusive. Moje rozwiązanie jest "spartańskie":o ale zajęło mi to 1/2 godz. - z podręcznych środków znalezionych w piwnicy.
  9. Sezon "pontonowy" się zbliża:beer:. Każdy z nas wie jak "upierdliwe" jest operowanie w pojedynkę kotwicą. Jedno z możliwych rozwiazań: PONTON KOLIBRI KM260 KM280 MOCOWANIE ROLKI KOTWICY (2214651356) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  10. Moim zdaniem całkiem ciekawa i rozsądna propozycja. Różnorodne "miejscówki", możliwość biwakowania i parkowania..., jedyny mankament to warkot samochodów ( ale to jest do zniesienia:beer:) no i chyba brak łabędz;)
  11. opelot

    Wesołych Świąt

    I szczęsliwego Nowego Roku:beer: Oby nie był gorszy a lepszy od tego, który mija:rolleyes: Dla Wszyskich @kolegów, a szczególnie tych osobiście spotkanych na "głęboko wrytym":beer: w pamięć jesiennym zlocie serdeczne podziękowania:D i życzenia na następne lata ...proszę o więcej.
  12. Radzę dokładnie przyjrzeć się szyciu, szczególnie na kieszeniach, wszycie zamków i rzepów. Rok temu już prawie kupiłem kamizelkę jednej z trzech wiodacych ;)firm , ostatnie "macanie" i .... rozpruła się kieszonka.
  13. ...albo pogodzić wędkarzy i narciarzy:) - a tu wybór jest prosty Sieniawa - Besko i Puławy.
  14. Moim zdaniem cenna informacja:beer: (nie biorąc pod uwagę od umiejętności wędkarza;)) - NIE MA BRAŃ.
  15. opelot

    Wilcza Wola

    Przynajmniej nie jestem w "dołku" skoro mistrz;) melduje takie winiki. Jutro powtórka z "ROZRYWKI":confused:.
  16. Z tego co czytałem na innych forach to serwisy nie chcą za bardzo bawić się z silnikami z USA z powodu innych śrub (calowe).
  17. opelot

    Mapy wojskowe Podkarpacia

    Ciekawa stronka http://maximapa.pl/?p=5
  18. Nie chciałem się wcześniej wypowiadać, bo tak jak kolega @bazodentysta używałem cienkiej ( 0.08 mm) ww. plecionki. Mogę tylko potwierdzić pozytywne wrażenia:), natomiast cena ...:confused:Podobno używa jej nasza czołowa kadra spiningowa:eek:.
  19. Przyczyna tkwi prawdopodobnie w łożysku oporowym:rolleyes:. Rozebrać, przeczyścić, odrobina oliwki ....
  20. Na Podkarpaciu praktycznie wszędzie strefa ciszy. Nie wiem jak jest teraz w Pilźnie. Dlatego z żalem pozbyłem się „ spaliny”.
  21. W wątku o Wilczej Woli poruszono temat zabierania / niezabierania ryb. Podzielam zdanie @oktawiana, czy @koyota - jak mam ochotę to zabiorę. A co mnie najbardziej wtedy stresuje - nie rozterki moralno - etyczne, ale myśl o oczyszczeniu tej ryby;). Oglądałem swego czasu filmik z angielskim muszkarzem w roli głównej (a tych wędkarzy na pewno kojarzymy z pełną kulturą). Złapał kilka pstrągów, obejrzał i wybrał godnego jego uwagi , pozostałe wypuścił do wody. Rozłożył małą wędzarkę i z pełnym namaszczeniem przystąpił do wędzenia. Rybkę spożył na łonie natury wraz ze swą Panią i lampką wybornego wina.:beer:Tak potraktowana rybka – jako smakołyk, coś szczególnego, jest moim zdaniem do przyjęcia. Na pewno nie 16 kg karp przerobiony na mielone. A z drugiej strony fanatyczni ;)wyznawcy "no kill"/"catch & release". Musimy pamiętać o tym, że ryba wyciągnięta z wody zaczyna się dusić i o jej stresie. Musimy pamiętać o tym, że ryba pokryta jest warstwą ochronną śluzu, który naruszony naraża rybę na przeróżne choroby. A co jest często na fotkach. Rybka leży na suchym piachu, kilka fotek i oczywiście zapewnienie, że w świetnej kondycji wróciła do wody:confused:. Na jednym z portali znalazłem kiedyś ciekawy wierszyk. Pasuje do tego prawdopodonie melodia "Modlitwy" Okudrzawy ( ale to @bohenek1 albo @gochu sprawdzą ) i na nastepnym zlocie "powarczymy":D i niech nam te słowa wystarczą za wszystkie regulaminy, kodeksy, zasady i normy. Modlitwa Wędkarza ! Ewa Ćwikła *Stynka* autor Dopóki wody płyną Daj, dobry Panie Boże Zasiadać nad ich brzegiem Wielbiąc słoneczne zorze. Daj słuchać plusku fali, Która swe bajdy gada, Sitowia sennych szmerów, Co cuda opowiada. Daj nam odbierać pokłon trzciny i tataraku, czytać los przyszłych godzin z lotu nadwodnych ptaków. Daj się zachwycić błyskiem Co zalśni gdzieś w głębinie, Kiedy w promieniu słońca Drobnicy stadko płynie. Podziwiać pozwól, Boże, Wśród Twych rozlicznych darów Taniec błękitnej ważki Nad kwiatem nenufaru. Albo puszyste kulki, Przedziwne w swej urodzie, Kiedy prowadza kaczka Pisklęta swe po wodzie. Majestat siwej czapli, Stal skrzydeł kormorana, Żurawi hejnał , który Z wieczora brzmi i z rana... A nade wszystko, Panie, Daj w wielkiej swej dobroci Poczuć na wędce ciężar Dorodnej, srebrnej płoci... Leszcza jak złota misa, Szczupaka albo suma, Żebym się mógł nacieszyć, By syta była duma. I chroń mnie, Panie Boże, Przed zachłanności grzechem: Obym nie był mięsiarzem, nie kupczył rybim mięsem. Daj mi umiarkowanie wobec chciejstwa własnego, bym umiał się powstrzymać choć nikt nie żąda tego. Daj umieć uszanować Rośliny, ryby, wodę I daj mi kochać mądrze I hobby – i przyrodę. A gdy już przyjdzie odejść Na wieczne czas łowisko- Daj, miłościwy Boże Tam znaleźć też to wszystko... I wdzięczność moją przyjmij Za wszystkie Twoje dary A w zdrowiu mnie zachowaj Nawet, gdy będę stary...
  22. opelot

    Wilcza Wola

    Całe popołudnie na wodzie , pogoda nawet znośna:) i .... kilka szczupaczków maluchów:(. Podobnie u kolegów na innych pływadełkach. Czy nie było ostatnio jakiegoś zarybiania szczupakiem
  23. opelot

    Wilcza Wola

    Wczoraj popływałem na WW cały dzień. Nieżle brały szczupaczki (ok. 50 cm), z sandaczem nie dane było mi się spotkać. Pogoda cudowna, mało ludzi, cisza i ... Rybki są "spanikowane" bo @rapala rozpoczął zasiadkę ....
  24. opelot

    Wilcza Wola

    Wczoraj popływałem popołudniu, też bez rewelacji... makro sandaczyki i szczupaczki. Jedno poważniejsze branie, ale spie.... , chciałem powiedzieć spiął się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.