grafikwww

Wczoraj, jak pisałem byłem pierwszy raz na method feeder. U siebie nie zauważyłem żadnego skracania żyłki. Miałem delikatny zestaw: szczytówka 1 oz. (28 gram) koszyczek 20 g. Moim zdaniem może za to odpowiadać gruba, mająca tendencje do skręcania żyłka. Koszyczek sam w sobie nie powinien być powodem skręcania ze względu na asymetrię obciążenia. Jeżeli jest gruba żyłka z pamięcią i przed zarzutem zrobi kilka, kilkanaście obrotów wokół osi to faktycznie po pewnym czasie może być z tym problem.

Dziś pierwszy raz łowiłem na Method Feeder i pierwszy raz nowym i pierwszym moim Feederkiem: Antrax Pro Feeder 360 MH Trabucco cw. 30-80 g. Na zalew jest ok- wystarczająco. Siedziało nas kilkunastu. Dziś (poniedziałek) kompletne bezrybie. Tylko mnie udało się złowić małego karpika, właśnie na feederka i na karpiówkę wziął z kolei leszcz. Na delikatnym sprzęcie bardzo dobrze czuć rybkę. Pozdrawiam.

Koledze również dziękuję za radę. Szczerze pisząc, zawsze łączyłem cw. wędki z wielkością ryby. Tu dałeś mi dużo do myślenia, by dobierać głównie ten parametr ze względu na samo obciążenie podczas rzutu, a nie tylko na wielkość samych ryb. Ten kijek w pełni będzie pasował, rybę będę czuł na wędce a to sama radość To forum jest naprawdę profesjonalne -sprawdzone teoretycznie i praktycznie rady. Dziękuję również koledze, który założył ten wątek. Pozdrawiam.

Dzięki bardzo za odpowiedź. Już nabyłem ten kijek. Będę nim łowił nad zalewem. Spokojnie powinien wystarczyć. Nastawiam się głównie na leszcze i mniejsze karpie. Chyba, że podejdzie spory karp, amur, a takie sztuki tu bywają, to wtedy może być problem-tak jak piszesz. Następny kijek będzie do 120 cw. bardziej uniwersalny. Pozdrawiam.

Czy ktoś z was miał do cznienia z tym kijkiem ? Czy warto go kupic jak pracuje Antrax Pro Feeder 360 MH Trabucco cw. 30-80 g. Dziękuję z góry za odpowiedz.

Wędkarstwo to moje hobby tak jak Wasze. Na początku moje zainteresowania oscylowały wokół spławika. Obecnie moja ulubiona metoda wg. stopnia zainteresowania: spinning, karpiówka, match, i zaczynam dopiero przygodę z fedeer. Należę do tych którzy przestrzegają RW (Regulaminu wędkarskiego), okresy i wymiary ochronne i czasem biorę jakąś rybkę aby posmakować. Pozdrawiam wszystkich wędkarzy Fair play-Fish.