Skocz do zawartości

dany_76

Użytkownicy
  • Postów

    124
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez dany_76

  1. Pewnie wiosną przyszłego roku spróbuję z karpaimi. @PiotrekP10 co to za centerpinka używasz? Też się zastanawiałem nad takim kręciłem ale jakoś nie wyobrażam sobir zwijania jak wypuszczam ze 30/40 metrów🤔
  2. Ja kupuje chleb najbardziej wypieczony żeby skórka była twarda, wtedy chlebek trzyma bardzo dobrze na haku. No i nie krojony. Najczęściej we Fracu bo mam go po drodze😀.
  3. dany_76

    Wisłok

    Poziom standard, woda trącona nieznaczie +, łowić można jak najbardziej. Rybka dzisiaj aktywna
  4. dany_76

    Wisłok

    Ja wrzuciłem post z grupy na Fb. Z tego co czytałem w komentarzach to zgłoszono
  5. dany_76

    Wisłok

    😬 https://www.facebook.com/groups/591851584896711/permalink/1504505610297966/
  6. Tak jak pisze @tomek96 na Wisłoku jest sporo miejsc. Ja łowię głównie powyżej Rzeszowa do Strzyżowa. Są miejsca gdzie spokojnie można brodzic i takie gdzie z brzegu wypuszczam zestaw w odległości 1-2 m i spływa dotąd aż go widzę.
  7. Dzisiaj postanowiłem kontynuować zabawę z chlebkiem. Efekt mnie zaskoczył 😀😀. Drobnica podgryzała chleb a za nimi uderzył bolen i zameldował się w podbieraku. Przy okazji pobiłem swój boleniowy rekord 71 cm i jak na złość nie wziołem telefonu 🤨 żeby strzelić fotkę, ponadto kilka kleników po 20 parę. Coś mi się wydaje że będzie to, przynajmniej na razie moja ulubiona metoda. 💪
  8. @DziubnieLubNie z twojego opisu wynika że jesteśmy w podobnym przedziale wiekowym😀, jednak ja mając nieograniczony dostęp za młodu do czerwonych robaków to nawet o chlebie nie myślałem, a też były bardzo skuteczne. Chleb miałem dobrze wypieczony to po 3 razy puszczałem z prądem. Póki jeszcze lato to chyba przerzucę się na tą metodę. Połamania
  9. Witam, ostatnio na YT naoglądałem się filmów o łowieniu kleni z powierzchni na skórkę chleba, więc postanowiłem spróbować tej metody. Dzisiaj wybrałem się na Wisłok tylko z kijem, chlebem i zapasowymi haczykami, żeby nie kusiło. Nie powiem, strasznie spodobał mi się ten minimalizm. No i jestem zdumiony skutecznością tej metody. W ciągu 3 godzin wędkowania 3 klenie między 40 a 50 cm, kilkanaście koło 20 paru cm oraz mnóstwo niewciętych brań. Trzeba będzie trochę potrenować, to był mój pierwszy raz z chlebem. Generalnie chodzę często na klenie na spinning: smużaki, woblery i obrotówki i takiego wyniku nigdy nie miałem, teoretycznie w tych samych miejscach. Moje pytanie do kolegów którzy mają doświadczenie w tej metodzie. Spuszczam np. 20-30 m w dół rzeki zestaw i zwijanie z powrotem płoszy ryby? Ten kawałek chleba jednak robi trochę zamieszania na powierzchni przy ściąganiu. Zastanawiałem się czy nie pociągnąć agresywnie przed zwijaniem żeby zerwać chleb, ale to znowu co rzut to nowy kawałek. Prosiłbym o wszelakie porady w połowie kleni tą metodą, bo na pewno będę chciał ją zgłębić. Dzięki.
  10. dany_76

    Rzeka San

    Tak, z falochronu kamienno - betonowego. Generalnie brały tylko wzdłuż usypanych kamieni. Wychodziły do wobka spod nich
  11. dany_76

    Rzeka San

    O takie cuda brały. I temperatury im nie przeszkadzały, gorzej ze mną.
  12. dany_76

    Rzeka San

    Ja byłem lepszy 😂. Spinningowalem od 5 do 11. 30, ale w Turcji. Jak schodziłem to pokazywało 39C.
  13. dany_76

    Wisłok

    U mnie trochę lepiej, klenio pod 40 cm i okoń powyżej 20 cm znacznie.
  14. @kropek26 czy ty przestaniesz ludzi dołować 😁. Pięknie połowione jak zwykle 👏👏
  15. To ja też się pochwalę. Powoli zaczynam zbroić się na Adriatyk
  16. Albo Prosy, polecam i niedrogie
  17. dany_76

    Rzeka San

    @ryba7Piękności. Serce musiało walić jak dzwon przy holu 👏
  18. To będzie dylemat co płacić. Blisko nad Wislok i można wyskoczy na chwilkę ale rybostan marny. Na San nawet koło Dynowa to już trzeba mieć więcej czasu i trochę pedałować. Dla mnie to jest niesamowite że mieszkając w jednym województwie trzeba opłacić 4 składki żeby można było łowić na jego wodach. I dziwić się że ta instytucja jest tak znienawidzona. Robią co chcą za naszą kasę. W zeszłym roku za około 500 były przynajmniej Krosno, przemyśl i Rzeszów, teraz za to samo ponad 1000. Porażka
  19. Porozumienia https://www.pzw.org.pl/rzeszow/cms/23525/porozumienia_na_2023_r
  20. Taki gadżecik od my friendów do paska na przynęty. Wygląda ciekawie, potestujemy zobaczymy...
  21. Ciekawe jak będzie wyglądała sprawa porozumienia z Przemyślem
  22. Też myślałem że będzie drożej. Wody ogólnodostępne na wszystkich obwodach rybackich: nizinne, górskie, zbiorniki zaporowe (Solina, Myczkowce, Sieniawa) z wyłączeniem łowiska ochronnego San Zwierzyń - Hoczewka i łowisk poza obwodami rybackimi na których gospodarują koła: Członkowie PZW: Składka roczna: a. - niepełna na wszystkie wymienione wody - 300 zł, b. - niepełna na wody nizinne, dla członków rezygnujących z wędkowania na wodach górskich - 240 zł, c. - niepełna na wody nizinne, dla członków rezygnujących z wędkowania metodą trolingową i wędkowania z wykorzystaniem środków pływającyc h – 220 zł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.