-
Postów
124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Odpowiedzi opublikowane przez dany_76
-
-
Ja kupuje chleb najbardziej wypieczony żeby skórka była twarda, wtedy chlebek trzyma bardzo dobrze na haku. No i nie krojony. Najczęściej we Fracu bo mam go po drodze😀.
-
Poziom standard, woda trącona nieznaczie +, łowić można jak najbardziej. Rybka dzisiaj aktywna
-
2 godziny temu, mescalito napisał:
tak z ciekawości, zgłosiłeś na policję?
Ja wrzuciłem post z grupy na Fb. Z tego co czytałem w komentarzach to zgłoszono
-
8 godzin temu, Haratacz napisał:
Daj screen czy cokolwiek.
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
-
Tak jak pisze @tomek96 na Wisłoku jest sporo miejsc. Ja łowię głównie powyżej Rzeszowa do Strzyżowa.
Są miejsca gdzie spokojnie można brodzic i takie gdzie z brzegu wypuszczam zestaw w odległości 1-2 m i spływa dotąd aż go widzę.
-
Dzisiaj postanowiłem kontynuować zabawę z chlebkiem. Efekt mnie zaskoczył 😀😀. Drobnica podgryzała chleb a za nimi uderzył bolen i zameldował się w podbieraku. Przy okazji pobiłem swój boleniowy rekord 71 cm i jak na złość nie wziołem telefonu 🤨 żeby strzelić fotkę, ponadto kilka kleników po 20 parę.
Coś mi się wydaje że będzie to, przynajmniej na razie moja ulubiona metoda. 💪
-
@DziubnieLubNie z twojego opisu wynika że jesteśmy w podobnym przedziale wiekowym😀, jednak ja mając nieograniczony dostęp za młodu do czerwonych robaków to nawet o chlebie nie myślałem, a też były bardzo skuteczne. Chleb miałem dobrze wypieczony to po 3 razy puszczałem z prądem. Póki jeszcze lato to chyba przerzucę się na tą metodę. Połamania
-
Witam, ostatnio na YT naoglądałem się filmów o łowieniu kleni z powierzchni na skórkę chleba, więc postanowiłem spróbować tej metody. Dzisiaj wybrałem się na Wisłok tylko z kijem, chlebem i zapasowymi haczykami, żeby nie kusiło. Nie powiem, strasznie spodobał mi się ten minimalizm. No i jestem zdumiony skutecznością tej metody. W ciągu 3 godzin wędkowania 3 klenie między 40 a 50 cm, kilkanaście koło 20 paru cm oraz mnóstwo niewciętych brań. Trzeba będzie trochę potrenować, to był mój pierwszy raz z chlebem. Generalnie chodzę często na klenie na spinning: smużaki, woblery i obrotówki i takiego wyniku nigdy nie miałem, teoretycznie w tych samych miejscach.
Moje pytanie do kolegów którzy mają doświadczenie w tej metodzie. Spuszczam np. 20-30 m w dół rzeki zestaw i zwijanie z powrotem płoszy ryby? Ten kawałek chleba jednak robi trochę zamieszania na powierzchni przy ściąganiu. Zastanawiałem się czy nie pociągnąć agresywnie przed zwijaniem żeby zerwać chleb, ale to znowu co rzut to nowy kawałek.
Prosiłbym o wszelakie porady w połowie kleni tą metodą, bo na pewno będę chciał ją zgłębić. Dzięki.
-
Tak, z falochronu kamienno - betonowego. Generalnie brały tylko wzdłuż usypanych kamieni. Wychodziły do wobka spod nich
-
O takie cuda brały. I temperatury im nie przeszkadzały, gorzej ze mną.
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
Ja byłem lepszy 😂. Spinningowalem od 5 do 11. 30, ale w Turcji. Jak schodziłem to pokazywało 39C.
-
4 godziny temu, MarcinV napisał:
ok, jak ktos jest zainteresowany odbiorem to tak jak mówie 9:00 - 17:00 od poniedziałku do piatku. Ewentualnie mogę zaczekać do 18:00. Lub w sobotę , może być w Łańcucie.
Prv
-
Skorzystałbym
-
U mnie trochę lepiej, klenio pod 40 cm i okoń powyżej 20 cm znacznie.
-
36 minut temu, kropek26 napisał:
Miłe zakończenie weekendu
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
@kropek26 czy ty przestaniesz ludzi dołować 😁. Pięknie połowione jak zwykle 👏👏
-
To ja też się pochwalę. Powoli zaczynam zbroić się na Adriatyk
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
Albo Prosy, polecam i niedrogie
-
@ryba7Piękności. Serce musiało walić jak dzwon przy holu 👏
-
To będzie dylemat co płacić. Blisko nad Wislok i można wyskoczy na chwilkę ale rybostan marny. Na San nawet koło Dynowa to już trzeba mieć więcej czasu i trochę pedałować. Dla mnie to jest niesamowite że mieszkając w jednym województwie trzeba opłacić 4 składki żeby można było łowić na jego wodach. I dziwić się że ta instytucja jest tak znienawidzona. Robią co chcą za naszą kasę. W zeszłym roku za około 500 były przynajmniej Krosno, przemyśl i Rzeszów, teraz za to samo ponad 1000. Porażka
-
-
Taki gadżecik od my friendów do paska na przynęty. Wygląda ciekawie, potestujemy zobaczymy...
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
Ciekawe jak będzie wyglądała sprawa porozumienia z Przemyślem
-
Też myślałem że będzie drożej.
Wody ogólnodostępne na wszystkich obwodach rybackich: nizinne, górskie, zbiorniki zaporowe (Solina, Myczkowce, Sieniawa) z wyłączeniem łowiska ochronnego San Zwierzyń - Hoczewka i łowisk poza obwodami rybackimi na których gospodarują koła:
Członkowie PZW:
Składka roczna:
a. - niepełna na wszystkie wymienione wody - 300 zł,
b. - niepełna na wody nizinne, dla członków rezygnujących z wędkowania na wodach górskich - 240 zł,
c. - niepełna na wody nizinne, dla członków rezygnujących z wędkowania metodą trolingową i wędkowania z wykorzystaniem środków pływającyc h – 220 zł
Klenie na chleb
w Wędkarstwo gruntowe i spławikowe
Opublikowano
Pewnie wiosną przyszłego roku spróbuję z karpaimi. @PiotrekP10 co to za centerpinka używasz? Też się zastanawiałem nad takim kręciłem ale jakoś nie wyobrażam sobir zwijania jak wypuszczam ze 30/40 metrów🤔