rrthc

Nie za duży do 1 gramowych robali? Rzucam Shadow spinem cw do 10 g i żyłka 14 i czegoś mi brakuje

A rzuce nim smuzakiem co wazy 1 g?Nie spadnie mi pod nogi?

A ja znowu z takim pytaniem. Zajaralem się smuzakami mi ostatnio. Rewelacyjne lowiene. Jak wiadomo to lekkie przynęty i stąd pytanko jakiego kija szukać żeby komfortowo nimi rzucać. Mam Shadow spina cw do 10 g i nie wszystkie smuzaki latają na nim tak jak chce. Jaki maxymalny cw szukać? Kasy mam około 300 zyli

Rybce nic nie było. Szybciutko wróciła do wody. Kotwice bez zadziorow, mokra rączka i te sprawy .

Wczoraj woda kryształ, lampa z nieba niesamowita. Rybki nawet współpracowały, ale w młodzieżowych rozmiarach. Jednak te większe jak wychodziły do smuzaka to zwyczajnie w niego nie trafiały. Jeden zapozowal Szybka fota i do wody

Wróciłem z ryb. Patelnia niesamowita, woda niska i jak kryształ.Szukalem dziś pstrągow jednak nie one dziś współpracowały a klenie biły w smuzaki jak głupie. Niestety sama młodzież choć zabawa na żyłkę 14 bardzo fajna. Jednak mam inne pytanie. Wracając wstawiłem do sklepu w Krempnej i zajrzałem na zalew,wiadomo ludzi cała kupa jednak moja uwagę skupił potężne kleniska tuż za zapora pod tym metalowym starym mostem.I stąd pytanie można łowić na tym zalewie i za nim za mostem czy nie?

Widzicie drzazge w oku kolegi a swoim nie widzicie belki. ? Żałośni jesteście. Bez odbioru. Przez takich jak wy wielu traci chęć do pisania czegokolwiek. Pozdro i bez odbioru

Jakoś nigdy nie czułem weny do muchy Wole spina Ale dzięki za wskazowke:)

Wczoraj woda kryształ. Kropki się pochwały, ale namierzylem piękne klenie, takie pod 50. Przerzucilem całe pudelko z wobkami a one tylko odprowadzaly moje przynęty. Nie pomogło nic, zmiana tempa, prędkości, z prądem pod prąd. Dosłownie null, zero. I teraz pytanie czym je skutecznie skusić, może jakimś konkretnym modelem, może smuzakiem.? Poradźcie Pany.* A to parę fotek z wczoraj

Za wór bym takiego .uja powiesił. U mnie stoją jak szybki nurt momentalnie zmienia się w spokojny, robi się troszkę głębiej, nierzadko pod nawisem gałęzi stoją tez klenie. Innym razem siedzą w płytki wartkim nurcie. Nie odgadniesz dlatego uwielbiam tą rzekę i jej mieszkańców

Bobery ja regulują . Za każdym razem jak ją odwiedzam to się zmienia i nigdy nie wiem w którym dołku czai się pstrąg

Łańcut może. ?

Spędziłem na Wisloce prawie 2 dni. Tyle co wróciłem. Rybki w kropki współpracowały, ale sama młodzież, nawet za bardzo nie chciała pozować. Za to widoczki piękne.

Dobra żaba nigdy nie jest zła

Ciekawe jak wygląda w górę od Jasła, w stronę zmigrodu ? Chciałem się tam wybrać i nie wiem czy jest sens

Hehe o tym samym sobie pomyślałem

I tak pewnie trochę przegapie bo dziś w robocie lewą łapę poparzylem i nijak nie wiem jak będę kolowotkiem kręcił

http://www.saenger.cz/wobler-perch-9cm/ to ten tylko moj nie ma 9 cm

Kształt podobny podobny tylko ten mój ma mocowanie na 2 kotwice

*****iscie sie nim rzuca nawet maluchy. A teraz inne pytanie. Pany co to za wobek ? I gdzie takowe kupie?

http://archiwum.allegro.pl/oferta/wedka-dam-shadow-spinn-2-10m-2-10g-i4255355487.html Zakupilem takowy. I powiem wam panowie ,ze kijek rewelacyjny. Dzis go testowalem na wisloce w jej gornym biegu. Co prawda zaliczylem 2 spady pstragow tak na oko okolo 40 ,ale to wina tylko jednej kotwicy na woblerku,bo kij trzymal swietnie rybke. Po prostu za slabo sie zlapaly. Jak dla mnie super kijek

Wisloka od źródeł jak najbardziej do łowienia. Trochę tracona ale się da łowić. Zaliczyłem 2 spady tak na oko 40 plus i urwalem ulubioną rapale.

Do tego jeszcze dowalilo po południu i pewnie jutro nici z wyprawy na pstrągi. Chyba ,że do biedronki..

Interesująca propozycja. Zdaje się że jest taki w wedkarskim koło mnie to go sobie pomacam:) Dzięki za podpowiedź

Byłem dzisiaj. Łowisko bardzo przyjemne, fakt nie duże, ale bardzo miło się tam wedkuje. Dominuje karp taki 2-3 kg i trzeba przyznać waleczny podczas holu. Brań dużo i zabawy przy tym cała masa. Także jak ktoś chce polowic i dobrze się przy tym bawić to polecam jak najbardziej. Na spininig 1 szczupak i pstrąg hodowlany walczący niczym największe dzikusy z rzek. Opłata 12 zł za cały dzień i można na 2 wedki łapać. Podsumowując można tam miło spędzić dzień i cieszyć się ze zlapanych rybek, a nie narzekac ze na wodach pzw nie ma ryb